czyli rzeczywiście się dogadałyśmy


Lidko,
adiantum potrzebuje próchniczej, przepuszczalnej, leśnej gleby, nie może to być ani sama glina, ani sam piach.
Stanowisko musi być półcieniste, przesiane słońce jest OK.
Moje adiantum rośnie pod wiśnią japońską, więc od jesieni do wiosny jest tam więcej słońca.
Dodatkowo, opadłe liście chronią roślinę przed mrozem.
Zauważyłam, że w takich warunkach ta paproć jest dość odporna na suszę.
Tej zimy jest też zimozielona.
Moja kępa ma z 5 lat.

Ewo,
ani się nie obejrzymy, a u Ciebie będzie rosło i kwitło aż miło.
Masz teren z ogromnym potencjałem do założenia ogrodu o leśnym charakterze.
