Zioła w skrzynkach,donicach...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 29 sty 2013, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Mój rozmaryn cały w drobnych robaczkach i został na mrozie, ciekawe czy przeżyje.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Witam, planuje sobie zakupić miętę, bazylię i melisse z Tesco, czy to dobry pomysł ? Niektóre wyglądają jak by miały zdechnąć a inne się jeszcze trzymają ale korzenie wyrastają spod doniczki, i jak już miałbym kupić to czy od razu przesadzić do ziemi uniwersalnej i czy to im nie zaszkodzi o tej porze roku?
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Hmh, wiesz, kupowanie ziół w centrum handlowym to generalnie nie jest najlepszy pomysł, szczególnie jeśli ma się ochotę przesadzenia ich i normalnej uprawy Najlepiej wstrzymać się z tym do wiosny i kupić świeże zioła w sklepie ogrodniczym.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
No wiem że zawsze lepiej ale problem w tym że u mnie nie ma blisko jakiejś szkółki czy ogrodniczego i ciężko było by z dojazdem czy znalezieniem czegoś takiego.
Ale nadawała by się do uprawy czy raczej myślisz że zdechnie?
Ale nadawała by się do uprawy czy raczej myślisz że zdechnie?
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Rozumiem. Cóż, jeśli uprawa ziół z hipermarketu to ostateczność to warto spróbować. Oczywiście mamy zimę, więc rośliny będą rosły słabiej, poza tym będą miały mniej wyczuwalny aromat. Na pewno będzie trzeba uważać z podlewaniem. Poza tym nie trzymaj ich w tych foliach, w które włożone są doniczki, ale myślę, że wiesz o tym fakcie
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Ja tak ale moja mama nie xd nie chce tych folii zdjąć a u mnie by kot te zioła zjadł xd
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 29 sty 2013, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Spokojnie można przesadzić do ziemi, melisa i mięta jak chwast powinny dać radę, a co do bazylii to wątpię, ale w foli i sklepowych doniczkach długo nie przeżyją.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Całą ziemię jaka jest w tej "doniczce" z hipermarketu mam wyrzucić i dać nową uniwersalną? Nie zaszkodzi im to o tej porze roku? A i zapomniałem dodać że nawet korzenie nie mają miejsca i wychodzą z dziurek z tej "doniczki" i to nawet nie co zaczęły tylko widać że przez jakiś czas
Zapomniałbym zapytać że jak zdjąłem folie z melisy to ona opadła, to normalne, nic jej nie jest ?
Zapomniałbym zapytać że jak zdjąłem folie z melisy to ona opadła, to normalne, nic jej nie jest ?
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Nie można wyrośniętej roślinie usuwać ziemi, czy torfu z korzeni.Jeśli chcesz przesadzić to z całą bryłą korzeniową do niewiele większej doniczki.Jednak w przypadku wyrośniętych ziół z marketów o tej porze roku jest to bezcelowe, to są rośliny wyprowadzone i sprowadzone na bieżący użytek, raczej nie do dalszej uprawy.Jeśli chcesz posadzić do doniczki to kup wiosną młode, krajowe sadzonki i uprawiaj w sezonie wegetacyjnym, kiedy jest odpowiednia ilość światła i długość dnia.
- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Z doświadczenia wiem że te marketowe zioła nie wypalą w donicach marnieją w oczach i klapa.
Kiedyś córcia zima z nudów podjęła się hodowania tego typu ziół i mocno przeżyła porażkę.
Szkoda czasu, zaraz będą świeże sadzonki od naszych rodzimych ogrodników i próbuj na takich uprawę. Wiem z doświadczenia że warto - zioła te pięknie pachną i dają satysfakcję początkującemu ogrodnikowi.
Kiedyś córcia zima z nudów podjęła się hodowania tego typu ziół i mocno przeżyła porażkę.
Szkoda czasu, zaraz będą świeże sadzonki od naszych rodzimych ogrodników i próbuj na takich uprawę. Wiem z doświadczenia że warto - zioła te pięknie pachną i dają satysfakcję początkującemu ogrodnikowi.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Dokładnie tak, ja już więcej ziół nie kupię z marketu, bo szybko idą na zmarnowanie.
- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Nie na zmarnowanie, a do garnka A doniczka do recyklingu.
Mów mi Jane!
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zioła w skrzynkach,donicach...
Niestety aromat tych ziół, zwłaszcza bazylii w małych doniczkach jest marny. One się nadają do jedzenia jak pomidory w styczniu - się je bo człowiek tęskni za prawdziwymi..
Jednak najlepiej wysiać swoje, a jak się komuś bardzo spieszy to kupić duże zioła, w dużych donicach - ale to raczej nie w markecie.
Jednak najlepiej wysiać swoje, a jak się komuś bardzo spieszy to kupić duże zioła, w dużych donicach - ale to raczej nie w markecie.