Już od kilku lat /7-8/ uprawiam rozmaryn i do tej pory nie miałam problemu z jego ukorzenianiem. Obrywam kawałek gałązki od 5 do 10 cm i wkładam prosto do ziemi zmieszanej z piaskiem, utrzymując ją stale wilgotną. Latem gałązki ukorzeniam bezpośrednio w gruncie w wilgotnej części ogrodu. W poprzednia zimę zostawiłam jedna nieduża sadzonkę w ogrodzie lekko ja tylko osłaniając i przezimowała. Ale ubiegła zima była wyjątkowo łagodna. Kiedyś zostawiłam na zimę trzy krzaczki rozmarynu w tunelu foliowym i z dwóch rosnących w tej samej doniczce jeden padł. Dlatego zawsze jedną sadzonkę zabieram na zimę do domu a z resztą eksperymentuję.Dobis_Dp pisze:Rozmaryn można ukorzeniać ale jest to dosyć trudna. Robi się to w pełni lata lipiec-sierpień. Wierzchołkowe pędy obcina się na sadzonki 8-10 cm. Należy posadzić w czystym piasku w inspekcie, nakryć folia. Przesadza się wiosna. We wrześniu również można próbować i czasem się to dobrze udaje ale sadzonki muszą być dłuższe
Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2341
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Podobno rozmaryn ma działanie przeciw nowotworowe,oprócz tego ułatwia trawienie tłuszczy, pozytywnie działa na krążenie, cerę (larendogra-woda królowej Węgier sporządzana na winie białym z rozmarynu i lawendy i stosowana jako tonik).
Stosuję do zup np.rosół, fasolowej, duszonego mięsa, zapiekanych ziemniaków itp. trzymam cało rocznie w kuchni, żeby był pod ręką.
Podobno może wytrzymać mróz do -9bez okrycia, ale nie próbowałam, nawet w tę łagodna zimę był większy niż -16
Serdecznie pozdrawiam
Stosuję do zup np.rosół, fasolowej, duszonego mięsa, zapiekanych ziemniaków itp. trzymam cało rocznie w kuchni, żeby był pod ręką.
Podobno może wytrzymać mróz do -9bez okrycia, ale nie próbowałam, nawet w tę łagodna zimę był większy niż -16
Serdecznie pozdrawiam
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Zielona, ale nawet jak potniesz, to jeśli ma za małą doniczkę, niewiele mu pomożesz
Może lepiej wyjmij z donicy, rozdziel na kilka i wsadź w nowe doniczki? I dopiero obetnij od góry.
No i oczywiście jedną doniczkę wetknij w karton i wyślij do mnie
Może lepiej wyjmij z donicy, rozdziel na kilka i wsadź w nowe doniczki? I dopiero obetnij od góry.
No i oczywiście jedną doniczkę wetknij w karton i wyślij do mnie
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Rozmaryn
Rozmaryn pochodzi z Basenu Morza Sródziemnego i nie przystosował sie do naszych zim,
tak więc na zimę nalezy go przenosić do BARDZO JASNYCH i chłodnych pomieszczen,
nie nalezy z tym zwlekać do ostatnich dni jesieni , tylko zrobić to kiedy jest jeszcze stosunkowo ciepło,
przeniesiony zbyt późno, może marnieć;
Najlepiej hodować go w duzych donicach, które od wiosny do jesieni umieszczamy zagłębione w ziemi
w ogrodzie lub ustawiamy na tarasach czy schodach
Bardzo dobrze rozmnaża się z siewu, wg kalendarza biodynamicznego ( jeśli ktoś go stosuje ),
dni na zasiewy bedą od 23 do 27 lutego;
Rozmnaża się również dobrze przez sadzonki z tzw. piętką.
tak więc na zimę nalezy go przenosić do BARDZO JASNYCH i chłodnych pomieszczen,
nie nalezy z tym zwlekać do ostatnich dni jesieni , tylko zrobić to kiedy jest jeszcze stosunkowo ciepło,
przeniesiony zbyt późno, może marnieć;
Najlepiej hodować go w duzych donicach, które od wiosny do jesieni umieszczamy zagłębione w ziemi
w ogrodzie lub ustawiamy na tarasach czy schodach
Bardzo dobrze rozmnaża się z siewu, wg kalendarza biodynamicznego ( jeśli ktoś go stosuje ),
dni na zasiewy bedą od 23 do 27 lutego;
Rozmnaża się również dobrze przez sadzonki z tzw. piętką.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 1 lip 2007, o 13:47
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Rozmaryn
W takim razie moja sąsiadka ma jakiś nietypowy okaz-już drugą zimę pięknie zimuje a ja sama też z niego mam pożytek, bo go podskubuję w razie potrzeby( za pozwoleniem sąsiadki oczywiście).jokaer pisze:rozmaryn pochodzi z Basenu Morza Sródziemnego i nie przystosował się do naszych zim
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4381
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
A mój rozmaryn przezimował już dwie (albo trzy nie pamiętam) zimy w ogrodzie. Nie okrywałam go niczym, ale rośnie, a raczej wegetuje wciśnięty pomiędzy cyprysa, różę i szałwię. Kącik więc wielce zaciszny, co jak widać odpowiada mu zimą, ale latem zdecydowanie nie! Niedawno dokupiłam w OBI dorodny i gęsty krzaczek rodem z Włoch. Marcowe mrozy troszkę uszkodziły mu wierzchołkowe listki, ale na razie roślinka ma się dobrze. Ten będzie rósł w pełnym słońcu (i przewiewie), a na zimę zetnę go krótko i zostawię. Zobaczymy. Pyszny do gulaszu i marynowania karkówki na grilla, w ogóle do wieprzowiny, ale do ziemniaczków jak radzi Zuzulec i do rosołku też wypróbuję.