Mój ogród wśród łąk część 7
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu z czasem to chyba u każdego tak źle.
Chciałbyśmy wszystko zrobić i być wszędzie a doba niestety nie jest z gumy.....nadrobimy zimą, nic się nie martw. Mój wiciokrzew już przekwitł, nawet nie zauważyłam kiedy. Przez te upały wszystko tak szybko przekwita. Ja nie podlewam, muszą sobie roślinki radzić same. Jedynie najpotrzebniejsze dostają wodę. A deszczu jak nie było cały miesiąc, tak nie ma....
Pozdrawiam. Miłego dnia.
Chciałbyśmy wszystko zrobić i być wszędzie a doba niestety nie jest z gumy.....nadrobimy zimą, nic się nie martw. Mój wiciokrzew już przekwitł, nawet nie zauważyłam kiedy. Przez te upały wszystko tak szybko przekwita. Ja nie podlewam, muszą sobie roślinki radzić same. Jedynie najpotrzebniejsze dostają wodę. A deszczu jak nie było cały miesiąc, tak nie ma....
Pozdrawiam. Miłego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7180
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Dawno nie zaglądałam, ale czerwiec był i nadal jest przecież


Igaluś - To z centkami to buk tricolor. A filiżanka stoi pusta, bo kwiatek, który tam posadziłam usechł. Może coś tam jeszcze wymyślę, bo to miejsce jest dla mnie trudne, zawsze zapominam o kwiatach tam posadzonych.

Aguś - Mam dwa pieski, ale to panienki

Truskawki już się skończyły, muszę teraz się zebrać do porządkowania krzaczków.

Violuś - Też lubię cegłę i kamień. I generalnie preferuję naturalne klimaty. Powojnik na zdjęciu to wytrwały zawodnik, bo rósł tam przed różą, ale ja o nim zapomniałam, on chyba nie potrafił się zdecydować, ale w końcu pogodził się z różą i tak sobie razem rosną. Nazwy nie pamiętam

Aniu Anabuko - Dzięki. Uwielbiam naparstnice, zjawiskowe kwiatki mają. Po kilku latach znacznie się rozrosły i dzięki temu wiosną porozsadzałam w kilka miejsc w ogrodzie, żeby mieć więcej tych cudnych wieżowców.
Marysiu - Miechunka to szalona bylina, jak się zadomowi, to wszędzie zajrzy

Aniu Pulpa - Dzięki na nazwanie bylinki. Zapominam zawsze jak się nazywa, bo mi tak jakoś ta nazwa do niej nie pasuje. A chętnie wykorzystuję jej kwiatostany do wianków.
_oleander_ - Braku wody nie zazdroszczę, bo sama się z tym problemem corocznie borykam. W ostatnim miesiącu trochę tej wody podlało, ale szału nie było. Cieszę się z każdej kropli.
A z czasem to już tak mamy. Ucieka. I ciągle go nie ma.

A teraz kilka ujęć ogrodu. W czerwcu promienieje, kwitnie, oszałamia kolorami i zapachem.












- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Pięknie w ogrodzie wśród łąk
Czuć wysoka temperaturę.
Posadziłam miechunkę, ale coś jej nie widzę
Może wyjdzie...
Czym unicestwiłaś mączlika?

Posadziłam miechunkę, ale coś jej nie widzę

Czym unicestwiłaś mączlika?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Nooooo....oszałamia
I nie tylko kolorem i zapachem. Wysoko się u Ciebie zrobiło, ale z przyjemnością przespacerowałam się z zadartą głową podziwiając wyprostowane jak maszty ostróżki
Jakbym chciała, żeby moje takie były. Niby rosną, ale albo się pokładają, albo nie ma coś się pokladać, bo ledwo je widać. Ale nie tylko ostróżki mi się spodobały. Równie oszałamiające masz róże, taka moc kwiatów może budzić trylko podziw i może maleńką zazdrość? Żeleźniaka zawsze chciałam mieć, ale nie mam już na niego miejsca. Trudno w małym ogródku pomieścić wszystko, co spodoba się sercu, najwyższa pora nauczyć się z czegoś rezygnować. Pozachwycam się nim u Ciebie, nacieszę oczy
I na ząbek też za chwilę coś sie znajdzie. To chyba świdośliwa?
Odpoczynku od upału



I na ząbek też za chwilę coś sie znajdzie. To chyba świdośliwa?
Odpoczynku od upału

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17362
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Cudny masz ten murek.Nie mogę sie na niego napatrzeć.
I te garnki.suuper pomyśl.
Przepiękne twoje róże, ostrozki imponujące, jarzmianki, przetaczniki,,wszystko i sie u ciebie podoba.
Pozdrawiam

I te garnki.suuper pomyśl.

Przepiękne twoje róże, ostrozki imponujące, jarzmianki, przetaczniki,,wszystko i sie u ciebie podoba.


Pozdrawiam

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12076
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu kocia rodzina była przemiła. Dobrze, że maluchy znalazły nowe domy.
Łany kocimiętki bardzo podobne do lawendy, cudne.
Kaktusy z kołowrotkiem pięknie zestawiłaś.
Koleżanka nie wiedziała co straciła.
Naparstnice i jeżówki są pięknym, smukłym akcentem na rabatach.
Buki wspaniale Ci rosną. Też sobie zafundowałam bordowe drzewko w miejsce wykopanego klona.
Chwastom susza nie straszna, ale warzywnik pewnie u Ciebie jak zwykle wzorcowy.
Spokojnego ogródkowania i trochę deszczu.

Łany kocimiętki bardzo podobne do lawendy, cudne.

Kaktusy z kołowrotkiem pięknie zestawiłaś.


Naparstnice i jeżówki są pięknym, smukłym akcentem na rabatach.
Buki wspaniale Ci rosną. Też sobie zafundowałam bordowe drzewko w miejsce wykopanego klona.
Chwastom susza nie straszna, ale warzywnik pewnie u Ciebie jak zwykle wzorcowy.

Spokojnego ogródkowania i trochę deszczu.

- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu piękne wszystko, zwierzaki chyba się pochowały, bo tak gorąco
Co zrobisz ze świdośliwy ? ja robię konfitury z cynamonem są wspaniałe.

- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu ogród w pełni kwitnienia, faktycznie czerwiec to taki miesiąc gdzie wszystko ładnie kwitnie i pachnie jeszcze piękniej. Ostróżki i róże to przepiękne połączenie i wyglądają razem bardzo fajnie!
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Pomimo mrówek i komarów, Twoj ogród nie stracił na uroku! Jest śliczny! Niebieskości, róże i biel.... miks kolorków
Cudownie!



Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Twój ogród robi niezwykłe wrażenie!
Co to za cudo tak pięknie zwiesza się białymi kaskadami? Czy ta róża opiera się na bramce czy jest to tylko po prostu kratka? Gimnastykuję głowę rozmyślając nad podporami dla swoich róż a ta, którą pokazałaś prezentuje się bardzo ładnie.
Podziwiam Twoje cudne ostróżkowe łany
. Ile ich tam rośnie?

Podziwiam Twoje cudne ostróżkowe łany

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7180
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Lipiec zaczął się chłodem, deszczem. Odpoczniemy trochę od upałów, tylko jakby trochę jeszcze popadało

W ogrodzie kwitną nadal róże, zaczynają floksy, dalie, jeżówki i rudbekie. Kwitną cudnie liliowce, których długo nie doceniałam.
Ostróżki poszły już na kompost, tak samo szałwie. Za jakiś czas znów zakwitną.
Marysiu - Mączlika pryskałam sodą i nic to nie dawało. Wyrwałam najbardziej zainfekowane rośliny ( kalarepy i czerwone kapusty) a zostawiłam tylko białą kapustę. I kilka razy jeszcze popryskałam sodą, czosnkiem i na razie spokój. Nie miałam dotąd tego diabelstwa, ale przestraszyłam się, bo mączlik mógł zarazić sąsiadkę fasolkę i buraczki.
Miechunka jak się zagości....to będzie uciążliwym gościem.

Iwonko- Tak, to świdośliwa. Ale niewiele jej zostało, szpaki były szybsze.


Aniu - Dziękuję

Soniu - Warzywnik w tym roku został napadnięty przez mrówki. Takiej inwazji jeszcze nie miałam. Wyżarły prawie pół grządki cebuli, marchwi. A do tego wszystkiego pokusiłam się o nasiona z innej firmy, niż zazwyczaj kupuję. Nie są najlepsze

Kocimiętka urocza, ale zostawia miliony siewek. Walczę z nadmiarem

Violka - Cynamonem obsypałam warzywnik, bo walczyłam z mrówkami, a świdośliwę pożarły szpaki. Sama jestem sobie winna, bo zafundowałam kilka budek lęgowych w ogrodzie, a szpaki chętnie skorzystały z tej oferty. Nie zdążyłam się najeść.


Mariusz - Kocham kwitnące, bujne ogrody. Taki i ja chcę mieć i robię wszystko, żeby tak było.

Basiu - Dzięki

Kasiu - Ostróżki są w cały ogrodzie. Tam, gdzie się zasieją, tam zostają. Zazwyczaj, bo czasami nie pasują ze względu na swój wzrost. Nie liczyłam ich, ale jest ich sporo. Róża, która zwiesza się z pergoli to Hela Semiplena. Jest potworem, pięknym i pachnącym do tego. A rośnie przy jednym z boków zwykłej pergoli, którą swoim ciężarem przechyliła. Czekam na wsparcie ze strony Ema, bo miał podeprzeć. A ja jeszcze sobie tak myślę, że drugą pergolę postawię zaraz za tą pierwszą, więc Hela stworzy takie przejście. Muszę pomyśleć.
Zapraszam na spacerek.

Lubię taki widok mokrych kapust



Nowe ozdoby w ogrodzie. M mnie mile zaskoczył, bo wykonuje je samodzielnie. W zeszłym roku widział na żywo w Wojsławicach i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Zaczyna się nieźle. Reszta na warsztacie w garażu, niedostępna dla moich oczu.Ma być niespodzianka.












Lulcia w letnim wydaniu


- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu,
na żywo ogród i tak ładniejszy
I jest moja ukochana kiciunia
na żywo ogród i tak ładniejszy

I jest moja ukochana kiciunia

- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3703
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu pospacerowałam u Ciebie. Cudne kwitnienia róż,ale te ostróżki olbrzymki
. Zdolnego masz eMa
Ciekawe co jeszcze zrobi.
Kicię wymiziaj, moja przepadła
Pozdrawiam


Kicię wymiziaj, moja przepadła

Pozdrawiam

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj
. Czerwcowy ogród miałaś bardzo piękny ale i lipiec zapowiada się wspaniale
. Tak to już jest, że mimo długiego dnia ciężko wyrobić się ze wszystkimi sprawami . Tego roku i ja mocno odczułam co to znaczy nie mieć czasu wolnego
. Ozdoby wykonane przez Twojego eMa zapowiadają się nie źle. Sama jestem ciekawa co to będzie za niespodzianka
. Pochwal się koniecznie
. Pozdrawiam
.






- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu Lulcia elegantka
jak się głaszcze łysego kotka? Bardzo mi się podobają takie ozdoby i już nawet stronę znalazłam, ale jeszcze nie zamówiłam
.
Mączlika tępiłam też sodą o czosnkiem a do tego mydło potasowe, zniknął ale liście wyglądają nieładnie a deszczu brak żeby spłukać pozostałości.
Miechunka chyba jednak nie zagości, bo tam gdzie ją posadziłam nic nie widać...glina plus susza chyba nie dobrze ją przyjęły, mimo kilkakrotnego...polania konewką


Mączlika tępiłam też sodą o czosnkiem a do tego mydło potasowe, zniknął ale liście wyglądają nieładnie a deszczu brak żeby spłukać pozostałości.

Miechunka chyba jednak nie zagości, bo tam gdzie ją posadziłam nic nie widać...glina plus susza chyba nie dobrze ją przyjęły, mimo kilkakrotnego...polania konewką
