2 stoją wolne, więc chyba też swoje sadzonki tam potraktuję (mimo tego, że wodne ukorzenianie całkiem fajnie mi wychodzi, odpukać
Australijka małpa w pełnym wymiarze, tyle liści i raptem 1 baldaszek? Nieładnie










:







Chyba, że jej jeszcze potasu takiego, co mam dla akwariowych rozcieńczę i doleję. Dobry pomysł? Zajmują mi parapety, a małż krzyczy, że dżungla panie tego, dżungla 
Cieszę się, że jesteś! Monstera podróżowała ze mną i rosła. Jak wyjechałam na placówkę, niewiele roślin mogłam zabrać
Te, co się załapały, teraz są wielkie. Reszta mieszka u moich znajomych.


) i "szkieletorki" czyli ulubione rybki syna mego - sumiki szkliste, ale jak mamcia do akwa podchodzi to wszyscy wścieku dostają 


:




Czy ta piękna królowa monstera rozgałęzia się sama z siebie czy trzeba ją zachęcać cięciem? Mam małą sadzonkę, dwulistną jak na razie i zastanawiam się czy będzie szła tylko w górę czy wypuści coś na boki i zagęści się.Katiusha pisze:Kochani![]()
Powrót po trzech latach (czterech?) to dobry czas na rozpoczęcie drugiej części mojego wątku roslinnego.
Na początek moja monstera variegata, która podrosła od trzylistnej sadzonki zakupionej onegdaj. Chciałam znalezć jej początkowe zdjęcie, ale zaginęło w mrokach dziejów![]()
Oto moja królowa ( ma nawet dwójkę dzieci, które mieszkają u mojej mamy)
Na początku wypuściła kilka liści "z dziurami, a teraz znów produkuje bez...Nie wiem ,co zrobić, ale i tak ją kocham.
W weekend wkleję więcej zielenin.
Stary wątek: https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75958
