Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko Masz niesamowitą kolekcję piwonii, jedna piękniejsza od drugiej.
Kanna ma uroczy kolorek, brzoskwiniowy
Dobrego tygodnia Halinko
Kanna ma uroczy kolorek, brzoskwiniowy
Dobrego tygodnia Halinko
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko zaniemówiłam jak zobatrzyłam twoja kolekcje piwoni cudowne niech kwitną jak najdłużej i cieszą oko. Różyczki też śliczne. Pozdrawiam życzę miłego dnia.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Przydomowy ogród emerytki
Cudowne piwonie.Wszystkie.
Piwonia drzewiasta u mnie nie zakwitła,a Twoje pięknie kwitną.
Najgorsza ta pogoda,zdecydowanie za gorąco nie wiem czy kwiatki to lubią.???
Miłego dnia Halinko.
Piwonia drzewiasta u mnie nie zakwitła,a Twoje pięknie kwitną.
Najgorsza ta pogoda,zdecydowanie za gorąco nie wiem czy kwiatki to lubią.???
Miłego dnia Halinko.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko witaj
Twoja kolekcja piwonii jest zachwycająca i jest na co popatrzeć.
U mnie też niektóre kępy miały raptem po kilka sztuk lub wcale, na sąsiednich działkach podobnie. jedynie dwie odmiany kwitły obficie jak zawsze. Ciekawi mnie gdzie szukać przyczyny ?
Przyglądam się liściom tej hosty i zastanawia mnie czy to ich naturalny kształt. Mam ich sporo ( uprawianych w gruncie i w donicach) ale takiej nie mam. Po tej zimie straciłam około 30 odmian i wszystkie były uprawiane od kilku lat w doniczkach. To nie ich pierwsza zima więc co się stało ? Od zawsze sporo host uprawiałam w donicach i nadal będę bo to wygodne.
Miałam w planie rabatę z hostami typu wazonowego i między innymi te też zasnęły snem wiecznym ... bardzo mi ich żal.
Pozdrawiam
Twoja kolekcja piwonii jest zachwycająca i jest na co popatrzeć.
U mnie też niektóre kępy miały raptem po kilka sztuk lub wcale, na sąsiednich działkach podobnie. jedynie dwie odmiany kwitły obficie jak zawsze. Ciekawi mnie gdzie szukać przyczyny ?
Przyglądam się liściom tej hosty i zastanawia mnie czy to ich naturalny kształt. Mam ich sporo ( uprawianych w gruncie i w donicach) ale takiej nie mam. Po tej zimie straciłam około 30 odmian i wszystkie były uprawiane od kilku lat w doniczkach. To nie ich pierwsza zima więc co się stało ? Od zawsze sporo host uprawiałam w donicach i nadal będę bo to wygodne.
Miałam w planie rabatę z hostami typu wazonowego i między innymi te też zasnęły snem wiecznym ... bardzo mi ich żal.
Pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj . Przyznam, że ciekawe masz to ogrodzenie, takie nietypowe . Dobrze, że Panowie starali się uważać na Twoje rośliny, miło z ich strony . Uzbierałaś niezłą kolekcję piwonii . Na prawdę jestem pod wrażeniem. U mnie trafiły akurat na moment mega ulew i szybko opadły . W każdym razie nie ma tego złego bo kwitną aktualnie niektóre róże . Pozdrawiam serdecznie .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogród emerytki
Róże , canny piękne.
Ale te twoje piwonie to cudeńka.
Uzbierałaś różne i całkiem pokaźną , piękną kolekcję
Potem je przycinasz ??
Ale te twoje piwonie to cudeńka.
Uzbierałaś różne i całkiem pokaźną , piękną kolekcję
Potem je przycinasz ??
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko witaj,
gratuluję serduszka i od godziny podziwiam Twój cudny ogród na fotografiach.
Pozdrawiam serdecznie
gratuluję serduszka i od godziny podziwiam Twój cudny ogród na fotografiach.
Pozdrawiam serdecznie
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogród emerytki
Wpadam z rewizytą. Niesamowita kolekcja piwonii? Moje w większości albo wypadły, albo produkują tylko liście?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witam
W piątek w nocy przeszła burza z gradem i do tej pory mocno lało. Dawno już nie było tyle deszczu co teraz
Grad postrzępił liście paciorecznikom i wyglądają jak chorągiewki i podziurawił sporo host. Katalpa i hibiskus bagienny też
mocno ucierpiały, ale żeby tylko były takie zmartwienia
JAKUCH-Jadziu w tym sezonie jestem mocno zawiedziona co do kwitnienia piwonii, ale wygląda na to, że nie tylko ja Mam podobną piwonię NN, która jest podobna do Twojej Julia Rose, jak myślisz czy to ona
jarha-Halinko dziękuję ale ten rok był dla nich kiepski. Canny zaczynają powoli swój popis, ale teraz mocno oberwały i liście bardzo postrzępiło i wyglądają jak chorągiewki na wietrze
Następna zakwitła Bella
i Cleopatra
Alicja125-Alu piwonie drzewiaste mam tylko dwie. W tym jedną przesadziłam na jesieni i nie zakwitła, a druga po trzech latach zakwitła jednym marnym kwiatkiem. Piwonii itoh mam już troszkę, ale już zrezygnuję z powiększania ich kolekcji. Dziękuję w imieniu piwonii i róż
Ostatnie piwonie bylinowe
danuta z- Danusiu dziękuję w imieniu piwonii
Ten upał jaki był do tej pory to faktycznie nie sprzyjał naszym roślinom, ale teraz w końcu u mnie porządnie podlało
Trochę zaległych fotek host
christinkrysia-Krysiu dziękuję ślicznie i miło mi, że się podobają moje piwonie chociaż w tym sezonie mnie zawiodły podobnie jak Ciebie
Czy mówisz o hoście Capitan's Adventure ? jeśli tak to jest taka poskręcana.Przykro mi, że straciłaś tyle host, czy te doniczki były luzem na zewnątrz ? Miałam trochę w garażu i wszystko jest ok.i większość jest wkopana do ziemi
ewelkacha88- Ewelinko dziękuję,ale nie jet to taki jaki bym chciała i muszę si zadowolić tym co jest
Ten sezon wyjątkowo nie sprzyjał piwoniom, ale i róże też szybko w ten upał przekwitają
anabuko1-Aniu dziękuję w imieniu wszystkich podopiecznych i swoim
Jeżeli chodzi o piwonie to wycinam wszystkie przekwitnięte kwiatostany i późną jesienią zeschnięte już łodygi
Lanceta-Lodziu dziękuję i miło mi, że się podoba
Locutus-LOKI dziękuję i zapraszam
Zaczęły kwitnąć martagony
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego weekendu
Moje nowe poidełko i motylek
oraz białe i niebieskie
W piątek w nocy przeszła burza z gradem i do tej pory mocno lało. Dawno już nie było tyle deszczu co teraz
Grad postrzępił liście paciorecznikom i wyglądają jak chorągiewki i podziurawił sporo host. Katalpa i hibiskus bagienny też
mocno ucierpiały, ale żeby tylko były takie zmartwienia
JAKUCH-Jadziu w tym sezonie jestem mocno zawiedziona co do kwitnienia piwonii, ale wygląda na to, że nie tylko ja Mam podobną piwonię NN, która jest podobna do Twojej Julia Rose, jak myślisz czy to ona
jarha-Halinko dziękuję ale ten rok był dla nich kiepski. Canny zaczynają powoli swój popis, ale teraz mocno oberwały i liście bardzo postrzępiło i wyglądają jak chorągiewki na wietrze
Następna zakwitła Bella
i Cleopatra
Alicja125-Alu piwonie drzewiaste mam tylko dwie. W tym jedną przesadziłam na jesieni i nie zakwitła, a druga po trzech latach zakwitła jednym marnym kwiatkiem. Piwonii itoh mam już troszkę, ale już zrezygnuję z powiększania ich kolekcji. Dziękuję w imieniu piwonii i róż
Ostatnie piwonie bylinowe
danuta z- Danusiu dziękuję w imieniu piwonii
Ten upał jaki był do tej pory to faktycznie nie sprzyjał naszym roślinom, ale teraz w końcu u mnie porządnie podlało
Trochę zaległych fotek host
christinkrysia-Krysiu dziękuję ślicznie i miło mi, że się podobają moje piwonie chociaż w tym sezonie mnie zawiodły podobnie jak Ciebie
Czy mówisz o hoście Capitan's Adventure ? jeśli tak to jest taka poskręcana.Przykro mi, że straciłaś tyle host, czy te doniczki były luzem na zewnątrz ? Miałam trochę w garażu i wszystko jest ok.i większość jest wkopana do ziemi
ewelkacha88- Ewelinko dziękuję,ale nie jet to taki jaki bym chciała i muszę si zadowolić tym co jest
Ten sezon wyjątkowo nie sprzyjał piwoniom, ale i róże też szybko w ten upał przekwitają
anabuko1-Aniu dziękuję w imieniu wszystkich podopiecznych i swoim
Jeżeli chodzi o piwonie to wycinam wszystkie przekwitnięte kwiatostany i późną jesienią zeschnięte już łodygi
Lanceta-Lodziu dziękuję i miło mi, że się podoba
Locutus-LOKI dziękuję i zapraszam
Zaczęły kwitnąć martagony
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego weekendu
Moje nowe poidełko i motylek
oraz białe i niebieskie
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko piękne piwonie, ale chyba te nowe odmiany kapryśne. Pamiętam u babci trzy pełne różowe, które miały ogromną liczbę kwiatów. Okoliczne dziewczynki przychodziły z koszyczkami do trzepania kwiatów.
Kanny śliczne, podziwiam szczególnie, bo nie mam gdzie przechowywać.
Co to za fioletowe kwiaty w donicy, cudne.
Poidełko i motylek urocze.
Przykro, że grad poniszczył Ci rośliny. Wyrosną nowe liście i pewnie zakryją uszkodzone.
Miłego świętowania.
Kanny śliczne, podziwiam szczególnie, bo nie mam gdzie przechowywać.
Co to za fioletowe kwiaty w donicy, cudne.
Poidełko i motylek urocze.
Przykro, że grad poniszczył Ci rośliny. Wyrosną nowe liście i pewnie zakryją uszkodzone.
Miłego świętowania.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Soniu dziękuję
Mam i ja te stare piwonie po mamie, mają już na pewno ze 40 lat, ale w tym roku chyba coś je podjadło, bo krzaki o wiele mniejsze ;:223Te nowe piwonie są bezproblemowe, ale mam wrażenie że ze dwie czy trzy zmieniły kolor.
Kwiatek o który pytasz to Eustoma,roślina raczej domowa. Kupiłam ze dwa tygodnie temu w Biedronce
Pozdrawiam i miłego popołudnia
Dzisiaj zakwitła Bethany, ale sponiewierana deszczem i gradem
Mam i ja te stare piwonie po mamie, mają już na pewno ze 40 lat, ale w tym roku chyba coś je podjadło, bo krzaki o wiele mniejsze ;:223Te nowe piwonie są bezproblemowe, ale mam wrażenie że ze dwie czy trzy zmieniły kolor.
Kwiatek o który pytasz to Eustoma,roślina raczej domowa. Kupiłam ze dwa tygodnie temu w Biedronce
Pozdrawiam i miłego popołudnia
Dzisiaj zakwitła Bethany, ale sponiewierana deszczem i gradem
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
Re: Przydomowy ogród emerytki
Fajne ozdóbki.Ptaszki przysiadają i piją wodę.??
Halinko czy zbierasz nasiona z tej kanny o takich pięknych liściach?
Kupiłam kannę w Biedronce,ale nic nie wypuściła.Dziwne.
Miłego dnia.
Halinko czy zbierasz nasiona z tej kanny o takich pięknych liściach?
Kupiłam kannę w Biedronce,ale nic nie wypuściła.Dziwne.
Miłego dnia.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko cudowne cieniste kompozycje Mam do nich sentyment, pewnie dlatego, że są trwałe, w przeciwieństwie do kwitnących np. piwonii, irysów, orlików, czy nawet róż, które są piękne ale w zależności od pogody dość szybko tracą na urodzie.
Robisz piękne portrety swoim pupilkom
Milej niedzieli Halinko
Robisz piękne portrety swoim pupilkom
Milej niedzieli Halinko