Lilie-uprawa cz.7
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Proszę, doradźcie mi jaką ziemię i stanowisko lubią lilie trąbkowe. Kupiłam kilka - Pink Planet, White Planet, Yellow Planet.
Kupiłam też lilię orienpet Black Beauty - jaką ziemię/stanowisko ta z kolei lubi?
Jeśli chodzi o lilie, to jestem w tym temacie zielona...
Rozumiem, że wszystkie te lilie zimują w Polsce w gruncie?
Kupiłam też lilię orienpet Black Beauty - jaką ziemię/stanowisko ta z kolei lubi?
Jeśli chodzi o lilie, to jestem w tym temacie zielona...
Rozumiem, że wszystkie te lilie zimują w Polsce w gruncie?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Teoretycznie wszystkie oprócz orientalnych. To znaczy ja mam ( jak się okazało ) nie wykopałem, przykryłem. Wszystkie lilie sadzę w ziemię obornikowo- kompostową. Lilie wymarzają czasami. Dlatego ja kładę okrywę na zimę.
Nakupowałem cudów i czekam na wiosnę. Black Beauty też mam
Dodatkowo Alusta, Lavon, Purple Prince, Cordelia, Dalian. Ale osobiście czekam na jesienne niespodzianki i Flore Pleno.
Nakupowałem cudów i czekam na wiosnę. Black Beauty też mam

Dodatkowo Alusta, Lavon, Purple Prince, Cordelia, Dalian. Ale osobiście czekam na jesienne niespodzianki i Flore Pleno.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Agneska praktycznie Robert Ci nie odpowiedział. Orienpety w ziemię pH 6-do 6,5, a trąbki zasadowa , pH 7. Jak posadzisz w ziemi 6,5 to dodaj trochę dolomitu- trąbki to lubią.
Każda lilia lubi głowę w słońcu a nogi w cieniu.
Ja sadzę lilie w donicach i te "niepewne" wstawiam do garażu, gdzie temperatura w zimie od 2 do 5 st.
Mam tylko Białą Planetę i posadzę w gruncie, nie wiem jak przezimuje, przykryję korą i gałązkami.
Jak ja zaczynałam z liliami to stosowałam się do rad ekspertów i tak mi zostało. Nie potrafię i nie lubię zmieniać zasad uprawy lilii.
co to znaczy obornikowo-kompostowa?

Ja sadzę lilie w donicach i te "niepewne" wstawiam do garażu, gdzie temperatura w zimie od 2 do 5 st.

Mam tylko Białą Planetę i posadzę w gruncie, nie wiem jak przezimuje, przykryję korą i gałązkami.
Jak ja zaczynałam z liliami to stosowałam się do rad ekspertów i tak mi zostało. Nie potrafię i nie lubię zmieniać zasad uprawy lilii.

Pozdrawiam Ela
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dzięki. Nie wiedziałam, że trąbki wolą zasadową.
Liczyłam na to, że przezimują. No cóż, pójdą do gruntu i będę je okrywać. Nie mam możliwości przechowywania w donicy.
Liczyłam na to, że przezimują. No cóż, pójdą do gruntu i będę je okrywać. Nie mam możliwości przechowywania w donicy.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Lilie-uprawa cz.7
Jak w lodowce pojawiają sie kly to sadzic juz lilie?
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ja bym jeszcze poczekała , bo straszą jeszcze przymrozkami
moje lilie leżą od końca stycznia i mają się świetnie. 


- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Lilie-uprawa cz.7
uU nas dzisiaj był przymrozek. Myślalam czy nie wsadzić po świętach lub z początkiem kwietnia. 

Re: Lilie-uprawa cz.7
U mnie śnieg sypie od 17. Mają już niektóre spore kiełki , dzisiaj dodatkowe zajęcia pokrzyżowały sadzenie, ale przymierzam się.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
U mnie w nocy było -3 ale wychodząca Józefka ma się dobrze
ale z nasadzeniami liliowymi poczekam jeszcze troszkę 


Re: Lilie-uprawa cz.7
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ja u siebie także zauważyłam pierwsze wschody lilii, co mnie bardzo zaskoczyło bo przecież pogoda nie rozpieszcza
miejmy nadzieje że mrozy które zapowiadają nic im nie zrobią 


Re: Lilie-uprawa cz.7
W ogrodniczym trochę nowości. Przynajmniej inne jak co roku. Montego Bay, Susan Forever, Pesaro, Cavalese, była jeszcze drzewiasta High Tea i żałuję teraz, że nie wziałem 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Gosiu wczoraj dostałam pierwsze zamówienie. Dotarła przesyłka z Lil... A w niej m.in. wypasione Martagony "bliźniacze giganty".
W prezencie dostałam Heartsting Lilium
Szczęgółowa lista jest w moim wątku. Oprócz tego mam jeszcze kilkadziesiąt lilii z okolicznych ogrodniczych.
Niczego jeszcze do gruntu nie sadzę. Jest za zimno, by robić coś na działce a każdej nocy ujemna temperatura.
Gosiu doradź proszę czego podsypać przy sadzeniu martagonów.




W prezencie dostałam Heartsting Lilium
Szczęgółowa lista jest w moim wątku. Oprócz tego mam jeszcze kilkadziesiąt lilii z okolicznych ogrodniczych.
Niczego jeszcze do gruntu nie sadzę. Jest za zimno, by robić coś na działce a każdej nocy ujemna temperatura.
Gosiu doradź proszę czego podsypać przy sadzeniu martagonów.




- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Agnieszka , ja swoje martagony posadziłam w dużych wiadrach. Na dno sypałam warstwę keramzytu, garść granulowanego obornika, sypałam ziemię pH 6,5 sadziłam martagona i przysypywałam taką samą ziemią pomieszaną z dolomitem. Wyszło pH 7,2. Martagony tak lubią.
Ja część swoich lilii już mam w donicach, do gleby jeszcze nie sadziłam, bo u nas w nocy mrozy., a donice stoją na zabudowanym balkonie to im ciepło.
Masz tego "dobrodziejstwa" ogrom
, jak to zakwitnie to dopiero będzie
Swoich lilii już nie liczę,
bo po prostu zgubiłam rachubę.Ostatnio domówiłam jeszcze kilkanaście i teraz dopiero się zastanawiam gdzie ja to posadzę
, a w Brico też były lilie i nie przeszłam obojętnie, kupiłam Mapirę, bo mam Dimension i Landini.
Black Beauty jest podobna do Scheherezade, staram się na moich małych "połaciach" sadzić lilie różniące się od siebie.
Ja część swoich lilii już mam w donicach, do gleby jeszcze nie sadziłam, bo u nas w nocy mrozy., a donice stoją na zabudowanym balkonie to im ciepło.
Masz tego "dobrodziejstwa" ogrom


Swoich lilii już nie liczę,


Black Beauty jest podobna do Scheherezade, staram się na moich małych "połaciach" sadzić lilie różniące się od siebie.
Pozdrawiam Ela
- Gosia1704
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lilie-uprawa cz.7
To teraz ja się wyprodukuję odnośnie sadzenia martagonów.
Przygotowałam grządkę, nie dołki. Zawsze tak robię dla lilii.
Sypię na ziemię wiadra tamtegorocznego kompostu. Na to warstwę obornika granulowanego (kurzakiem będę podlewać)
Do tego dodałam nawóz długodziałający i sporo kredy ogrodniczej. Przykryłam to jeszcze kompostem. Mam lekką ziemię więc nie stosuję drenażu. Miejsce - świetlisty cień. W ten sam sposób przygotowałam dalszy ciąg grządki pod orientpety tylko zrezygnowałam z kredy i zrębków, bo tam gdzie je dosadzałam ziemia jest bardziej pulchna.
Wszystko to przekopuję, tak żeby to co dodane trafiłona dół.
Ja już raczej zamykam liliowe zakupy (no chyba, że coś mi się rzuci do gardła), ale ja mam już chyba te swoje naj..., naj? Teraz chcę o nie dobrze zadbać.
Jeżeli tylko poczuję, że mam odrobinę więcej czasu, to założę wątek, bo biegam po cudzych, aż mi wstyd.
Pozdrawiam
PS
IneS wysiałam trochę? różnistych pierwiosnków.
Przygotowałam grządkę, nie dołki. Zawsze tak robię dla lilii.
Sypię na ziemię wiadra tamtegorocznego kompostu. Na to warstwę obornika granulowanego (kurzakiem będę podlewać)
Do tego dodałam nawóz długodziałający i sporo kredy ogrodniczej. Przykryłam to jeszcze kompostem. Mam lekką ziemię więc nie stosuję drenażu. Miejsce - świetlisty cień. W ten sam sposób przygotowałam dalszy ciąg grządki pod orientpety tylko zrezygnowałam z kredy i zrębków, bo tam gdzie je dosadzałam ziemia jest bardziej pulchna.
Wszystko to przekopuję, tak żeby to co dodane trafiłona dół.
Ja już raczej zamykam liliowe zakupy (no chyba, że coś mi się rzuci do gardła), ale ja mam już chyba te swoje naj..., naj? Teraz chcę o nie dobrze zadbać.
Jeżeli tylko poczuję, że mam odrobinę więcej czasu, to założę wątek, bo biegam po cudzych, aż mi wstyd.
Pozdrawiam
PS
IneS wysiałam trochę? różnistych pierwiosnków.
