

Na opakowaniu rudbekii jest napisane, że sadzić można od marca do maja. Pogoda dopisuje, może więc posadzić?
A może teraz do doniczek i potem przesadzić?
Chyba teraz pójdę spać i może mi się przyśni właściwe postąpienie z tymi wszystkimi ślicznościami.

Paulii ta rudbekia rzeczywiście wygląda jak jeżówka. cokolwiek wyjdzie -będę kochała!

Mario masz rację. Kupiłam działkę, gdzie na upartego nie musiałabym nic robić. tylko trawę kosić. Żadna to jednak frajda. Na szczęście dla mnie pobojowiskiem nie była -nie wiem czy byłabym w stanie porwać się na takową. Także wielki szacun dla Ciebie.
Dobranoc moje Drogie Panie. I byle do wiosny!
