Tara - oaza marzeń cz.6
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Aniu Ascot cudo.A twoje Hokusy nie mają kremowych prążków,mój miał ale nie zawsze i stąd nazwa.
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Witaj.Prześliczny masz ogród,a w nim same niewiarygodnie cudne okazy.Róże powaliły mnie na kolana.Pozdrowienia ślę.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Ignis05/Krysiu Ascot naprawdę czaruje, dopalacze działają masz rację
Jadziu u mnie tez widać plamistość, trudno muszą sobie radzić a Eddy Mitchella muszę wkleić tylko przekwitł sorki
Kasik 69 - moje hokusy nie mają paseczków
Modrak witam w moich skromnych progach, zapraszam i dzięki za miłe slowa
Oleńko mówisz i masz











pozdrawiam i zapraszam

Jadziu u mnie tez widać plamistość, trudno muszą sobie radzić a Eddy Mitchella muszę wkleić tylko przekwitł sorki
Kasik 69 - moje hokusy nie mają paseczków
Modrak witam w moich skromnych progach, zapraszam i dzięki za miłe slowa
Oleńko mówisz i masz
pozdrawiam i zapraszam
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Tara - oaza marzeń cz.6

Pięknie rosną Ci trawy. Ja muszę podzielić Zebrinusa. Olbrzym się zrobił. Wiosną muszę to zrobić.
Moja Ascot cały czas w pąkach i kwitnie. Ma jakiś metr wysokości i puszcza nowe pędy. Ona ma cień cały dzień (taki rozproszony). Widocznie jej pasuje.
Wysiane ostróżki nie wzeszły. Co zrobiłam źle - nie wiem

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Aniu , ten ostatni , białasek już jest mój !!!!
Dziś pogrzmiało i popadało , nie muszę podlewać
Dziś pogrzmiało i popadało , nie muszę podlewać

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Skoro u Oli popadało....i u Ciebie Ania.....to może i do mnie coś najdzie tego deszczu,bo jak na razie to mam Afrykę....pieknie ciepło, wakacyjnie....na wypoczynek pogoda idealna,ludzie tysiącami jadą nad jezioro (nasze-widziałaś ??) ale ....no właśnie to ale-to woda z wodociagu która mi metrami ucieka 

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Grażynko , dmucham w Twoją stronę 

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Aniu ,śliczności .Wszystko piękne ,a różyczki sam miód .Pozdrawiam Cię serdecznie



- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Tosiu - już słoneczko się popisuje a zapowiadało się na dzień pochmurny i deszczowy, ale trochę pokropiło.
Wysiałaś i nie wzeszły to nie Twoja wina to one straciły ale i tak masz przepiękne ich okazy.
Oleńko to jest ten Twój pamiętasz?
Grażynko popadało jak kot napłakał ale zawsze jak coś to z węża "sie poleje" gorzej jak jest licznik
"sie poleje z kieszeni"
Ewuniu milo, że wpadłaś, zapraszam
no to nieco floksów przecież teraz jest ich 5 minut:
o nazwy nie pytajcie, wbijam wbijam i klops








Kronenbourg

Bonita

Wysiałaś i nie wzeszły to nie Twoja wina to one straciły ale i tak masz przepiękne ich okazy.
Oleńko to jest ten Twój pamiętasz?
Grażynko popadało jak kot napłakał ale zawsze jak coś to z węża "sie poleje" gorzej jak jest licznik

Ewuniu milo, że wpadłaś, zapraszam
no to nieco floksów przecież teraz jest ich 5 minut:
o nazwy nie pytajcie, wbijam wbijam i klops

Kronenbourg
Bonita
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Aniu mam nadzieję, ze w końcu i do mnie dotrze deszczyk..... jest tak potwornie gorąco i sucho, że i roślinki i my usychamy z gorąca
.... w dzień staramy się nawet nie wychodzić na dwór.....
Floksy śliczne., uwielbiam je i właśnie robię miejsce dla kilku kęp

Floksy śliczne., uwielbiam je i właśnie robię miejsce dla kilku kęp

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
A jak wypadła inspekcja różana?
Ślicznie kwitną Ci jeszcze liliowce.
U mnie już tylko resztki.
I jak na razie Sahara......
Ślicznie kwitną Ci jeszcze liliowce.
U mnie już tylko resztki.
I jak na razie Sahara......

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
Aguś floksy nie były moimi ulubieńcami ale chyba się starzeję bo wracam do tzw.babcinych ogrodów a tam floksy, malwy, astry, mieczyki, dalie były obowiązkowe.
Grażynko protokołu kontroli nie podpisałam, gdzieś zapodziałam "pieczatki", ołówek kopiowy i papier - tak widzisz zaleceń pokontrolnych brak i niech tak zostanie, jest jak wiem dokumentacja fotograficzna u Pani wizytator!
jak dla mnie ok było
a różyce zaczynają ponowne kwitnienie










pozdrawiam, już nie męczę
Grażynko protokołu kontroli nie podpisałam, gdzieś zapodziałam "pieczatki", ołówek kopiowy i papier - tak widzisz zaleceń pokontrolnych brak i niech tak zostanie, jest jak wiem dokumentacja fotograficzna u Pani wizytator!



a różyce zaczynają ponowne kwitnienie
pozdrawiam, już nie męczę

Re: Tara - oaza marzeń cz.6
U mnie też róże powtarzają ale szybko się osypują.Na tarasie na wysokości mojego nosa kwitnie Pomponella i
Laguna-pachnie.
Floksy już przekwitają-mam nadzieję ,że powtórzą.Uwielbiam ten odurzjący zapach.
Anusiu u Ciebie pięknie i nie tak sucho.
Laguna-pachnie.
Floksy już przekwitają-mam nadzieję ,że powtórzą.Uwielbiam ten odurzjący zapach.
Anusiu u Ciebie pięknie i nie tak sucho.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
No to masz fajnie Aniu.
Moje spieczone słońcem chciałyby kwitnąć, ale nie mogą się w tej suszy rozwinąć.
Podlewanie nic prawie nie dało, ale na szczęście się ochłodziło i jest czym oddychać.
Moje spieczone słońcem chciałyby kwitnąć, ale nie mogą się w tej suszy rozwinąć.
Podlewanie nic prawie nie dało, ale na szczęście się ochłodziło i jest czym oddychać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tara - oaza marzeń cz.6
U mnie dzisiaj było całonocne podlewanie i można wreszcie oddychać .Aniu czy tylko raz dajesz różyczkom tego Powera czy 2 x w sezonie .Moim dałam tylko wczesna wiosną i teraz już nic ,bo się boję przedobrzyć .Czekam na fotkę Eddiego 
