Ogród pod wierzbą

[JAKUCH]

Dzisiaj były białe dachy młode różane listki czarniutkie oczywiście nie wszystkie.Masz chociaż kolorowo u mnie tylko błękity i szaro -buro .Tulipany narcyzy wszystko zmarzło chyba bo raczej myszowatych nie mam .Widać było nadgniłe łodyżki czyli obmarzły.Chyba już zrezygnuję z nich szkoda kasy . dzionka

[Locutus]

Ano wyprzedziłem Cię, aczkolwiek w Polsce też są już miejsca gdzie żywokost kwitnie ? choćby u naszego forumowego Floriana Silesii? BTW, co to za przecudny irys na jednej z Twoich ostatnich fotek?

Pozdrawiam!
LOKI

[marta64]

DANUSIU, narcyzy zerwane przed zimą! Już były nadłamane, a zapowiadali opady, to żal mi było je zostawić na dworze. Tym sposobem miałam pachnący bukiecik

JADZIU, niektóre moje narcyzy też mają nadgniłe łodyżki. Zastanawiam się czy to nie jakaś choroba cebuli. Z moich tulipanów zostały nędzne resztki, jakieś zwierzątko miało wyżerkę przez całą zimę
Kolorowe kwiatki są, ale jak się rozejrzeć, to jeszcze szarawo, zwłaszcza, że sucho strasznie. Jak jeszcze dogrzeje, to podlewanie obowiązkowe.

LOKI, pozaglądałam Florianowi do ogródka ale kwitnącego żywokostu nie widziałam Może to żywiec? A kwitnie irys Auchera i nawet mrozy nie zaszkodziły mu zbytnio

Zrobiło się cieplej, to kwiatkom chce się kwitnąć, chociaż zmęczyły je przymrozki, a i owady wszelkie dzisiaj się pojawiły. Znowu jest wiosna

[Iwonka1]

Zawilce greckie sprowadzałam do siebie już kilka razy, ale one nie chcą w m ogródku zamieszkać na dłużej Jak na razie wypatrzyłam jeden listeczek i to by było na tyle Widzę, że magnolia uchroniła się przed mrozem i już nawet odsłoniła kawałek sukienki Moja ma jeszcze ciasno opatulone pączki i jeśli w ogóle zakwitnie, to dużo później. Szkoda, że one takie wrażliwe na mróz, bo z tego powodu niezwykle rzadko oglądam ją u siebie. Zazwyczaj niestety przemarznie, a ja zaczynam czekać od początku. Wiosna u Ciebie mimo wszystko bardziej zaawansowana, masz bardziej kolorowo. A, że ogólnie dominuje szarość, to nic dziwnego, dopiero wszystko budzi się do życia,a my z niecierpliwością wypatrujemy każdej najmniejszej oznaki, Nareszcie ma się zrobić cieplej, to na pewno teraz wszystko dostanie przyspieszenia

[danuta z]

Ja także przywiozłam narcyzy i mam bukiecik.One chyba mają ciężkie główki a łodyżka cienka , załamują się i wiszą nad ziemią.Masz chyba chionodoxę białą?U mnie cały rój ale niebieskiej.Zawilce greckie kupowałam kilka razy,ale coś z nimi cienko.W tamtym roku raczyło się pojawić parę kwiatków.Tulipanki botaniczne też kwitną.Masz co oglądać w ogrodzie.Fajnie.

Miłego dnia.

[Locutus]

U mnie w wątku ogrodowym Florian pisał, że jemu też żywokost kwitnie? Fotek faktycznie chyba nie wkleił [jeszcze]?

Irys Auchera, mówisz? Chyba nigdy go nie widziałem w sprzedaży? Ba, w zasadzie to ?w sprzedaży? można wykreślić i zdanie pozostanie prawdziwe? Strasznie mi się spodobał.

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

[Maska]

Martusiu cudny kolorowy Twój ogródek! tak dużo kwiatuszków kwitnie moje przystopowały przez przymrozki, a po nich pierwiosnki dostały na kwiatuszkach, a hortensja ogrodowa chyba nie zakwitnie w tym sezonie bo przyrosty zbrązowiały. Teraz pięknie ciepło, kwitnie śliwa wiśniowa która dzisiaj oblepiona była pszczołami, a już się bałam że nie przeżyły zimy. U nas szkółka jest otwarta i nawet sporo zamówiłam szczególnie ciężkich rzeczy, z kwiatów tylko na razie żagwin bo wykopany ze starego skalniaka chyba nie przeżył przeprowadzki. Miał mi dowieźć bratki ale chyba zapomniał a ja zbieram się na odwagę żeby podjechać. To na świeżym powietrzu to chyba bezpieczne
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrówka

[marta64]

IWONKO, też tak mam z zawilcami greckimi W miejscach, gdzie sadziłam je wcześniej, też zostały marne resztki, dopiero trzecie podejście się udało i sporo kwitnie, a nawet się rozsiewają Ale bulwki są teraz łatwo dostępne, to jak je spotykam, to kupuję i te zawsze najlepiej kwitną.
Moja magnolia to Susan, ona kwitnienie rozciąga w czasie, to zawsze coś tam kwiecia pokaże. Teraz rozsądnie, nie zdjęła wszystkich czapeczek, to może pochwali się obfitym kwitnieniem?
Prognozy nie są zachwycające, po ciepłym tygodniu, znowu ochłodzenie, a nawet dzisiaj jeszcze był przymrozek Mróz w nocy, a w dzień upał i susza niesamowita. Przydałby się deszcz ciepły, wiosenny, to zrobiłoby się zielono i roślinki nabrałyby wigoru, bo na razie są smętne. Ale Tobie niech słoeczko świeci i grzeje na urlopie

DANUSIU, narcyzy codziennie leżą plackiem po przymrozku, to potem nie mogą się podnieść, zwłaszcza te z większymi kwiatkami
Białego śnieżnika kwitnącego dawno nie widziałam, to długo zastanawiałam się co mi tam rośnie
Pomogło rozsadzanie cebulek, wprawdzie po jednym kwiatku, ale kilka zakwitło
Zawilce greckie jesienią posadź nowe koniecznie!


LOKI, u mnie żywokosty mają już rozetki listków, ale jeszcze przyklejone do ziemi
Miałam kiedyś irysa bucharskiego, ale pewnej wiosny nie obudził się Kupiłam tego, z myślą, że to bucharski, bo ma podobne liście, ale zakwitł na niebiesko i okazał się być irysem Auchera. Niestety u mnie nie rozrasta się tak jak podają niektóre opisy, a w Azji rosną łanami na dziko!

MARYSIU, dziękuję! Wiosennych kwiatuszków nigdy za wiele U mnie przymrozki nie odpuszczają, choć w dzień jest bardzo ciepło! Hortensje obmarzły, boję się o lilaki, lilie rosną jak oszalałe, widocznie mają ciepło w ziemi, a co będzie z nimi, jak mocniej przymrozi? Ale nie ma co martwić się na zapas,
Wyjazd do szkółki Ci odradzam, bo nie wiem, czy w razie kontroli policyjnej, trafisz na funkcjonariusza, który uzna, że potrzeba kupienia roślin jest niezbędna do życia

Kwiatuszki męczone przymrozkami nocą, mimo wszystko otwierają się do słońca.





















Sasanki kupione jesienią, zakwitły aż w trzech kolorach

[danuta z]

Może i od przymrozków opadają im łebki.U mnie tak jest co rok i myślałam,że te łebki są ciężkie,niektóre takie pełne i łodyżka nie wytrzymuje ciężaru.
U nas słońce świeci ale jest tylko 7 stopni.
Sasanki piękne.U mnie też kwitną,ale jeszcze słabo a biała ma tylko pączki.Ostatnio wyczytałam w mojej książeczce,że nasiona sasanek zbiera się jak jeszcze środek jest zielony wtedy są najbardziej wschodliwe.Oczywiście od razu trzeba siać.Jak już zakwitną to będzie mix
kolorów.
U mnie całe łany chionodoxy.Rozprzestrzeniła się prawie po całej działce.Biała też jest bardzo ciekawa,taka czysta biel.
Zawilców greckich zakwitły w ilości 3 sztuk.To i tak mnie cieszy.
U Ciebie wysyp tulipanów botanicznych.Bardzo ładnie to wygląda.

[marpa]

Martuś wow! Tulipany u Ciebie w ilościach hurtowych! U mnie niewiele a te które są jakieś takie zawirusowane po 2 latach uprawy.. Wreszcie doczekałyśmy się ciepełka no i suszy ... Dzisiaj swoje podopieczne rośliny zasiliłam wodą następne dokarmianie za 2 dni...

[JAKUCH]

Martusiu u Ciebie jak zwykle kwieciście u mnie gdyby nie rozsiana kokorycz byłoby marnie.Nieliczne juz hiacynty, parę Anemonów, a o tulipanach mogę zapomnieć, gdzie nie gdzie pokazuje sie jakiś pojedynczy osobnik ,a to chyba te które paręnaście lat są u mnie .Jednak to już takie pojedyncze niedobitki .Jak na razie przecudnie kwitły tylko krokusy na nie zawsze można liczyć w ilościach hurtowych Oby wreszcie pogoda sie ustabilizowała Na razie nie mamy przymrozków i oby tak pozostało

[Locutus]

Mnie się ten Twój irys bardzo spodobał. Nawet jeśli była to pomyłka?

Pozdrawiam!
LOKI

[tu.ja]

Mnóstwo kolorów już masz w ogrodzie i śliczne roślinki. Wiosna pełną gębą Uwielbiam ten czas i wszystkie te wiosenne maleństwa, których kwitnienie zachwyca i daje tyle radości.
Wiele lat temu kupiłam sporą sadzonkę irysa bucharskiego. Niestety od kilku sezonów nie kwitnie W zeszłym roku przesadziłam go i liczę, że to pomoże. Irysa Aucheri nigdy nie spotkałam a chętnie bym go zaprosiła do siebie Szczególnie za kolor