Sosna - choroby, szkodniki
Wg. wszelkiej literatury sosna rumelijska jest odporna na rdzę. Kilka lub kilkanaście i więcej dużych drzew można zobaczyć np. w arboretum w Wojsławicach.
http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/wojs/ ... index.html
http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/wojs/ ... index.html
Roman
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Z wejmutki miałem wykonane bonsai - walczyłem z rdzą dwa sezony (nawet wycinałem porażone fragmenty pnia, w efekcie końcowym wejmutka została spalona.ros pisze:
Pojawienie się rdzy na głównym pędzie [przewodniku] zwłaszcza młodych drzew jest jednoznaczne z utratą drzewka [środki chemiczne są mało skuteczne i nie słyszałem by ktokolwiek uratował porażone drzewko].
Roman ma w 100% rację - szkoda czasu i "kasy" na leczenie!!! – lepiej kupić nową, a najlepiej jako „zamiennik” jedną z proponowanych przez Romana.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Witam serdecznie
Jestem nowym użytkownikiem forum i rozpoczynającym dopiero swoją przygodę z ogrodnictwem .
Mój dom jest na wykończeniu i znalazłem troszkę czasu na to aby zając się w końcu ogrodem.
Pierwsze drzewka które przesadzam to sosna , brzoza i świerk i w zawiasku z tym proszę o poradę nie wiem mianowicie czy cale przesadzanie dobrze robie – obkopuje drzewko w odległości około 30-40 cm od pnia i staram się jak najgłębiej podkopać z brzozą i świerkiem w zasadzie nie ma problemu tak przynajmniej mi się wydaje bo system korzeniowy jest rozłożysty ale z sosna mam wątpliwości ponieważ wszystkie drzewka maja około 1.50 m do 2 m i tu głównie szukam porady jak głęboko trzeba sosnę podkopać żeby przerwać główny korzeń który idzie pionowo w dół .
We wcześniejszych postach przeczytałem o amerykańskich widłach czy jest to lepsza metoda od tradycyjnej łopaty przy tak dużych drzewkach ?
Serdecznie dziękuje
stanek
Jestem nowym użytkownikiem forum i rozpoczynającym dopiero swoją przygodę z ogrodnictwem .
Mój dom jest na wykończeniu i znalazłem troszkę czasu na to aby zając się w końcu ogrodem.
Pierwsze drzewka które przesadzam to sosna , brzoza i świerk i w zawiasku z tym proszę o poradę nie wiem mianowicie czy cale przesadzanie dobrze robie – obkopuje drzewko w odległości około 30-40 cm od pnia i staram się jak najgłębiej podkopać z brzozą i świerkiem w zasadzie nie ma problemu tak przynajmniej mi się wydaje bo system korzeniowy jest rozłożysty ale z sosna mam wątpliwości ponieważ wszystkie drzewka maja około 1.50 m do 2 m i tu głównie szukam porady jak głęboko trzeba sosnę podkopać żeby przerwać główny korzeń który idzie pionowo w dół .
We wcześniejszych postach przeczytałem o amerykańskich widłach czy jest to lepsza metoda od tradycyjnej łopaty przy tak dużych drzewkach ?
Serdecznie dziękuje
stanek
-
- 200p
- Posty: 442
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Sosny przesadza się niezwykle trudno dlatego że nie mają zwartego systemu korzeniowego jak np. cis.System korzeniowy sosny to niewielka ilość b. długich korzeni szeroko się rozrastających. Przy wykopaniu nawet najbardziej starannym pozbawiamy roślinę ogromnej większości korzeni i niestety usycha.Bardzo dawno temu kupiłem szkółkach kórnickich wykopaną przerośniętą kosodrzewinę wys. ok. 80cm. Pomimo zapewnień sprzedawcy i moich starań 80 % krzewów uschła. Na moim ogrodzie jedyną z setki przesadzanych roślin która się nie przyjęła była niewielka sosna oścista a z trudem przyjęła sie jodła kalifornijska.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
Sosna wejmutka gubi igły
Mojej wejmutce usychają i odpadają igły ze środka gałązek, na końcach są ładne i zielone. Wsadziłam ją niecałe 2 miesiące temu. Czy przyczyną może być nieodpowiednie podłoże? Przy sadzeniu podsypałam ją ziemią do iglaków. Proszę o pomoc. Wieczorem załączę zdjęcie. Pozdrawiam
To naturalne zjawisko, drzewa iglaste co roku gubią część starszych igieł. Sosny zrzucają igły po 2 -8 latach. Wejmutka zrzuca (chyba) trzyletnie igły. Zjawisko zrzucania igieł przez iglaste występuje z reguły jesienią i nosi nazwę +/-: jesienny opad igieł.
Zobacz temat: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17445
Zobacz temat: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17445
Roman
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Zgadzam się z tym co napisał Roman ale w tym roku miałem pierwszy (taki) wyjątek. Mam ok. 8-letnią sosnę górską (kosodrzewinę) posadzoną w płytkim pojemniku. Miała już 2-3-krotnie skracane korzenie i prawie co roku obrywam jej za długie nowo wyrosłe pędy. W tym roku po oberwaniu świeczek czyli gdzieś w maju zaczęły brązowieć jej wszystkie stare igły i masowo odpadać. Z początku myślałem, że już po sośnie, trochę "wyłysiała". Opadanie igieł trwało do połowy września, nowo wyrosłe igły i całe drzewko są w tej chwili OK (przynajmniej tak mi się wydaje). Zauważyłem, że także po zimie czyli na przedwiośniu sosny także tracą stare igły.
Co do pytania Baśki - dwa miesiące temu to powiedzmy koniec sierpnia i to (brązowienie i opadanie igieł) pewnie reakcja na przesadzenie. Skoro końcówki są zielone to chyba nie ma potrzeby się martwić. Rozstrzygnięcie będzie na wiosnę.
Co do pytania Baśki - dwa miesiące temu to powiedzmy koniec sierpnia i to (brązowienie i opadanie igieł) pewnie reakcja na przesadzenie. Skoro końcówki są zielone to chyba nie ma potrzeby się martwić. Rozstrzygnięcie będzie na wiosnę.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,