Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7180
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Aguś, za ołownika wielki szacunek. Ten kolor obłędny. Jak Ty go przechowujesz?
Goździki odkryłam w tym roku, są niesamowite. Kwitną i pachną na tarasie od mają non stop. Je też można przechować?
Goździki odkryłam w tym roku, są niesamowite. Kwitną i pachną na tarasie od mają non stop. Je też można przechować?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Iguś
Bardzo lubię kwiaty w odcieniu bieli
U nas w ziemi goździki też nie za dobrze się mają.
Glina pod spodem.
Co 2 - 3 lata trzeba wymieniać ,dla tego trzymam je w doniczkach.
Bardzo dobrze zimują w pomieszczeniu chłodnym ,nawet przemarzającym.
Posadź do donicy i zobaczysz ,że nawet te wyglądające na jednoroczne ładnie zimują.
Marysiu
Goździki rosną w przepuszczalnej ziemi z dodatkiem wapna i obornika granulowanego /nie za dużo/
Podlewam czasem nawozem do doniczkowych kwiatków.
Wiesz ,że niektóre begonie mam dziesiątki lat
Białe jeszcze chyba z Sopotu są.
Co roku chowam razem z koszem lub przesadzam karpę do doniczki i do suchego miejsca czyli ogrzewanego pokoju czy piwnicy.
W Sopocie mam taką ciepłą piwnicę ,albo po prostu na szafie stawiam i owijam doniczkę ,żeby nie wyschła bulwa.
Ołownik mam od Pawła - pitertom. Nie jest łatwy w uprawie.
Rok temu nie zakwitł wcale i miał plamy na liściach.
Zaskoczył mnie ,jak postawiłam donicę w ciepłym zakątku.
Już w momencie wyjęcia z przechowania /jasne ,ciepłe dość miejsce/ miał ponad 2, 5 m. długości.
Małgosiu
Na zdjęciu tego nie widać ,ale ołownik zakwitł tego lata wyjątkowo pięknie.
Kwiaty trochę floksy przypominają i mają ciekawy odcień błękitu.
Lubi dużo wody i od czasu do czasu polewanie liści.
Raz tylko widziałam na żywo to pnącze w Starogardzie Gd. w pewnej kwiaciarni skąd mam sporo fajnych rzeczy.
Na ścianie ceglanej ,starej był pięknie rozpięty.
Na punkcie goździków dostałam szajby ,kupiłam chyba z 7 doniczek ,dwie spore ,wypasione.
A to dla tego ,że część zmarzła pozostawiona w dużej donicy na zewnątrz.
Trzeba chować ,jak jest poniżej minus 5 stopni.
Nie lubią zwłaszcza mroźnego wiatru.
Jeżeli masz chłodne miejsce z oknem to dobrze się przechowają.
W domu ogrzewanym wyciągną się.
Bardzo lubię kwiaty w odcieniu bieli

U nas w ziemi goździki też nie za dobrze się mają.
Glina pod spodem.
Co 2 - 3 lata trzeba wymieniać ,dla tego trzymam je w doniczkach.

Bardzo dobrze zimują w pomieszczeniu chłodnym ,nawet przemarzającym.
Posadź do donicy i zobaczysz ,że nawet te wyglądające na jednoroczne ładnie zimują.
Marysiu
Goździki rosną w przepuszczalnej ziemi z dodatkiem wapna i obornika granulowanego /nie za dużo/
Podlewam czasem nawozem do doniczkowych kwiatków.
Wiesz ,że niektóre begonie mam dziesiątki lat

Białe jeszcze chyba z Sopotu są.
Co roku chowam razem z koszem lub przesadzam karpę do doniczki i do suchego miejsca czyli ogrzewanego pokoju czy piwnicy.
W Sopocie mam taką ciepłą piwnicę ,albo po prostu na szafie stawiam i owijam doniczkę ,żeby nie wyschła bulwa.
Ołownik mam od Pawła - pitertom. Nie jest łatwy w uprawie.
Rok temu nie zakwitł wcale i miał plamy na liściach.
Zaskoczył mnie ,jak postawiłam donicę w ciepłym zakątku.
Już w momencie wyjęcia z przechowania /jasne ,ciepłe dość miejsce/ miał ponad 2, 5 m. długości.
Małgosiu
Na zdjęciu tego nie widać ,ale ołownik zakwitł tego lata wyjątkowo pięknie.

Kwiaty trochę floksy przypominają i mają ciekawy odcień błękitu.
Lubi dużo wody i od czasu do czasu polewanie liści.
Raz tylko widziałam na żywo to pnącze w Starogardzie Gd. w pewnej kwiaciarni skąd mam sporo fajnych rzeczy.

Na ścianie ceglanej ,starej był pięknie rozpięty.

Na punkcie goździków dostałam szajby ,kupiłam chyba z 7 doniczek ,dwie spore ,wypasione.
A to dla tego ,że część zmarzła pozostawiona w dużej donicy na zewnątrz.
Trzeba chować ,jak jest poniżej minus 5 stopni.
Nie lubią zwłaszcza mroźnego wiatru.
Jeżeli masz chłodne miejsce z oknem to dobrze się przechowają.
W domu ogrzewanym wyciągną się.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Witaj Agnieszko! Zgubił mi się Twój wątek i nie wiedziałem, że już jest nowy. Już nadrabiam zaległości.
Podziwiam dalie. To chyba 'My Love'? Wydawało mi się, że to dalia nie do zdarcia. A jednak pochorowała się u mnie i wyleciała.
No i ołownik! Od kilku lat mój bidował i prawie nie kwitł. W tym roku oddzieliłem kawałek od starej kępy i nareszcie zawiązał pąki i już kwitnie
Mam nadzieję, że w przyszłym roku całkowicie się zregeneruje i olśni swym pięknem 
Podziwiam dalie. To chyba 'My Love'? Wydawało mi się, że to dalia nie do zdarcia. A jednak pochorowała się u mnie i wyleciała.
No i ołownik! Od kilku lat mój bidował i prawie nie kwitł. W tym roku oddzieliłem kawałek od starej kępy i nareszcie zawiązał pąki i już kwitnie


- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Witaj Florku
Tak to ''My love''.
Wczoraj sporo uszczknęłam do bukietu dla Rodziców.
Miałam dwie karpy ,jedną jeszcze z Sopotu.
Niestety chorowała i musiałam wyrzucić.
Ta jest ok. Pochodzi z dyskontu w kropki
Z ołownikiem nie jest łatwo.
Widzę ,że mój już dostał brzydkich liści ,wyraźnie nie lubi zimna i wilgoci.
W zimne lato wcale nie kwitnie.
Dość szybko go wystawiłam /zimował w mieście przy oknie balkonowym/ ,trafił akurat na ciepło i pięknie zakwitł na ciepłej ścianie.
Zrobiło się przeraźliwie zimno u nas
Tak to ''My love''.

Wczoraj sporo uszczknęłam do bukietu dla Rodziców.
Miałam dwie karpy ,jedną jeszcze z Sopotu.
Niestety chorowała i musiałam wyrzucić.
Ta jest ok. Pochodzi z dyskontu w kropki

Z ołownikiem nie jest łatwo.
Widzę ,że mój już dostał brzydkich liści ,wyraźnie nie lubi zimna i wilgoci.
W zimne lato wcale nie kwitnie.
Dość szybko go wystawiłam /zimował w mieście przy oknie balkonowym/ ,trafił akurat na ciepło i pięknie zakwitł na ciepłej ścianie.

Zrobiło się przeraźliwie zimno u nas

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12745
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Szukam tego zdjęcia tajemniczego ni to chabra ni to cykorii do identyfikacji, o którym wspominałaś u mnie w wątku, szukam, i coś nie widzę?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2954
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Agnieszko lubię oglądać Twoje zdjęcia ogrodu. Twój ogród jest dla mnie bardzo tajemniczy.
Floksy w nim zachwycają ale i betonie masz ładne. Ta żółta jest śliczna, ja akurat lubie żółte rośliny.
Betonie mam w tym roku pierwszy raz i zastanawiam się jak je przechować żeby za rok znów cieszyć się ich pięknymi kwiatami.
Zachwycił mnie ołownik i informacje jakie o nim piszesz. Mam tą roślinę kilka lat. Tak jak piszesz to pnącze o szybkim wzroście jednak ja u siebie nie widzę problemów z jego uprawą. W tym roku kupiłam na targu nową roślinę która chce przyciąć żeby taka bardziej zwarta była, taka bardziej kulą. Ten mój poprzedni ma metrowe pędy i trudno go przenosić na zimowisko.
Mam jeszcze o kwiatach białych. Oba bardzo lubię.To ten nowy z tego roku


Floksy w nim zachwycają ale i betonie masz ładne. Ta żółta jest śliczna, ja akurat lubie żółte rośliny.
Betonie mam w tym roku pierwszy raz i zastanawiam się jak je przechować żeby za rok znów cieszyć się ich pięknymi kwiatami.
Zachwycił mnie ołownik i informacje jakie o nim piszesz. Mam tą roślinę kilka lat. Tak jak piszesz to pnącze o szybkim wzroście jednak ja u siebie nie widzę problemów z jego uprawą. W tym roku kupiłam na targu nową roślinę która chce przyciąć żeby taka bardziej zwarta była, taka bardziej kulą. Ten mój poprzedni ma metrowe pędy i trudno go przenosić na zimowisko.
Mam jeszcze o kwiatach białych. Oba bardzo lubię.To ten nowy z tego roku


- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Witajcie Kochani
Troszkę zawirowań mieliśmy i czasu nie było odpisywać ,wybaczcie
Jurku
Zaraz wrzucę fotkę.
Marysia - maska też kupiła tę roślinę ,jako kwitnącą teraz ,jak mało co kwitnie.
Nazywa się betonia
Kasiu
Dzięki za miłe słowa
Begonie przechowuję z powodzeniem wiele lat.
Nawet tak po prostu schowane z doniczką dobrze się trzymają.
Tylko ziemia za mokra nie może być.
Stare bulwy wydają nawet okazalsze kwiatostany.
Ołownik cudny
Zauważyłam ,że nie lubi ,jak jest zimno i mokro.
Dostaje brzydkich liści. Teraz już też zaczyna brzydnąć.
Halinko
Dałaś czadu zdjęciem ołownika ,jeszcze takiego na pniu nie widziałam.
Szkoda ,że pozbyłaś się ,ale rozumiem.
Miewałam olbrzymie okazy psianek i lantany i zawsze był problem z przechowaniem .
Obcinałam mocno ,potem zimą jeszcze wielokrotnie.

Różyczka ''Leicht Konigin Lucia'' zakwitła ponownie.

Mieczyk z Lidela.

Eukomis.

Roślinka do niedawna n.n.
Od Marysi - maski wiem ,że nazywa się botonia.

Tu widać liście.
Pomidory w donicach ,tu ''Grania'', udały się lepiej od tych w szklarnio - budzie

A tu karzełki ''Astek'' ,uginają się pod ciężarem kulek.

Goździki doniczkowe nie zawiodły.

Dalia podpędzona w garnku do kiszenia dopiero ma pączki.

Dalia też w donicy.

Dalia z Biedry.

Troszkę zawirowań mieliśmy i czasu nie było odpisywać ,wybaczcie


Jurku
Zaraz wrzucę fotkę.
Marysia - maska też kupiła tę roślinę ,jako kwitnącą teraz ,jak mało co kwitnie.
Nazywa się betonia

Kasiu
Dzięki za miłe słowa

Begonie przechowuję z powodzeniem wiele lat.
Nawet tak po prostu schowane z doniczką dobrze się trzymają.
Tylko ziemia za mokra nie może być.
Stare bulwy wydają nawet okazalsze kwiatostany.
Ołownik cudny

Zauważyłam ,że nie lubi ,jak jest zimno i mokro.
Dostaje brzydkich liści. Teraz już też zaczyna brzydnąć.
Halinko
Dałaś czadu zdjęciem ołownika ,jeszcze takiego na pniu nie widziałam.

Szkoda ,że pozbyłaś się ,ale rozumiem.
Miewałam olbrzymie okazy psianek i lantany i zawsze był problem z przechowaniem .
Obcinałam mocno ,potem zimą jeszcze wielokrotnie.

Różyczka ''Leicht Konigin Lucia'' zakwitła ponownie.


Mieczyk z Lidela.

Eukomis.

Roślinka do niedawna n.n.
Od Marysi - maski wiem ,że nazywa się botonia.


Tu widać liście.



A tu karzełki ''Astek'' ,uginają się pod ciężarem kulek.

Goździki doniczkowe nie zawiodły.

Dalia podpędzona w garnku do kiszenia dopiero ma pączki.

Dalia też w donicy.

Dalia z Biedry.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12745
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jesteś pewna, że ta Twoja ?betonia? czy ?botonia? (bo raz napisałaś tak a raz tak) to nie jest czasem stokezja (Stokesia laevis)?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Agnieszko
bardzo mi się podobają Twoje kompozycje kwiatowe w doniczkach.
I chyba odkryłam u Ciebie, jak sadzić goździki.
Zawsze widzę je wiosną w sklepach, ale nie miałam z nimi dobrych doświadczeń.
W mojej ziemi szybko ginęły. A w doniczkach i w odpowiedniej ziemi może uda mi się je uchować.
Jaką ziemię im dajesz ? Czy mieszasz z piaskiem ?
Pomidory wyglądają dorodnie. Podziwiam szczerze.

bardzo mi się podobają Twoje kompozycje kwiatowe w doniczkach.



I chyba odkryłam u Ciebie, jak sadzić goździki.
Zawsze widzę je wiosną w sklepach, ale nie miałam z nimi dobrych doświadczeń.
W mojej ziemi szybko ginęły. A w doniczkach i w odpowiedniej ziemi może uda mi się je uchować.
Jaką ziemię im dajesz ? Czy mieszasz z piaskiem ?
Pomidory wyglądają dorodnie. Podziwiam szczerze.



- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jurku
Ajjj dobrze ,że tu przyszedłeś
Dziewczyny mi zasugerowały i pomieszałam nazwy
Stokezja
Zauważyłam ,że dużo wody potrzebuje
Krysiu
No cóż ,jak na te 20 - 30 - ci krzaków pomidorków to nie obżarliśmy się na razie
Ale co zdrowe ,to nawet w małej ilości cieszy
Goździki sadzę w przepuszczalnej ziemi ,najczęściej takiej do kwiatów z torebki ze słonecznikiem.
Zawsze dodaję wapna , obornika granulowanego i na spód koniecznie drenaż.
Nie lubią przelania ,ale też i suszy.
Goździki to hit w tym roku ,kwitną od maja do teraz z małymi przerwami.
Jak mają jedzonko ,wytwarzają ciągle pąki po przycięciu starych gałązek.
Ajjj dobrze ,że tu przyszedłeś

Dziewczyny mi zasugerowały i pomieszałam nazwy

Stokezja

Zauważyłam ,że dużo wody potrzebuje

Krysiu
No cóż ,jak na te 20 - 30 - ci krzaków pomidorków to nie obżarliśmy się na razie

Ale co zdrowe ,to nawet w małej ilości cieszy

Goździki sadzę w przepuszczalnej ziemi ,najczęściej takiej do kwiatów z torebki ze słonecznikiem.
Zawsze dodaję wapna , obornika granulowanego i na spód koniecznie drenaż.
Nie lubią przelania ,ale też i suszy.
Goździki to hit w tym roku ,kwitną od maja do teraz z małymi przerwami.
Jak mają jedzonko ,wytwarzają ciągle pąki po przycięciu starych gałązek.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Dalia marketowa całkiem ładna. A nazwa zgodna?
U mnie 'My Love' najpierw mnożyła się jak króliki i rozrastała jak chwast a w ub. roku całkowicie pochorowała. Tak bywa. Na kwiat cięty była słaba, bo szybko się osypywała. Była jeszcze jedna podobna u mnie - 'Playa Blanca' ale też już jej nie mam.
Zachwycił mnie ołownik od Eukomis
U mnie 'My Love' najpierw mnożyła się jak króliki i rozrastała jak chwast a w ub. roku całkowicie pochorowała. Tak bywa. Na kwiat cięty była słaba, bo szybko się osypywała. Była jeszcze jedna podobna u mnie - 'Playa Blanca' ale też już jej nie mam.
Zachwycił mnie ołownik od Eukomis

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Florku
Nie pamiętam nazwy ,bo karpę mam już z 8 lat ,podzieliłam na pół i część oddałam.
Jest i tak ogromna.
''My Love'' faktycznie szybko kwiaty puszczają płatki.
U nas był przymrozek lekki ,ale dalie się trzymają ,nawet ta od strony pola posadzona.
Ołownik faktycznie wyjątkowy
Mój trochę choruje /nie lubi takiej aury/ ,ale szkoda obcinać i chować bo ciągle pąki ma.
Nie pamiętam nazwy ,bo karpę mam już z 8 lat ,podzieliłam na pół i część oddałam.
Jest i tak ogromna.
''My Love'' faktycznie szybko kwiaty puszczają płatki.
U nas był przymrozek lekki ,ale dalie się trzymają ,nawet ta od strony pola posadzona.

Ołownik faktycznie wyjątkowy

Mój trochę choruje /nie lubi takiej aury/ ,ale szkoda obcinać i chować bo ciągle pąki ma.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12745
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Cieszę się, że mogłem pomóc?
...choć tak naprawdę to nie ja, to moja ulubiona sieć neuronowa do identyfikacji roślin, Pl@nt Net ? https://identify.plantnet.org
Pozdrawiam!
LOKI
...choć tak naprawdę to nie ja, to moja ulubiona sieć neuronowa do identyfikacji roślin, Pl@nt Net ? https://identify.plantnet.org
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8922
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4
Jurku
Ciekawy sposób znalazłeś ,warto wiedzieć 

