Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Rybkoo witaj po raz pierwszy w moim ogrodzie, myślę, że nie ostatni. :wit
Bardzo mi miło, cieszę się, że choć odrobinkę inspiracji ode mnie zaczerpiesz.
Klematisy w tym roku kwitną jako tako, ale w poprzednich latach chorowały, a te wrażliwe odmiany na słońce miały poprzypalane liście.
Jeśli będziesz je co wiosnę przycinała, na odpowiedniej wysokości do każdej odmiany, to się rozkrzewią i kwiaty będą nie tylko na wierzchołku.
Pozdrawiam serdecznie. :)
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

No w końcu Cię znalazłem. :oops: U Ciebie pięknie jak zwykle. Powojniki piękne, super róże. Najbardziej podoba mi się ta pięta :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Igorku dziękuję, cieszę się, że mnie odwiedziłeś.
Ja przeważnie w ogrodzie pracuję wylko w weekendy, jak już przez tydzień zatęsknię za ogrodem i nabiorę nowych inspiracji pod wpływem forum, to ze wzmożoną energią zabieram się do pracy, choć myślę, że jutro sobie odpuszczę, jest zbyt upalnie, będę siedziała pod jesionem w cieniu.
Dobrze, że już nie ma komarów, chyba słońce je wypaliło. :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko Twoje clematisy są naprawdę bajeczne, jestem nimi zachwycona :D Cudownie kwitną i są zdrowe i dorodne, w Twoim ogrodzie widać dobrą rękę i wielkie serce do kwiatów :D
Zakątek z huśtawką wspaniały, aż zachęca do odpoczynku w cieniu wiciokrzewów i sosen :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krzysiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Róża, o której mówisz nazywa się Heandel, nie umiem wstawiać kropek nad A :oops:
Pozdrawiam. :)

Agniesiu bardzo Ci dziękuję za miłe słowa.
Okazało się, że u nas 2 dni padało i to tak porządnie, że woda nie nadążała wsiąkać, więc z podlewaniem mam spokój, można będzie trochę odpocząć.
W Lublinie nie spadła ani kropla deszczu.
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu Ci życzę. ;:167 :)
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko wiesz co myślę o różach choroba już mnie dopadła :D A borówki strasznie chciałam kupić .Ale tam gdzie miałam wsadzić musieliśmy złożyć drewno na opał i gdzie ja je biedna posadzę :(
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajko :) No , w końcu Cię znalazłam - pokazujesz jak zwykle cuda. Na maksa zauroczyła mnie Twoja biała hortensja. Proszę ;:180 napisz jaki t o jest gatunek,ile ma lat i czym karmisz. Jest boska...o takiej właśnie marzę........
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witam Wszystkich po weekendzie. :D
Dziękuję Gosiu i Alinko, że pamiętałyście o mnie. :)

Gosiu ja z powodu braku miejsca staram się nie chorować więcej na róże.
Szkoda,że nie masz miejsca na borówkę, gdyż to bardzo smaczne owoce, nie zawodne w uprawie, warto posadzić choć ze 2 krzewy dla dzieci, ja mam 17 krzewów borówki.
W tym roku drzewa owocowe z powodu chorób zawiodły, a z borówką nie ma żadnych problemów. :)

Alinko witaj.
Dziękuję Ci za odwiedziny i miłe słowa.
To jest hortensja krzewiasta odmiany Annabella, rośnie u mnie w ogrodzie 8 lat, nie przemarza, zasilam wiosną nawozem do roślin kwaśnolubnych lub po prostu azofoską.
Kwitnie na tegorocznych pędach, co wiosnę wymaga przycinania.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Ogólne widoki z mojego ogrodu. :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11413
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Igorku witaj.
Widzę, że zmieniłeś Avatarek. Bardzo fajnie wyglądasz.
Dziękuję Ci za tak pochlebną opinię, ale takiego trawnika jak Twój ja nigdy mieć nie będę.
Ta trawka w oczku, to pałka Minima.
Kaczki plastikowe, miały ładne kolorki, ale wypełzły, czas wymienić na nowe.
U nas dzisiaj dość mocno padało i rośliny odżyły, nie musiałam podlewać.
Liliowce bardzo szybko rosną, to są takie bardziej pospolite odmiany, szybko sie rozrastają.
Pozdrawiam. :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajeczko ;:196
Wspaniałe widoki z twojego cudownego ogrodu. Te liliowce to dosłownie widok nieziemski :shock: wspaniała ogromna mega-kępa , bajecznie ukwiacona :D
Anabelka gigant, naprawdę trzeba lat, żeby doczekać się takich bajecznych okazów :D
Teresko widzę, że Twój trawniczek ślicznie zielony, u mnie niestety susza spowodowała, że mam brązowo-zielone klepisko ;:223 codziennie wieczorem podlewam ponad 2 godziny rabaty, na trawnik już nie starcza czasu i chęci i niestety widać efekty. A deszcz.....zapomniałam już co to jest, teraz zapowiadają opady na najbliższe dni, mam nadzieję, że i u mnie popada, bo naprawdę kiepsko się żyje roślinkom, róże mimo podlewania mają przypalone kwiaty :roll:
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, mnie tez się podobają strasznie widoczki rozleglejsze Twojego ogródka... Ach... Takie naturalne zakątki,
Pisałaś, że glony w oczku - jest taka temperatura, że u mnie w domu w akwarium woda zakwitła :?
Ta kępa liliowców marzenie - do spełnienia kiedyś :D
;:196 :wit
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7288
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, magiczne widoczki, a oczko takie naturalne ;:180 A ja wypatrzyłam ten świecący nocą kamyczek przy oczku, co nim oświetlasz?
U mnie kamyczki skierowane na klony kolorowe :uszy a oczka brak totalny :;230 ale mi się marzy.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”