Bananowiec - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Hehe, no tak się złożyo, że na pierwszym zdjęciu liście dokładnie zakryły doniczkę i rzeczywiście było wrażenie, jakby jej w ogóle nie było :)

Podlewać zawsze staram się równomiernie. Litr to chyba jednak nieco za dużo na tą doniczkę - przelało mi podstawkę... Postaram się lać tak 0,6-0,7 litra. Co do odmiany to niemal pewny jestem, że mój to musa acuminata dwarf cavendish, ale może ta Andresa to super dwarf?? W każdym razie chcę podlewać więcej, bo jak na razie to mi więdnie gdy ma te parę godzin słońca (choć nie usycha jeszcze), no i rośnie w umiarkowanym tempie (1 liść na 12 dni).

Co do pokroju to różnice są w samym pędzie głównym - nie porównywałem odrostów bo jak na razie ich nie mam. Ale nawet Twój pęd główny jest inny - liście u Ciebie ściśle do siebie przylegają, u mnie takie skrzydła jakby chciały odlecieć. I nawet je teraz zmierzyłem: największe mają 50 cm a z ogonkami to nawet więcej. Ten Twój się też wybarwia? Bo na zdjęciu nie bardzo widać.

Gdzieś czytałem też, że roślina wytwarza odrosty gdy główny pęd ma słabe warunki rozwoju. Normalnie odrosty powstawać powinny dopiero gdy roślina owocuje i szykuje się do obumarcia. Nie wiem czy to prawda, ale na pewno odrosty spowalniają wzrost głównej rośliny, choć za to dają ładny efekt wizualny.

Ja już teraz boję się zimy... mam zamiar doświetlać mojego bananowca. Pewnie zacznę od września. Czytałem sporo o tym doświetlaniu i wiem, że potrzeba żarówek, które mają odpowiednie spektrum światła (sporo widma niebieskiego i czeronego a mało zielonego). Tylko nie wiem, gdzie takie cuda uda mi się kupić... (podobno nie są drogie). Może ktoś więcej wie na ten temat, lub to testował?

Pozdrawiam wszystkich hodowców bananowców ;)
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Z tymi 40 cm to się zagalopowałem, bo już obecnie liście mają ponad 30 cm.

W sklepie takie bananowce jak nasze sprzedaje się pod "ciekawymi", niezbyt naukowymi nazwami, np. musa tropicana, musa banana, itp.
U wszystkich roślin z rodzaju musa odrosty wytwarzane są dosyć szybko, roślina nie czeka na obumarcie głównego pędu.
Rośliny z rodzaju ensete odrostów nie wytwarzają.

U mojego wybarwiają się głównie liście odrostów, które nie są wystawione na bezpośrednie słońce.
Jeżeli słońca nie ma zbyt wiele to nibypień przyrasta szybko, kolejne liście tworzą "piętra" wyrastając coraz wyżej.


Zimą dobrze jest im dać trochę odpoczynku.
Liście stopniowo będą rosły coraz mniejsze, dlatego od końca września chyba lepiej nie nawozić, żeby trochę wyhamowały.
Na wiosnę ruszą znowu.

Dzięki oświetleniu żarówką energooszczędną przezimowałem już 2 raz tego bananowca.
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Mój w górę bardzo nie wyrósł prawdę mówiąc. Niektóre liście to mi się wydaje, że rosną równolegle do poprzednich niemal. Ale mają dłóższe korzonki i nie mam ich aż tyle, przez co roślina nie jest tak zwarta. Wybarwienia ma bardzo wyraźne, ale pojawiły się dopiero u mnie (nawet nie wiedziałem, że mój okaz je ma mieć). Co do podpisu to był baaardzo lakoniczny, po prostu była nalepka z napisem "bananowiec". :) Ale szperając po necie, zauważyłem, że najbardziej wyglądem przypomina mi właśnie tego dwarf cavendish - dodatkowo to podobno najpospolitsza u nas odmiana, więc jednak stawiam na niego.

Co do zimowego spoczynku to się właśnie zastanawiam. Bo w ojczyźnie bananów - Indonezji dzień jest niemal tak samo długi cały rok, więc chyba specjalnie zimowego przestoju nie ma... Może więc mimo wszystko przy doświetlaniu dałoby się zachować wzrost rośliny (choć wolniejszy) i przez zimę? Oczywiście wówczas wraz z mniejszym światłem trzeba dawać mniej wody i nawozu, ale chciałbym aby roślina nie zatrzymała się całkiem tylko zwolniła nieco. Czy to możliwe jest?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Możliwe jest na pewno.
Wszelkie bananowce, canny, hedychium są nastawione na ciągły wrost i rozrastanie się przez kłącze.
Gdyby nie zima canny zarosłyby cały ogród :)

Nie poradzę Ci jaką dać żarówkę.
Nie może być klasyczna, bo ciepło przypali liście, jeżeli żarówka będzie nisko.
Jak zawiesisz za wysoko to światła będzie mało.

Ja stosuję energooszczędne.
Rośliny przy nich rosną, ale nastawiony jestem raczej na przetrwanie do wiosny, niż na silny wzrost roślin zimą.
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

No nic, to będę eksperymentował :)

Tak czy inaczej, wielkie dzięki Andres za wszelkie porady, do bananowca, jak i wcześniej do sagowca. Ponieważ mam tylko kilka roślinek, to postaram się włożyć jak najwięcej wysiłku w to, by rosły prawidłowo i jak najlepiej. Oprócz sagowca i bananowca mam jeszcze tylko widocznego na zdjęciu benjamina, który jest przeznaczony pod przyszłe bonsai (jedno już zrobiłem w domu rodziców - wygląda bardzo ładnie). Ponadto małego krotona. O nim to już sam nie wiem co myśleć: jedni mówią że kapryśni, inni, że prosty w uprawie... Mi ładnie puszcza listki, więc chyba będzie ok. No i opiekuję się (nie moim wprawdzie) figowcem, którego próbuję rozkrzewić za pomocą mokrych wacików (jak to wyczytałem na tym forum). Mam więc tylko 5 roślinek pod okiem, może więc uda mi się je dobrze doglądać.

PS> choć ostatnio męczy mnie by kupić jeszcze jedną roślinkę - na mniej jasne stanowisko... co byście polecili? Myślałem o araukarii wyniosłej, są prześliczne. Ich kuzynki w naturze podziwiałem w Irlandii. Tylko, że wymagają zimą chłodu i wilgoci, o co w bloku jest trudno :(
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Od ostatniego zdjęcia jakie zamieszczałem na forum minęło 19 dni. Teraz podlewam go więcej - jak radził Andres. Na słońcu wciąż więdnie, ale nieco mniej. Nie ma jednak sensu chyba podlewać więcej bo i tak wieczorem i w nocy wycieka z niego dużo wody w postaci kropel. Tak czy inaczej w tym czasie mój bananowiec wypuścił dwa nowe liście... i to coraz większe! Najświeższy - na zdjęciu jeszcze jasnozielony - ma 55 cm długości (bez "ogonka") i 31 cm szerokości. Można porównać to sobie z płytkami lustra na ścianie. Mają one każdy bok po 30 cm. Jak tak dalej pójdzie to za 3-4 liście nie zmieści mi się w pokoju :)

Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Klęska urodzaju to też problem.
Najpierw chcemy, żeby rosły duże, a potem nie ma co gdzie wstawić naszych ukochanych roślin.
(z niepokojem patrzę na moją monsterę ;) )

Jeżeli w pokoju po południu masz suche, gorące powietrze to liście bananowca mogą oklapnąć wzdłuż głównego nerwu.
To normalna osłona, mająca na celu ograniczenie powierzchni parowania wody.

Faktem jest, że duża ilość wody pomaga ;)

Bardzo ładne są te brązowe ciapki na liściach.
Na moich bananowcach jest ich zdecydowanie mniej.
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Niestety z czasem ciemne plamki są coraz mniej widoczne, ale na nowych liściach rzeczywiście ładnie wyglądają ;) Co do wilgotności to rzeczywiście po południu (gdy świeci u mnie słońce) spada ona poniżej 50%. Tak to udaje mi się podciągnąć do 60%. To mało jak na bananowca, ale na szczęście chyba mu starcza.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Mojej roślince, dotąd pięknie rosnącej, zaczęły marnieć liście

Obrazek
Obrazek

Bardzo się rozrosła i może ma za małą doniczkę ?
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dolne liście z czasem marnieją, żółkną, zasychają.
To normalne.

Domyślam się, że ziemia nigdy nie przesycha ? ;)
x-M-8
---
Posty: 4225
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mój też taki był :cry: tylko po spodniej stronie liści miał gości-przędziorka.Elu zobacz liście od spodu.
bialykruk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 kwie 2009, o 00:42
Lokalizacja: wlkp

Post »

Witam wszystkich. Ja również mam mały kłopot z bananowcem. Myłam liście ręcznikiem papierowym, nie zauważyłam żadnego intruza, martwią mnie te czarne plamki dodam, że był na zewnątrz. Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Liście bananowców na zewnątrz często są nakłuwane przez owady i potem wokół miejsca nakłucia robi się taka plamka, czasami ma to związek z grzybami.
Też nie należy się tym zbytnio przejmować.

Natomiast z całym Twoim bananowcem coś chyba jest nie tak.
Czy dobrze widzę, że on wypuszcza coraz mniejsze liście ?

Możesz zrobić zdjęcie całej rośliny ? (tzn. z boku, z doniczką) ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”