Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Iwonka1-Iwonko, zapraszam częściej.Pozdrawiam.
inka52-Tereniu,liliowce u mnie w pełni kwitnienia,niestety kwiaty gorszej jakości-susza i zimno robią swoje.Co do piwonii na wystawie w Wojsławicach, dla wielu zwiedzających, były to - nowości....
karolacha-Karolino, do Wojsławic masz blisko , a Małż. bez problemu przekonasz - jestem tego pewna
Kilka migawek z działki/ROD/.
inka52-Tereniu,liliowce u mnie w pełni kwitnienia,niestety kwiaty gorszej jakości-susza i zimno robią swoje.Co do piwonii na wystawie w Wojsławicach, dla wielu zwiedzających, były to - nowości....
karolacha-Karolino, do Wojsławic masz blisko , a Małż. bez problemu przekonasz - jestem tego pewna
Kilka migawek z działki/ROD/.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Jakie cudne masz róże, Lodziu!!
Piękne.
Trytomy ślicznie kwitną .Moje w tym roku i nie zakwitną
Liliowce też piękne.Zwłaszcza ten 1.A może zawsze zwraca się uwagę bardziej na te rośliny, czy odmiany, któryś się nie ma ??
Piękne.
Trytomy ślicznie kwitną .Moje w tym roku i nie zakwitną
Liliowce też piękne.Zwłaszcza ten 1.A może zawsze zwraca się uwagę bardziej na te rośliny, czy odmiany, któryś się nie ma ??
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Aniu,wybierałam do nasadzeń w ROD - róże odporne i prawie samoobsługowe.Jak widać,moje oczekiwanie potwierdziło się w czasie tegorocznej suszy, oczywiście , bez wlania pod krzak wiadra wody co kilka dni - nie obyło się....
Moje pupilki. Mają jeszcze sporo pąków.
Od wczoraj,z przerwami pada słaby deszcz,rośliny odpoczną i odżyją.....
Moje pupilki. Mają jeszcze sporo pąków.
Od wczoraj,z przerwami pada słaby deszcz,rośliny odpoczną i odżyją.....
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Lodziu wpadam ale często poczytam, popatrzę i wychodzę, sorki - mam pytanie widzę u Ciebie niskie azalie jak się u Ciebie sprawują, mam na nie chęć ale jakoś kojarza mi się z trwałością jednego sezonu.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
O jakie ąłdne irysy.
Ja juz takich późniejszych nie mam.
Ale innego kwiecia jest.To wystarczy
Ja juz takich późniejszych nie mam.
Ale innego kwiecia jest.To wystarczy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Witaj Lodziu,róże masz olbrzymy i ślicznie kwitną a trytomy jakieś grubachy ,czy tak je solidnie dokarmiłaś ,czy taka odmiana ,świetnie to wygląda ,u mnie też trochę pada ,więc po troszku ogród nasiąka ale miejscami jeszcze sucho,pozdrawiam
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
tara-Aniu, witam serdecznie
Niskie azalie rosną u nas w nowym miejscu 4 rok.Niektóre były przesadzone.Kwitły corocznie niezawodnie.Nie okrywam na zimę , latem podlewam,gdy jest brak opadów.Robiłam oprysk na choroby grzybowe.Polecam, są piękne....mimo,że tylko wiosną cieszą urodą swoich kwiatów, później przebarwiającymi się liśćmi.
anabuko-Aniu, ja też zdaje sobie sprawę,że nie można mieć wszystkiego, szczególnie w ogrodzie
koziorożec-Marto, trytoma,o którą pytasz - to odmiana o grubych pałach.Mam też inne, które są mikre. U nas też trochę podlało- zostałam podbudowana duchowo, a jutro działam w ROD - fizycznie
Niskie azalie rosną u nas w nowym miejscu 4 rok.Niektóre były przesadzone.Kwitły corocznie niezawodnie.Nie okrywam na zimę , latem podlewam,gdy jest brak opadów.Robiłam oprysk na choroby grzybowe.Polecam, są piękne....mimo,że tylko wiosną cieszą urodą swoich kwiatów, później przebarwiającymi się liśćmi.
anabuko-Aniu, ja też zdaje sobie sprawę,że nie można mieć wszystkiego, szczególnie w ogrodzie
koziorożec-Marto, trytoma,o którą pytasz - to odmiana o grubych pałach.Mam też inne, które są mikre. U nas też trochę podlało- zostałam podbudowana duchowo, a jutro działam w ROD - fizycznie
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Cuuuudne te cynie..a szczególnie te różowe! Przez chwile pomyślałam ze to jeżówki...Sliczności!
Miłej pracy na działce na jutro!
Miłej pracy na działce na jutro!
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Masz śliczny kolor Oleandra i jak ob ficie kwitnie Pięknie u Ciebie , kolorowo
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Te różowe to cynie czy jezowki ??
No są łudząco podobne.
Ładnie. Bardzo Ładnie w twoim ogrodzie.
No są łudząco podobne.
Ładnie. Bardzo Ładnie w twoim ogrodzie.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
isia60 - Izo, sadzonki cynii otrzymałam od koleżanki z ROD.Powiedziała mi, że kupiła mix nasion miniaturowych cynii i sama zrobiła sadzonki.U mnie maja wysokość 30-50 cm, w zależności od
stanowiska.
karolacha-Karolino, dziękuję
anabuko1-Aniu, to cynie, uważam, że są rewelacyjne,każda roślina, to inny kolor i forma kwiatu.
Dziękuję, za miłe słowa
Nie było mnie kilka dni,bo byłam w :
Po powrocie ogród przy domu wyglądał tak :
stanowiska.
karolacha-Karolino, dziękuję
anabuko1-Aniu, to cynie, uważam, że są rewelacyjne,każda roślina, to inny kolor i forma kwiatu.
Dziękuję, za miłe słowa
Nie było mnie kilka dni,bo byłam w :
Po powrocie ogród przy domu wyglądał tak :
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16979
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
O kurcze, a gdzie to jest tak pięknie ? cudne miejsca zobaczyłaś Lodziu
I fajnie wiedzieć ciebie.
Ogród wygląda pięknie.
a ten krzak hortensji jest przepiękny
I fajnie wiedzieć ciebie.
Ogród wygląda pięknie.
a ten krzak hortensji jest przepiękny
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3
Dziękuję Lodziu za odwiedziny , widzisz nie zawsze z urlopem tak bywa jak się chce, pomału dochodzę do siebie. Dobrze że Ty te parę dniu wypoczełaś i spędziłaś miło pozdrawiam