U OLI na działce - doniczkolandia i budowa - Sezon 2011

[Olusia]

Wiosna Otwieram nowy wątek
Najbardziej wymowne będą dzisiejsze zdjęcia.
Trzy dni padało a jak wychodziłam od wnuka przestało.
Przecież nie mogłam nie zahaczyć o działeczkę.
RANNIKI już przekwitają , KROKUSY i PRZYLASZCZKI w pąkach - jak wymoknięte kury.

















BULBOCODIUM VERNUM


WAWRZYNEK WILCZEŁYKO





Kilkudniowy deszczyk przysłużył się żurawkom.Jeszcze w poniedziałek była wielka beznadzieja





Mam też wielką nadzieję doczekać się w tym roku kwiatów cyklamenów.

[dawidbanan]

Śliczna wiosenka

[x-d-a]

Olu, melduję się w nowym wątku i z przyjemnością ogladam Twoja deszczową wiosenkę :P
U mnie też od wczoraj pada Ale tak jak dobrze zrobiło to Twoim żurawkom, tak u mnie odżyły Rh, które bardzo potrzebowały wilgoci po zimie...

[Grzesiu]

_oleander_ czyżby nowy aparacik...na zęby
piękne zdjęcia
zwłaszcza przylaszczkowe i rannikowe

[e-genia]

Witaj Olu rzeczywiście bardzo piękne zdjęcia .
Sporo już wiosennych kwiatków Ci kwitnie .
Genia

[JolantaG]

Śliczne mokre fotki ,ale teraz prosimy już o

[ada.kj]

I ja się oczywiście melduję u Ciebie Olu. Bardzo mi się podoba bulbokodium. Zdradź gdzie go można nabyć drogą kupna. Jeszcze nie spotkałam na swojej drodze. We Wrocławiu drugi dzień lało, a po południu padał deszcz ze śniegiem. Zgroza. Jednak na następny tydzień zapowiadają wreszcie poprawę pogody. Jeżeli twoje żurawki odżyły, to mam nadzieję, że i moje się poprawią i nie będzie tak źle jak to wyglądało jeszcze parę dni temu.

[Olusia]

Jeszcze się dobrze nie uporałam z zamknięciem starego wątku a tu TYLU miłych gości
Teraz to już tylko czekać na słoneczko , ja liczę , że już jutro zawita.
Jolu , jak będzie u mnie to i u Ciebie.

Grzesiu , aparat stary , zdjęcia robione przy lampie błyskowej , po deszczu było strasznie szaro-buro.
A co miałeś na myśli z tymi zębami Nie mam takiego dylematu (teraz) czy nowe zęby czy aparat(na zęby)
no i teraz zrozumiałam.....

Dalu , nawet nie przypuszczałam , że ten deszcz tak się roślinkom przysłużył A siedząc z wnukiem w 4 ścianach strasznie na deszcz psioczyłam.

Dawidku , jak to się stało , że pierwszy trafiłeś do mojej nowej części

Krysiu , kupiłam w 2009 roku w jesiennej sprzedaży cebul. Jak trafię w tym roku to Ci kupię.

[AGNESS]

Witaj _oleander_ w nowym wątku Widzę, że razem w tym samym czasie postanowiłyśmy zaczać nowe wąteczki. Piękna kolorowa wiosenka u Ciebie, mam nadzieję, że i u mnie niedługo pokażą sie kolorki

[Babopielka]

Piękna wiosna u Ciebie i wcale nie widać ,że doniczkowa
Cyklamenów zazdraszczam bo u mnie same liście
I ile ciemierników masz

[ada.kj]

Oleńko. Też będę polować, ale jakby Ci się udało to

[Olusia]

Geniu , gdyby było słoneczko to i efekty byłyby lepsze.
Krokusy takie pozamykane i ciemiernikom orientalnym też się nie spieszy.

Agness , mam nadzieję , że przez ten nowy wątek już przywołam wiosnę do porządku.
Będę u Ciebie podziwiała róże

Bożenko , ja jeszcze też nie miałam kwiatków cyklamenów , też same liście ale mam nadzieję
A z ciemierników mam , biały , orientalny , niebieskawy i siewkę korsykańskiego od Igi i cuchnący - jeszcze na 5 minut przed wyrzuceniem.

Igor , zapraszam do czytania ale często to mi się nie chce za dużo pisać.Ranniki co rosną w pełnym słońcu już przekwitają.Drugą łączkę dom cieniuje i one jeszcze kilka dni pokwitną.

[iga23]

Olu, u nas też pada i jest to chyba najbardziej wypatrywany deszcz od dawna. Już uruchamialiśmy podlewanie.

[tara]

Olu nie wiem ale nie widzę swojego wpisu, czyżbym coś kliknęła to powtórzę: melduje w nowym wątku, wiosna widzę już zagościła, cyklameny wyglądają na żywotne, dość intensywnie o nich myślę, w ub.roku miałam na giełdzie w łapkach ale pomyślałam w domu mi padają to w ogrodzie tym bardziej, ale................
pozdrawiam cieplutko w poniedziałek już słoneczko :P

[Olusia]

Taruś Twój wpis jest w starym wątku.
Cieszę się , że mnie odwiedzasz.Wątek nie ma znaczenia.
U mnie jest odwrotnie. Domowe roślinki mi padają a na ogródku mają się całkiem dobrze.
Słoneczko już dziś przebłyskuje ale jest zimno.Chyba jeszcze pozostanę w domu.
Kaszlu nie mogę się pozbyć .
Dla moich cyklamenów to była ich u mnie pierwsza zima.

Iguś , deszcz okazał się zbawienny dla wielu roślinek w tym żurawek.