Początki mojego ogrodu
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Początki mojego ogrodu
Witaj Mateusz
Widzę w ogrodzie roślin coraz więcej a właściciel wyjeżdża Cóż czasem tak trzeba. W Anglii już wiosna prawie na finiszu. Tam jest dłuższy sezon i dłużej można się cieszyć roślinami
Powodzenia Ci życzę
Widzę w ogrodzie roślin coraz więcej a właściciel wyjeżdża Cóż czasem tak trzeba. W Anglii już wiosna prawie na finiszu. Tam jest dłuższy sezon i dłużej można się cieszyć roślinami
Powodzenia Ci życzę
Re: Początki mojego ogrodu
Czyli masz dodatkową pracę z fiołkiem Jak po zimie tej wiosny? Masz jakieś straty?
Pozdrawiam - Kasia
Dom w Lukrecji z ogrodem
Dom w Lukrecji z ogrodem
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
drakka Pójdzie na na jakąś rabatkę, na razie nie miałem czasu na prace w ogrodzie. Głównie to urzędy...
jolifleur Witam ponownie u mnie Oj tak, ogród się rozrasta, roślinki od Ciebie także
Niestety tak życie mnie skłoniło, że na jakiś czas chce uciec, a jak wrócę to kto wie, może już do swojego własnego ogrodu. Nie do rodziców, a mojego
W Anglii dłuższy sezon? Co prawda pewnie nie będzie czasu na to... Dziękuję
1Kasia1 Oj taka praca to tylko przyjemność Straty? Troszkę róż, suchodrzew, ale odbija... i moje niedawno zrobione oczko Folia gdzieś jest nieszczelna jednak aby się tym zająć potrzebuję lepszej pogody i niższych wód gruntowych.
jolifleur Witam ponownie u mnie Oj tak, ogród się rozrasta, roślinki od Ciebie także
Niestety tak życie mnie skłoniło, że na jakiś czas chce uciec, a jak wrócę to kto wie, może już do swojego własnego ogrodu. Nie do rodziców, a mojego
W Anglii dłuższy sezon? Co prawda pewnie nie będzie czasu na to... Dziękuję
1Kasia1 Oj taka praca to tylko przyjemność Straty? Troszkę róż, suchodrzew, ale odbija... i moje niedawno zrobione oczko Folia gdzieś jest nieszczelna jednak aby się tym zająć potrzebuję lepszej pogody i niższych wód gruntowych.
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
Chwilkę mnie tu nie było.
Pogoda bywa ostatnio kapryśna. W niedzielę ok 12.00 jak wychodziłem z kościoła to śnieg sypał znów Na szczęście tylko tak poprószyło.
Dziś jak pracowałem to co chwila gradem waliło. Ale to troszeczkę.
Dziś zająłem się posadzeniem zakupionych roślin w piątek. Może i bidulki, ale przecena była.
.
Ogólnie to większą część dnia robiłem pod kapliczką. Jeszcze tylko muszę wyrównać teren. Ale ziemię już mam, nawet trochę załadowana, ale trzeba odpocząć.
.
W ogóle to przerabiają drogę wzdłuż moich działek i pod kapliczką będzie, właściwie jest już, ale nie skończony nowy mostek
Tamten się strasznie zapadł. Tutaj ponoć ma być jeszcze kostka.
A tak z ogrodu to...
Czy te berberysy są takie same? Chodzi mi o odmianę. Bo jeden jest taki bardziej krzaczasty, drugi idzie ładnie pionowo w górę.
Czas wrócić do ładowania ziemi. Troszkę mam już dość, ale damy radę, przynajmniej będę w nocy dobrze spał
Pogoda bywa ostatnio kapryśna. W niedzielę ok 12.00 jak wychodziłem z kościoła to śnieg sypał znów Na szczęście tylko tak poprószyło.
Dziś jak pracowałem to co chwila gradem waliło. Ale to troszeczkę.
Dziś zająłem się posadzeniem zakupionych roślin w piątek. Może i bidulki, ale przecena była.
.
Ogólnie to większą część dnia robiłem pod kapliczką. Jeszcze tylko muszę wyrównać teren. Ale ziemię już mam, nawet trochę załadowana, ale trzeba odpocząć.
.
W ogóle to przerabiają drogę wzdłuż moich działek i pod kapliczką będzie, właściwie jest już, ale nie skończony nowy mostek
Tamten się strasznie zapadł. Tutaj ponoć ma być jeszcze kostka.
A tak z ogrodu to...
Czy te berberysy są takie same? Chodzi mi o odmianę. Bo jeden jest taki bardziej krzaczasty, drugi idzie ładnie pionowo w górę.
Czas wrócić do ładowania ziemi. Troszkę mam już dość, ale damy radę, przynajmniej będę w nocy dobrze spał
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Początki mojego ogrodu
Optymista pełną parąmatt55 pisze: Czas wrócić do ładowania ziemi. Troszkę mam już dość, ale damy radę, przynajmniej będę w nocy dobrze spał
Trzymam kciuki za ciąg dalszy robót budowlano-ogrodowych
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Początki mojego ogrodu
To wszystko prawda co pisze drakka.Niestety takie są realia Polski.Może nie wszędzie i dla wszystkich.
Ale przez ileś lat mąż prowadził własną firmę. To tak jest .uuummm
Moja córka i syn też jest za granicą..
Ale przez ileś lat mąż prowadził własną firmę. To tak jest .uuummm
Moja córka i syn też jest za granicą..
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
Ann_85 Grunt to patrzeć pozytywnie na życie. Ostatnio ciężko, ale staram się tak organizować pracę, żęby nawet nie myśleć, a potem wracam do domu i od razu na łóżko
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Re: Początki mojego ogrodu
Piekne rosliny. Wiesz ten twoj wyjazd to mozliwe ze wyjdzie na dobre. Poza tym w ogrodzie tym , ktorym teraz robisz juz beda rozrastac ci sie rosliny i bedziesz mial gotowe sadzonki do tego twojgo. Masz ten plus ze mozesz sadzic i kupowac co chcesz. My mieszkamy na wynajetym i musze kupowac tylko to, co będę mogla wykopac i zabrac ze soba. Byc moze to nawet ostatni ogrodek w moim zyciu. Wiec rosliny wyladuja w donicach.
Nie wiem czy dobrze zrozumialam. Pisales cos o wnukach. Czyli masz dzie i tak?
Nie wiem czy dobrze zrozumialam. Pisales cos o wnukach. Czyli masz dzie i tak?
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
Evii91 Roślinki rosną, trochę nie przetrwało zimy, a raczej roztopów Ale jest coraz ładniej.
Mam nadzieję, że to dobra decyzja, zobaczymy niebawem. Ja powoli też zaczynam myśleć o swoim domku, obecnie mieszkam z rodzicami. Także trochę mi szkoda, że przeznaczam tyle czasu na ten ogród, sadzę rośliny a nie na swój.
Coś o wnukach? Ja mam dopiero 24 lata
Mam nadzieję, że to dobra decyzja, zobaczymy niebawem. Ja powoli też zaczynam myśleć o swoim domku, obecnie mieszkam z rodzicami. Także trochę mi szkoda, że przeznaczam tyle czasu na ten ogród, sadzę rośliny a nie na swój.
Coś o wnukach? Ja mam dopiero 24 lata
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Początki mojego ogrodu
Zawsze możesz uznać ogród rodziców jako przechowalnię dla twoich roślin
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
Carmelka00 Owszem, pewnie wszystkiego bym nie zabrał, ale sporo, choćby przez to, że jakbym uciekł to nie miałby się kto tym zająć
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Początki mojego ogrodu
Hmmm.. 24 lata to wiesz.. zaczyna się już ten wiek u faceta gdzie zaczyna myśleć o domu, rodzinie
A wiesz dzieci wcale nie tak trudno przychodzą jak się przyłożysz :P
A wiesz dzieci wcale nie tak trudno przychodzą jak się przyłożysz :P
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Początki mojego ogrodu
drakka Fakt, myśli są... jednak no.. na dom funduszy brak, rodziny sam nie założę...
No wiadomo, posadzić dobrą kapustę i dzieciaczek jak malowany
No wiadomo, posadzić dobrą kapustę i dzieciaczek jak malowany
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka