Vanda i Banda (wątek merytoryczny)
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
To ja jeszcze dopowiem od siebie o tych koszyczkach plastikowych- wg mnie sa wygodne, bo wyjmując vandę z wazonu (wtedy kiedy jest taka konieczność, np w celu umycia wazonu) można złapać za koszyk a nie roślinę, latem można bez problemu powiesić za koszyk... Ja mam rozszerzający się ku górze wazon i u mnie ten koszyk idealnie przytrzymuje vandę na odpowiednim poziomie- nie ma wtedy strachu, że np podczas moczenia za mocno się zanurzy. Poza tym, zrobiłam takie małe zaczepy z drucika, które przytrzymują ten koszyk jakby "zawieszony" na brzegach wazonu.
Tyle, że te vandy co mamy zamówione nie mają tych koszyczków. Ja żałuję. Można je gdzieś kupić?
Tyle, że te vandy co mamy zamówione nie mają tych koszyczków. Ja żałuję. Można je gdzieś kupić?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 29 sty 2008, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Woźniki Śląskie / Goleniów /Bielefed (DE)
Ja wybrałem najwięcej z tych młodziutkich Vand dla siebie i postanowiłem, kierując się rożnymi pomysłami jakie tu macie, po prostu spróbować każdego sposobu uprawy. Wszystkie będą miały ten sam mikroklimat, wiec będzie można później porównać która uprawa im najlepiej pasuje.
Co Wy na to? Bedzie to swoistego rodzaju doświadczenie...
Co Wy na to? Bedzie to swoistego rodzaju doświadczenie...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Rafaelu też tak pomyślałam. Skoro jest tyle dylematów, co do sposobu uprawy, a ktoś sprawił sobie więcej niż jedną Vandę, to co szkodzi spróbować . Jedna do wazonu, jedna do koszyczka, a jeszcze inna np. w podłoże. Będzie co porównywać . Wszystkie sposoby uprawy są polecane, więc nie wydaje mi się, żeby ktoś mógł im zrobić krzywdę.
No ja też już nóżkami przebieram w oczekiwaniu na Vandeczki
Jakiś czas temu byłam w Ikei i znalazłam bardzo ładne wazony, któraś z dziewczyn podawała już do nich link, może przypomnę, bo w tym wątku się przyda ->
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00017133
zapłaciłam 6zł za sztukę i myślę, że to będą nowe domki dla Vand ;:165
Ale cały czas się zastanawiam czy by nie spróbować umieścić jednej w koszyczku z węglem drzewnym.
Jakiś czas temu byłam w Ikei i znalazłam bardzo ładne wazony, któraś z dziewczyn podawała już do nich link, może przypomnę, bo w tym wątku się przyda ->
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00017133
zapłaciłam 6zł za sztukę i myślę, że to będą nowe domki dla Vand ;:165
Ale cały czas się zastanawiam czy by nie spróbować umieścić jednej w koszyczku z węglem drzewnym.
Jolusia, to ty zawsze coś podpowiesz dobrego! Co my byśmy tu bez Ciebie zrobiły
Z węglem miałam już do czynienia, przy okazji rysunku węglem i miałam wszystko czarne co do teczki potem wkładałam i to była jedyna rzecz która mnie przed węglem powstrzymuje
Darla, ja niedługo będę w Ikei, to mogę zakupić taki wazon (czy wazony) dla ciebie i wysłać pocztą, tylko obawiam się czy wytrzyma podróż sponsorowaną przez pocztę polską ;)
Z węglem miałam już do czynienia, przy okazji rysunku węglem i miałam wszystko czarne co do teczki potem wkładałam i to była jedyna rzecz która mnie przed węglem powstrzymuje
Darla, ja niedługo będę w Ikei, to mogę zakupić taki wazon (czy wazony) dla ciebie i wysłać pocztą, tylko obawiam się czy wytrzyma podróż sponsorowaną przez pocztę polską ;)