Ogród pod wierzbą
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
JADZIU, to machonia pośrednia, tutaj są jej wielkie krzaczory i właśnie rozkwitają. Fuksje są gdzieniegdzie jak małe drzewka i wszystkie rosną tu w gruncie! A mnie nie chce się żadna ukorzenić Pozdrowienia odwzajemniamy i słoneczka życzymy
LOKI, dzięki za obszerne wiadomości o grzybach Spróbuję kanie zza płotu przenieść w pobliże kompostownika, może się uda i będzie obopólna korzyść: grzyby dadzą radę dorosnąć i popracują w kompoście
DANUSIU, żeby wsiąść do samolotu nie trzeba odwagi! To tak samo jak do autobusu, tylko kilka schodków więcej do pokonania
Te fuksje mnie zachwycają Magellańska u nas zimuje, ale dwa razy już kupiłam sadzonkę i do zimy nie dotrwała Będę jeszcze próbować!
Za życzenia dziękuję
DOROTKO, dziękuję
Gdyby nie mróz, u nas byłoby tak samo!
LOKI, dzięki za obszerne wiadomości o grzybach Spróbuję kanie zza płotu przenieść w pobliże kompostownika, może się uda i będzie obopólna korzyść: grzyby dadzą radę dorosnąć i popracują w kompoście
DANUSIU, żeby wsiąść do samolotu nie trzeba odwagi! To tak samo jak do autobusu, tylko kilka schodków więcej do pokonania
Te fuksje mnie zachwycają Magellańska u nas zimuje, ale dwa razy już kupiłam sadzonkę i do zimy nie dotrwała Będę jeszcze próbować!
Za życzenia dziękuję
DOROTKO, dziękuję
Gdyby nie mróz, u nas byłoby tak samo!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Gdzieś czytałem, że się nawet da kanie uprawiać w ogrodzie pod warunkiem dostarczania im regularnie dużych ilości kompostu. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Znów Martusiu dzielisz się z nami kolorami cudnie kwitnąca róża o tej porze roku my możemy tylko pomarzyć
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu, a u nas mróz już nawet zamroził wierzchnia warstwę gleby Tam inny klimat co widać po fuksjach, śliczne duże krzaki a biała rewelacyjna! Widziałam u nas taką mahonię, ale pożałowała bo była ogromna za 6 dych.
Ciesz się swoimi dziewczynkami, czy zostaniesz tam do Świąt?
Ciesz się swoimi dziewczynkami, czy zostaniesz tam do Świąt?
Re: Ogród pod wierzbą
Re: Ogród pod wierzbą
Tak,tak chyba by mnie najpierw uśpili i wnieśli do samolotu.?
Niestety klimat na wyspach jest inny.Jak oglądam Mony Dona kiedy on sieje lub wykopuje to niestety inne terminy niż u nas,ale
ogród ma fajny.
Miłego dnia.
Niestety klimat na wyspach jest inny.Jak oglądam Mony Dona kiedy on sieje lub wykopuje to niestety inne terminy niż u nas,ale
ogród ma fajny.
Miłego dnia.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
LOKI, będę próbować!
Mam też nasiona chryzantemy koreańskiej od Thompsona, będę siać
JADZIU, kwitnące róże tylko o przydomowych ogródkach. W pobliskim parku trzy lata temu, na dużej połaci trawnika założyli różankę - ogromne ilości różanego kwiecia Niestety, tam róże zcięte na 20 cm, a rabaty bylinowe wygolone kosami spalinowymi do gołej ziemi Co prawda to wegetacja trwa tu nieprzerwanie, i już w styczniu wszystko się zazieleni, ale żal ciętych kwitnących roślinek
MARYSIU, tego klimatu to im zazdroszczę tak bardzo, że dziewczyny żartują, że to jest powodem namiastek zimy, jakie nawiedzają Anglię
Nie zostaję, wracam już w piątek, do mojego psiaka, no i ptaszki dokarmiać, żeby nie opuściły ogrodu!
Tutejszym ciepło w ogonki, to śpiewają jak nasze wiosną!
KASIU, a to taki z Ciebie lotnik
Tutaj przez wiele lat nie było śniegu, to zapomnieli o oponach zimowych! Teraz jak poprószy śnieg i jest 0 na termometrze, to żaden samochód nie ruszy i jest katastrofa. w ubiegłym roku, jak śnieg leżał 3 dni, to sklepy wyglądały gorzej niż u nas w czasach kartkowych
DANUSIU, no to nie polatasz bo nic nie zobaczysz, jak będziesz spać, to szkoda kasy na bilet, lepiej wydać ją na kwiatki!
To jeszcze trochę mojej przedłużonej jesieni, z pozdrowieniami dla wszystkich
Mam też nasiona chryzantemy koreańskiej od Thompsona, będę siać
JADZIU, kwitnące róże tylko o przydomowych ogródkach. W pobliskim parku trzy lata temu, na dużej połaci trawnika założyli różankę - ogromne ilości różanego kwiecia Niestety, tam róże zcięte na 20 cm, a rabaty bylinowe wygolone kosami spalinowymi do gołej ziemi Co prawda to wegetacja trwa tu nieprzerwanie, i już w styczniu wszystko się zazieleni, ale żal ciętych kwitnących roślinek
MARYSIU, tego klimatu to im zazdroszczę tak bardzo, że dziewczyny żartują, że to jest powodem namiastek zimy, jakie nawiedzają Anglię
Nie zostaję, wracam już w piątek, do mojego psiaka, no i ptaszki dokarmiać, żeby nie opuściły ogrodu!
Tutejszym ciepło w ogonki, to śpiewają jak nasze wiosną!
KASIU, a to taki z Ciebie lotnik
Tutaj przez wiele lat nie było śniegu, to zapomnieli o oponach zimowych! Teraz jak poprószy śnieg i jest 0 na termometrze, to żaden samochód nie ruszy i jest katastrofa. w ubiegłym roku, jak śnieg leżał 3 dni, to sklepy wyglądały gorzej niż u nas w czasach kartkowych
DANUSIU, no to nie polatasz bo nic nie zobaczysz, jak będziesz spać, to szkoda kasy na bilet, lepiej wydać ją na kwiatki!
To jeszcze trochę mojej przedłużonej jesieni, z pozdrowieniami dla wszystkich
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Przestraszyłam się w pierwszym momencie patrząc na te gołe półki że jakisik kataklizm nastąpił tam u Was.No cóż śmieszy to, ale jak ktoś nigdy zimy nie miał to i panika była No to wracaj do nas szczęśliwie
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Chryzantema koreańska powinna się udać? Choć przyznam, że u mnie wyszło dopiero za drugim razem. Za pierwszym próbowałem siać wprost do gruntu i nic z tego nie wyszło, dopiero wysiew do doniczek w chałupie przyniósł oczekiwane rezultaty?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród pod wierzbą
Re: Ogród pod wierzbą
No niestety Martusiu trzeba w domu siedzieć i nie podskakiwać.
A więc święta spędzasz w domu.Może u nas będzie dużo śniegu?
A więc święta spędzasz w domu.Może u nas będzie dużo śniegu?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu nie wiem czy wtedy, ale pamiętam jak im spadł śnieg w sylwestra i nie mogli wrócić uwięzieni, a to śniegu jak kot napłakał i mrozu niewiele więcej.
O tak wracaj do ptaszków, bo u mnie sikorki już słonecznik młócą, chociaż jeden karmnik straciłam bo słupek przegnił. A mam tych sikorek dziesiątki, bo niedaleko lasy więc na zimę do wiosennych lęgów u mnie mieszkanka wynajmują Szczęśliwego powrotu!
O tak wracaj do ptaszków, bo u mnie sikorki już słonecznik młócą, chociaż jeden karmnik straciłam bo słupek przegnił. A mam tych sikorek dziesiątki, bo niedaleko lasy więc na zimę do wiosennych lęgów u mnie mieszkanka wynajmują Szczęśliwego powrotu!
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
JADZIU, jeszcze w latach 60-siątych, w Cardiff były zimy z obfitymi opadami śniegu! Ale to pamiętają tylko najstarsi.
Potem klimat się zmienił, śniegu kilkadziesiąt lat nie widzieli i rozmemłali się.A czy u nas nie dzieje się to samo? Trochę mrozu i już zima straszna, a kiedyś -20 nie robiło na nikim wrażenia.
LOKI, mam nadzieję wyhodować ją za pierwszym razem korzystając z Twojego doświadczenia
KASIU, twardziele to oni byli jak biegali z łukami i maczugami, a jak wsiedli w samochody to odpadają przy odrobinie śniegu.Cywilizacja rodzi bezradność. Wyobraź sobie dzień bez prądu A śniegu przy tych pustych półkach było tyle:
DANUSIU, wiele pięknych miejsc można odwiedzić bez wsiadania do samolotu. Ja najbardziej lubię piesze i rowerowe wycieczki. Niedobrze mi się robi w samochodzie i nigdy nie marzyłam o lataniu! Trzeba było, to poleciałam i nie rzygam, to lubię Promem też płynęłam, co prawda na aviomarinie, bo jechałyśmy autobusem, ale super było! Wcześniej myślałam, że za nic nie wsiadłabym na statek, patrząc z góry na te "maleństwa" na bezmiarze morza
MARYSIU, ocieplenie klimatu wszystkich rozpuszcza! Kiedyś wiosna była dopiero w maju, a zima zaczynała się już w październiku, a teraz chcemy, żeby nam ogrody kwitły na okrągło, z małą przerwą na białe Święta
Wróciłam szczęśliwie, tylko nie najszczęśliwsza Na szczęście pogoda słoneczna, to grabienie liści skutecznie wybija z głowy głupie myśli Muszę też ugłaskać mojego obrażonego psa! Ale jeszcze jestem myślami daleko!
Jeszcze trochę zdjęć z Walii:
U mnie te asterki już dawno przekwitły, a roślina mateczna kwitnie w najlepsze
Słonecznej niedzieli wszystkim
Potem klimat się zmienił, śniegu kilkadziesiąt lat nie widzieli i rozmemłali się.A czy u nas nie dzieje się to samo? Trochę mrozu i już zima straszna, a kiedyś -20 nie robiło na nikim wrażenia.
LOKI, mam nadzieję wyhodować ją za pierwszym razem korzystając z Twojego doświadczenia
KASIU, twardziele to oni byli jak biegali z łukami i maczugami, a jak wsiedli w samochody to odpadają przy odrobinie śniegu.Cywilizacja rodzi bezradność. Wyobraź sobie dzień bez prądu A śniegu przy tych pustych półkach było tyle:
DANUSIU, wiele pięknych miejsc można odwiedzić bez wsiadania do samolotu. Ja najbardziej lubię piesze i rowerowe wycieczki. Niedobrze mi się robi w samochodzie i nigdy nie marzyłam o lataniu! Trzeba było, to poleciałam i nie rzygam, to lubię Promem też płynęłam, co prawda na aviomarinie, bo jechałyśmy autobusem, ale super było! Wcześniej myślałam, że za nic nie wsiadłabym na statek, patrząc z góry na te "maleństwa" na bezmiarze morza
MARYSIU, ocieplenie klimatu wszystkich rozpuszcza! Kiedyś wiosna była dopiero w maju, a zima zaczynała się już w październiku, a teraz chcemy, żeby nam ogrody kwitły na okrągło, z małą przerwą na białe Święta
Wróciłam szczęśliwie, tylko nie najszczęśliwsza Na szczęście pogoda słoneczna, to grabienie liści skutecznie wybija z głowy głupie myśli Muszę też ugłaskać mojego obrażonego psa! Ale jeszcze jestem myślami daleko!
Jeszcze trochę zdjęć z Walii:
U mnie te asterki już dawno przekwitły, a roślina mateczna kwitnie w najlepsze
Słonecznej niedzieli wszystkim
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3