Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Amarylis ogrodowy
hiacynta, jak dużą doniczkę ma Twoja roślina? Być może zbyt dużą. W naszych warunkach egzotyki cebulowe kwitną najczęściej gdy mają doniczki ciasne i ulegają złudzeniu "marne warunki do życia, trzeba zatroszczyć się o ciągłość gatunku i wydać nasiona" - wtedy kwitną. Ciasna doniczka + mniej nawozu + rzadkie przesadzanie = sukces.
PESTKA@, nawet lepiej jest uprawiać w donicy. Beladonna potrzebuje okresu suszy, a nasze lato nie koniecznie taką atrakcję funduje. Ważne żeby wsadzić już teraz do donicy. Wyrosną liście, które radziłbym trzymać ze 4-5 miesięcy. Potem naokoło miesiąc nie pozwól by do doniczki wpadła nawet kropla wody. Liście zaschną całkowicie (poczekaj na to) i wtedy zacznij odrobine podlewać. Roślina w okresie suszy straci też korzenie więc nie będzie absorbować wody, więc trzeba uważać żeby nie zgniła. Wówczas wyda pęd kwiatowy. Sadząc w ogrodzie przy naszym lecie ciężko zagwarantować okres suszy.
PESTKA@, nawet lepiej jest uprawiać w donicy. Beladonna potrzebuje okresu suszy, a nasze lato nie koniecznie taką atrakcję funduje. Ważne żeby wsadzić już teraz do donicy. Wyrosną liście, które radziłbym trzymać ze 4-5 miesięcy. Potem naokoło miesiąc nie pozwól by do doniczki wpadła nawet kropla wody. Liście zaschną całkowicie (poczekaj na to) i wtedy zacznij odrobine podlewać. Roślina w okresie suszy straci też korzenie więc nie będzie absorbować wody, więc trzeba uważać żeby nie zgniła. Wówczas wyda pęd kwiatowy. Sadząc w ogrodzie przy naszym lecie ciężko zagwarantować okres suszy.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis belladonna - zimowanie w ogrodzie
Ja też podczas mojego niedawnego pobytu w Polsce wlazłem sobie do OBI i choć obiecywałem sobie, że nic a nic tam nie kupię, to jednak na widok amarylisa powstrzymać się nie mogłem i łapki same sięgnęły do portfela, ROTFL...
A co do szybszego kwitnienia ? myślę, że nie ma co na to liczyć... Przecież ta roślina najpierw puszcza liście, potem jej w końcu te liście usychają i na samym końcu z łysej gleby wypuszcza kwiatostan, tuż przed przezimowaniem...
Pozdrawiam!
LOKI
A co do szybszego kwitnienia ? myślę, że nie ma co na to liczyć... Przecież ta roślina najpierw puszcza liście, potem jej w końcu te liście usychają i na samym końcu z łysej gleby wypuszcza kwiatostan, tuż przed przezimowaniem...
Pozdrawiam!
LOKI
- mamciax2
- 200p
- Posty: 321
- Od: 23 lut 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Amarylis ogrodowy
pEtr czyli podsumowując wypowiedzi, Belladonna musi mieć ciasną doniczkę, wsadzić ją do ziemi na 1/3 głębokości, no i przez miesiąc w okresie tych 4-5 miesięcy nie dawać jej wody, czy po tych miesiącach?
Sory pEtr ale sie zamotałam w tej pielęgnacji. Proszę o wyrozumiałość
Sory pEtr ale sie zamotałam w tej pielęgnacji. Proszę o wyrozumiałość
Pozdrawiam Dana
Re: Amarylis belladonna - zimowanie w ogrodzie
Locutus doczekałeś sie kwiatów czy to dopiero nowy nabytek?
Re: Amarylis ogrodowy
Ja też proszę o wyrozumiałość i cierpliwosć Czyli gdzieś ok czerwiec-lipiec przestać podlewać....Kurcze ...jak on tak póżno kwitnie to nie zobaczę kwiatów (jeśli będą) Będe w pracy do końca listopada...dlatego tak bardzo mi zależy aby przyśpieszyć kwitnienie,no ale skoro nie można.,.,,,,
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Amarylis ogrodowy
Ciasna doniczka (najlepiej ciężka (gliniana) bo roslina dosc chwiejna), wsadzić cebule odrobine głębiej niż normalnie hippeastrum (nie pamiętam gdzie to czytałem ale mam w pamięci tekst że 1/4 powinna wystawać) i zacząć podlewać (+ nawozić, mało ziemi więc szybko się kończą składniki odżywcze). Pojawią się bujne liście (więcej i drobniejsze niż u hippeastrum). Te liście trzeba podhodować przez jakieś 5 miesięcy i dopiero wtedy zarządzić porę suchą.pEtr czyli podsumowując wypowiedzi, Belladonna musi mieć ciasną doniczkę, wsadzić ją do ziemi na 1/3 głębokości, no i przez miesiąc w okresie tych 4-5 miesięcy nie dawać jej wody, czy po tych miesiącach?
Sory pEtr ale sie zamotałam w tej pielęgnacji. Proszę o wyrozumiałość
Pestko, cebule egzotyczne mają to do siebie że u nas późno kwitną (lub wcale). Amarylisy pochodzą z RPA, a tam ciepło cały rok, a przede wszystkim sucho (winny któryś z prądów morskich - Benguelski? coś mi takiego świta.). Wydaje mi się, że w Twoim wypadku łatwiej byłoby zaplanować kwitnienie na po listopadzie. Wtedy utrzymuj liście, aż do września potem pora sucha i jak wrócisz to go zacznij podlewać. Być może wtedy warto byłoby wkopać Amarylisa na lato do ogródka i wykopać go dopiero po sezonie na porę suchą.Ja też proszę o wyrozumiałość i cierpliwosć Czyli gdzieś ok czerwiec-lipiec przestać podlewać....Kurcze ...jak on tak póżno kwitnie to nie zobaczę kwiatów (jeśli będą) Będe w pracy do końca listopada...dlatego tak bardzo mi zależy aby przyśpieszyć kwitnienie,no ale skoro nie można.,.,,,,
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis ogrodowy
Ja też czytałem, że prawdziwe amarylisy sadzi się pod ziemią, nie tak jak zwartnice (AFAIR tylko szyjka cebulki ma wystawać)?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis belladonna - zimowanie w ogrodzie
Nowy nabytek ? jak już napisałem, kupiłem go podczas ostaniego pobytu w Polsce, który miał miejsce w lutym. Na razie jeszcze leży w oryginalnym opakowaniu na półce. Zasadzę go wtedy, gdy będę siał moje roślinki balkonowe (bo zamierzam go traktować jak roślinę balkonową).
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Amarylis ogrodowy
Amarylisy posadzone całe pod ziemią rosną w liście, a posadzone 1/3 pod ziemią b. ładnie powiększają bulwy.
- WojtekB
- 50p
- Posty: 97
- Od: 1 kwie 2010, o 21:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Płd.
- Kontakt:
Re: Amaryllis - pomoc!
pEtr miałeś rację (chyba). Podarowałem tą cebulę mojej mamie, i dała trochę czasu spokoju tej cebuli. Od miesiąca ją podlewa i najpierw amarylis puścił dwa liście, a teraz pęd kwiatowypEtr pisze:U Amarylisów jest odwrotnie (liscie -> spoczynek -> kwiat).
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Amarylis ogrodowy
Wojtku, w takim wypadku podarowałeś mamie hippeatstrum (bardzo często w kwiaciarniach i ogrodniczych nazywane przez pomyłkę Amarylisami - są bardzo podobne). Hippeastrum zakwitnie a potem pójdzie w długie liście (na razie pokazało dwa, ale dopiero jak przekwitnie to zobaczysz jakie wielkie będą i ile ich będzie - stawiam na 6-7.). Za kilka miesięcy niech mama przestanie podlewać i poczeka aż liście uschną. Można wtedy wyciągnąć cebule, a po następnych 2-3 miesiącach znowu wsadzić i podlewać - zakwitnie raz jeszcze ;-)pEtr miałeś rację (chyba). Podarowałem tą cebulę mojej mamie, i dała trochę czasu spokoju tej cebuli. Od miesiąca ją podlewa i najpierw amarylis puścił dwa liście, a teraz pęd kwiatowy
Hiacynto, ja bym zauważył inna prawidłowość. Amarylisy i Hippeastra sadzone całkiem pod ziemią łatwiej łapią choroby grzybowe.Amarylisy posadzone całe pod ziemią rosną w liście, a posadzone 1/3 pod ziemią b. ładnie powiększają bulwy.
Re: Amarylis ogrodowy
A to też prawda :P