Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz. 2

liska · Post » 2 sty 2009, o 19:10

Wiesz co Ci powiem?
Cały rok oglądałam liliowce w różnych ogrodach i wcale mnie nie "ruszały"
ale Twoje zdjęcia w nowym wątku "powaliły" na kolana

eukomis · Post » 2 sty 2009, o 19:24

Witaj Gabi życzę dużo zdrówka tobie i twojej rodzinie, no nie powiem ale dałaś popalić tymi liljowcami .pozdrawiam

bogusia177 · Post » 2 sty 2009, o 20:40

Gabryśko fajnie ujęłaś te liliowce ,obróbka wykonana na medal ,kiedy ja się nauczę Obrazek

:P

Gabriela · Post » 3 sty 2009, o 00:47

mariasen pisze:Śliczne liliowce!!!

Majka, witaj !
Dzięki, i zapraszam ponownie.

liska pisze:Wiesz co Ci powiem?
Cały rok oglądałam liliowce w różnych ogrodach i wcale mnie nie "ruszały"
ale Twoje zdjęcia w nowym wątku "powaliły" na kolana

Izuś, to tak jak mnie nie ruszają róże...jeszcze...
A Ty zdaje się, że zaopatrzyłaś się w odpowiednią ilość w róż

eukomis pisze:Witaj Gabi życzę dużo zdrówka tobie i twojej rodzinie, no nie powiem ale dałaś popalić tymi liljowcami .pozdrawiam

Halinko, witaj !
Dzięki za życzenia i oczywiście odwzajemniam.

bogusia177 pisze:Gabryśko fajnie ujęłaś te liliowce ,obróbka wykonana na medal ,kiedy ja się nauczę :P

Boguśko, jak chcesz to Cię nauczę

To nie jest trudne, tylko trzeba mieć dużo czasu.
A możliwości jest sporo... choćby takich.

ares13 · Post » 3 sty 2009, o 00:56

liliowce cudne

piękne kolory

basow@ · Post » 3 sty 2009, o 01:06

Gabrysiu przepięknymi zdjęciami rozpoczęłaś drugą część wątku ,że....klękajcie narody!I jak tu nie zachorować na liliowce? Po prostu niemożliwe!

ares13 · Post » 3 sty 2009, o 01:09

ten bordo po prostu cudo

Gabriela · Post » 3 sty 2009, o 08:52

ares13 pisze:liliowce cudne piękne kolory

Witam Arku.
To miłe słuchać pochwał, one należą się tym pięknym kwiatom.
Szkoda że one tego nie słyszą Obrazek

basow@ pisze:Gabrysiu przepięknymi zdjęciami rozpoczęłaś drugą część wątku ,że....klękajcie narody!I jak tu nie zachorować na liliowce? Po prostu niemożliwe!

Małgosiu, to już trzecia moja część...

Małgosiu, przed chorobą możesz się ustrzec - nie oglądać, ale jak już zachorujesz, to klops.
Już nic się nie da zrobić.
Najlepszym wyjściem jest, mieć je u siebie.... tylko kto by wtedy oglądał moje ?

basow@ · Post » 3 sty 2009, o 09:10

Rzeczywiście napisałam "drugą" -ale sierota ze mnie!

Przepraszam Gabrysiu....

Gabriela · Post » 3 sty 2009, o 09:13

Nic nie szkodzi...

Napisałaś tak, bo w stopce nie ma pierwszej

jol_ka · Post » 3 sty 2009, o 12:11

Gabrysiu i ja dotarłam do nowej części

liliowce przecudne, ja w tym roku mam zamiar zacząć swoją przygodę z nimi

, zobaczymy jak mi pójdzie

Gabriela · Post » 3 sty 2009, o 13:08

jol_ka pisze:Gabrysiu i ja dotarłam do nowej części
liliowce przecudne, ja w tym roku mam zamiar zacząć swoją przygodę z nimi , zobaczymy jak mi pójdzie

Jolu, nie obawiaj się, pójdzie dobrze.

giza · Post » 3 sty 2009, o 13:14

Przybiegłam zameldowac się w kolejnej cześci Twojego ogrodu i juz na wstępie szooook

Litości kobieto, liliowce cudowne

M.in dla nich / tzn moich nowych liliowcowych nabytków/ nie moge doczekac sie wiosny, lata