Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.1

[selli7]

Moja znajoma miała całą zimę w ogrzewanym pokoju na parapecie kwitnącego niecierpka walleriana, jesienią był mały jak twój, więc schowała.Jednak wiosną wyrzuciła go, bo kwitnąc wyciągnął się bardzo i stracił dolne liście.Za chwilę nastał maj i kupiła sobie nowego

[Basia R]

Ale ja nie lubię nic wyrzucać żyjącego... Chyba, że samo padnie ;-)

[dorkow0]

Basiu, niestety, z Niecierpkami tak jest, że trzeba je odmładzać... Nie będą stale rosły z matecznika... Taka ich fizjologia i robienie wbrew naturze, aż tak naturalne nie jest... Są dobre na kompost, bo się szybko rozkładają i wracają w postaci czystego złota w kolejnym sezonie... A sadzonki rosną na nim rewelacyjnie...

[selli7]

Basiu, a czemu tak późno zakwitł? Był rozmnażany z sadzonki, czy z siewu? Z nasion po ok.nieco ponad 2 miesiącach wchodzą w okres kwitnienia, a jak już zaczną, to bardzo szybko się krzewią, rozrastają i kwitną.Wczoraj moje szły już na kompost, wyrwałam naprawdę spore krzaki.

[Basia R]

Dorota, na pewno masz rację, będę też odmładzać.
Selli, nie mam pojęcia, czemu nie kwitł całe lato a teraz się zdecydował. Może coś źle robiłam?.... Jak już wcześniej pisałam, to mój pierwszy sezon z tymi kwiatkami, dostałam wiosną sadzonkę w prezencie. Jednak bardzo niecierpki polubiłam, stąd moje pytania co zrobić aby i w następnych latach cieszyć nimi oczy

[Wolusia]

Czy wysypane nasionka niecierpka balsamicznego mają szansę przeżyć zimę i wykiełkować na wiosnę?

[GERTRUDA]

Moim zdaniem nie , gdyż to delikatna roślina. Jedynie niecierpek gruczołowaty ma taką moc ,że po zimie sam kiełkuje i rośnie bez naszej ingerencji ( zawsze tam , gdzie go nie chemy ;) ) , ale jest na tyle ekspansywny i stosunkowo mało dekoracyjny ,że nie polecam jego uprawy .

[Locutus]

Będę sobie go musiał kiedyś sprawić... Niecierpek gruczołowaty jest naprawdę piękny.

Pozdrawiam!
LOKI

[Neko]

A ja się zastanawiałam co to za różowe chaszczowisko porasta zbocze torowiska .
Locutus, odradzam .

[Locutus]

Podoba mi się niezmiernie. Naprawdę.

Pozdrawiam!
LOKI

[Neko]

Uwierz, tylko kwiatostan na zdjęciu tak ładnie się prezentuje .

[amarylis384]

Moje niecierpki waleriana przeznaczone na "zimowanie" w domu nawet jeszcze kwitną. Oby tak do marca, to będzie z czego robić nowe sadzonki.

[selli7]

Amarylis, robiłaś już sadzonki z tak przezimowanych o pojedynczych kwiatach? Ja nie mam dobrych doświadczeń, lepiej i szybciej rosną mi z siewu.Z sadzonek wyszły mi kiedyś w miarę dobrze pełnokwiatowe, natomiast te o pojedynczych kwiatach słabo się krzewiły, wyciągały i słabo kwitły w porównaniu z takimi z nasion.