Kroton, kwitnienie

[kajka11]

Witam
Krotona (nie wiem jakiego ) mam ponad 3 lata. Był bardzo mały. Miał kilka listków. A teraz wygląda tak




Dokładnie nigdy mu się nie przyglądałam ale dzisiaj, zraszając go zauważyłam, że na czubku ma takie inne "coś" - nie wiem jak "to" nazwać
.

Czy to może być jakiś kwiatostan??

[Mirabilis]

Może być kwiatostan. O ile pamiętam ma małe żółte kwiatki.

[kajka11]

Dzięki Mirabilis za odpowiedź. Tak naprawdę na kwieciu mi nie zależy. Cenię go za piękne liście . Czy ten kwiat nie osłabi liści? Może lepiej go urwać (ale okrutna jestem)?

[karolcik85]

U mnie krotonek też kwitnie, najpierw miał malutkie kuleczki, które rozkwitły i pojawiły się żółciutkie kwiatuszki. Rośnie pięknie, nie zauważyłam żeby go osłabiły. Bardzo ładnie się prezentuje jako roślinka kwitnąca.

[Reposit-09]

Kajko, ja też mam pstrego krotonka, jego kwiatki sa takie tyci, tyci... więc wydaje mi się, że nie obciążą Twojej roślinki. Może poczekasz, żeby tak z czystej ciekawości zobaczyć, cóż to wyrośnie ;) Nie sfotografowałam mojego krotona podczas kwitnienia, ale znalazłam fotki w necie na jakiejś japońskiej stronce - zajrzyj (bo czytać się raczej nie da) KLIKNIJ

[kajka11]

A są jakieś inne krotony oprócz pstrych? Czy wszystkie to pstre (w tym mój)?
Bo na stronce z pięknymi krotonami (i równie ciekawymi choć tajemniczymi znakami ) są przeróżne krotony. I nie wszystkie są pstrokate.
Faktycznie kroton ma kwiatki takie delikatne.... Świetnie komponują się z jego liśćmi...Ten kwiatek mojego krotona, w porównaniu z tymi "japońskimi" to taki biedulek . Może nic z niego nie będzie.
Ale kobieta jest zmienna. Przed chwilą chciałam go urywać, a teraz żałuję, że biednie wygląda
Pozdrawiam

[karolcik85]

kajka11 Twój krotonek na pewno będzie wyglądał tak pięknie jak te ze stronki. Te kuleczki które ma w tej chwili się rozwiną i będą śliczne żółte "pomponiki". Musisz tylko cierpliwie poczekać, a z pewnością roślinka Ci się odwdzięczy.

[kajka11]

Karolino, dzięki za pocieszenie . Chociaż niech będzie w małej części jak tamte, to będę zadowolona.
A tak z ciekawości zapytam, czy ten mój zaczątek kwiatka, to kwiatostan męski czy żenski? Bo w necie znalazłam rozróżnienie, ale niestety bez fotki.

[karolcik85]

kajka11 na pewno będzie piękny. Ja też z poczatku podchodziłam z dystansem do tych kuleczek, które się u mnie pojawiły, ale z czasem się do nich przekonałam. wygladaja coraz ładniej i wyrastaja z każdego "czubka" roślinki. Jeśli chodzi o kwiaty męskie i żeńskie to nie potrafię Ci niestety odpowiedzieć, bo sama się właśnie zastanawiam, które są które. jak na razie mam tylko pomponiki.

[karolcik85]

Chyba znalazłam juz fotki. Jestem amatorem jeśli chodzi o ogrodnictwo więc jeśli się mylę proszę mnie poprawić



to jest kwiatostan żenski, pomponiki są kwiatostanem męskim.
U mnie niestety brak żeńskich



Pozdrawiam

[Reposit-09]

Święte słowa, Karolcik, ja też myślę, że u Kajki pojawił sie chłopczyk By się upewnić, polecam rysuneczek poglądowy, tym razem na holenderskiej stronce: KLIK i dalej na napis Codiaeum variegatum.
Do góry, po środku są dwa kwiatostany, ten z lewej jest żeński, z prawej - męski. I wszystko jasne
PS. Ja też miałam tylko pomponiki ;)

[kajka11]

Dzięki Wam już wszystko wiem
Czyli jest chłopiec! To się mój M ucieszy, bo w domu sama płeć piekna .
Chociaż do moich kwiatków podchodzi jak pies do jeża. Z góry mnie uprzedza , że nic przy nich nie będzie robił, a ja na to jak na lato ;:2 . A kolekcja się powiększa. Nawet nie wiem kiedy. Tylko odwieczny brak miejsca .

Ale kroton zakwitnie (może), to znaczy, że ma się dobrze i na warunki nie narzeka...

[kajka11]

Muszę się pochwalić. Jednak zakwitł .
Wczoraj był taki



A dzisiaj już taki





Może to normalne, że krotony kwitną, ale u mnie kwitnie pierwszy raz (mam go kilka lat) i bardzo się cieszę.

Pozdrawiam

[karolcik85]

Gratuluję Kajka . Nie mam pojęcia od czego to zależy że krotony, raz kwitną a innym razem nie. U mnie zakwitł za pierwszym razem, a mam go dopiero kilka miesięcy .

[kajka11]

Dziękuję, taka mała rzecz, a tak cieszy . Nie wiem czemu u mnie kwitnie po raz pierwszy, Może źle o niego dbałam zanim trafiłam na to Forum . Mam nadzieję, że nie zrobił mi niespodzianki jednorazowej.
Pozdrawiam .