Rajsko, wiejsko, sielsko... II
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Tak myślałam, że Balerina mam identyko jestem nią zachwycona, tak samo jak Fortuną.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewo, z przyjemnością oglądam takie piękne róże i zdrowe.
Ech,,, nie to co moje
Może masz jakąś receptę na takie zdrowe róże ??
Ech,,, nie to co moje
Może masz jakąś receptę na takie zdrowe róże ??
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewo! A mnie zachwyciła półpełna na ostatnim zdjęciu. Niestety u mnie drugie kwitnienie niektórym różom nie wychodzi Nieustająco życzę zdrowia
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Miło mi, że zaglądacie Moje róże w tym roku były tylko naturalnie zasilane... do podlewania czosnek, drożdże i skórki z bananów ( na przemiennie) no i gnojówka z pokrzyw chyba 3 razy w sezonie, opryski tez były naturalne... I co dało takie kwitnienie... wydaje mi się że sposób usuwania przekwitłych kwiatów... obcinałam wraz z gałązką do drugiego listka pięciopłatkowego pod przekwitłym kwiatkiem...
tak cięte szybciej mają nowe przyrosty z pączkami .... sprawdzone Niektóre do tej pory mają pączki , ale chyba już nie zdążą zakwitnąć
Właśnie wczoraj zaczęłam od tego zabiegu czyszczenie róż po mojej nieobecności w ogrodzie ależ on zaniedbany
Marysiu ta róża to Hot Chokolade... mam ją drugi rok, rośnie w pełnym słońcu, ładnie przyrasta, zdrowa i kwitnie niemalże bez przerwy, zapach wyczuwalny, ale niezbyt mocny ... kolor niespotykany
Pozdrawiam
tak cięte szybciej mają nowe przyrosty z pączkami .... sprawdzone Niektóre do tej pory mają pączki , ale chyba już nie zdążą zakwitnąć
Właśnie wczoraj zaczęłam od tego zabiegu czyszczenie róż po mojej nieobecności w ogrodzie ależ on zaniedbany
Marysiu ta róża to Hot Chokolade... mam ją drugi rok, rośnie w pełnym słońcu, ładnie przyrasta, zdrowa i kwitnie niemalże bez przerwy, zapach wyczuwalny, ale niezbyt mocny ... kolor niespotykany
Pozdrawiam
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewuś dziękuję bardzo za te rysunki i opis co do cięcia przekwitłych róż.To ja źle cięłam.Tylko główki.
Muszę jeszcze dużo rzeczy poprawić z nimi.
Muszę jeszcze dużo rzeczy poprawić z nimi.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewuniu, dziękuję za rysuneczek! Na pewno przyda się
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewuś dużo zdrówka życzę. Nie było mnie trochę, to chyba przez te upały. Nic mi się nie chciało. Ale jestem. Przeczytałam zaległości. Rolada jabłkowa już chyba zjedzona dawno.
Fajnie, że pokazałaś na rysunku sposób cięcia róż. Też je w tym roku mocno cięłam i kwitną obficie już po raz trzeci.
Wszystko byłoby dobrze gdyby nie ta wstrętna ćma bukszpanowa. U mnie już poszedł już drugi oprysk. U sąsiadów niektórych już po bukszpanach. Nasze jeszcze się trzymają ale co będzie dalej czas pokaże.
Pozdrawiam
Fajnie, że pokazałaś na rysunku sposób cięcia róż. Też je w tym roku mocno cięłam i kwitną obficie już po raz trzeci.
Wszystko byłoby dobrze gdyby nie ta wstrętna ćma bukszpanowa. U mnie już poszedł już drugi oprysk. U sąsiadów niektórych już po bukszpanach. Nasze jeszcze się trzymają ale co będzie dalej czas pokaże.
Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewuniu, widzę, że ja też źle cięłam przekwitłe kwiatostany róż. Skopiowałam sobie Twoje rysunki, bo pamięć co nie co szwankuje, a kajecik zawsze mam w zasięgu ręki.
Twoje różyczki wspaniale odwdzięczają Ci się za troskę. Pięknie kwitną, na bogato!
Zdrówka i cieplejszego tygodnia życzę.
Twoje różyczki wspaniale odwdzięczają Ci się za troskę. Pięknie kwitną, na bogato!
Zdrówka i cieplejszego tygodnia życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
miło mi, że zaglądacie i że moje spostrzeżenia się Wam do czegoś przydadzą...
Na koniec lata zrobiłam jeszcze kilka fotek moim różyczkom, by wam pokazać jak się im wcale na zakończenie kwitnienia nie ma
Zakwitł jeszcze mój młodziutki Hibiskus od Lucynki - płocczanki...
Rozczochrana aksamitka, która chroniła pomidory nadal kwitnie choć pomidorki już w słoikach i Perwoskia, która kochają pszczoły.
Przyszła też pora na niezbyt lubiany Rdest Auberta... (ja swój lubię)
Pozdrawiam cieplutko i życzę mimo zapowiadanego chłodu.
Na koniec lata zrobiłam jeszcze kilka fotek moim różyczkom, by wam pokazać jak się im wcale na zakończenie kwitnienia nie ma
Zakwitł jeszcze mój młodziutki Hibiskus od Lucynki - płocczanki...
Rozczochrana aksamitka, która chroniła pomidory nadal kwitnie choć pomidorki już w słoikach i Perwoskia, która kochają pszczoły.
Przyszła też pora na niezbyt lubiany Rdest Auberta... (ja swój lubię)
Pozdrawiam cieplutko i życzę mimo zapowiadanego chłodu.
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewuś
No proszę, jakie piękne roze
A i hibiskus ciekawy ładny.Chyba podobny do jednego mojego.
No proszę, jakie piękne roze
A i hibiskus ciekawy ładny.Chyba podobny do jednego mojego.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Rzeczywiście wspaniale kwitną wszystkie Twoje różyczki, Ewuniu!
Hibiskus się postarał, co mnie ogromnie cieszy. Mam też takiego młodziutkiego, pąki widzę, ale coś nie chce ich rozwinąć. Może jeszcze zdąży...
Hibiskus się postarał, co mnie ogromnie cieszy. Mam też takiego młodziutkiego, pąki widzę, ale coś nie chce ich rozwinąć. Może jeszcze zdąży...
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Ewko czy te fotki to z lata czy obecne...jestem w szoku.
Czyli mikstury, które stosujesz bardzo skutecznie pomagają.
Niby obcinam tak jak na Twoich rysunkach ale u mnie już mało co kwitnie. Chyba przez tą tegoroczną suszę moje roślinki takie wymęczone.
Cieszę się, że mogę choć u Ciebie podziwiać takie piękne kwitnienia.
Życzę zdrówka i ładnej jesiennej pogody coby się jeszcze ogrodem nacieszyć.
Czyli mikstury, które stosujesz bardzo skutecznie pomagają.
Niby obcinam tak jak na Twoich rysunkach ale u mnie już mało co kwitnie. Chyba przez tą tegoroczną suszę moje roślinki takie wymęczone.
Cieszę się, że mogę choć u Ciebie podziwiać takie piękne kwitnienia.
Życzę zdrówka i ładnej jesiennej pogody coby się jeszcze ogrodem nacieszyć.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko... II
Lubię kwitnienie jesienne róż są zdrowsze, nie mdleją od gorąca, choć nie tak obficie. Pamiętam jednego roku 14 stycznia ścinałam do wazonu a 15 ścisnął mróz.Tak pózno róż nie powinno się ścinać bo jeszcze się je pobudza, ale zawsze coś mnie korci
Hot Chokolade mam ją faktycznie kolor przepiękny, taka brudna czerwień jak dla mnie u mnie w tym roku kwitła marnie jak tez i inne, b.sucho, podlewanie z węża to nie z nieba.
Hot Chokolade mam ją faktycznie kolor przepiękny, taka brudna czerwień jak dla mnie u mnie w tym roku kwitła marnie jak tez i inne, b.sucho, podlewanie z węża to nie z nieba.