http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19216
KaRo
Współczuję Elu tej pogody i straty w cannach. W sumie u mnie większych strat nie było - tylko straszny bałagan. Wszędzie walały się połamane gałązki drzew i liście. Co większe kwiaty leżały.
Dzięki Magdo za odwiedziny! Może kiedyś pokuszę się o umieszczenie narysowanego planu... Wydawało mi się, że taka mała, prostokątna działka jest łatwa do ogarnięcia

Nareszcie dzień bez opadów. W domu luz - rodzina w rozjazdach i mogłam sporo czasu poświęcić na działkę. Dziś było sprzątanie, sprzątanie, pielenie i troszkę sadzenia. Nowe nabytki znalazły swe miejsce - mam nadzieję, że docelowe. Ogród jeszcze nie zagospodarowany a ja już zaczynam przesadzanie. Po dzisiejszej inspekcji doszłam do wniosku, że sporo roślin muszę przesadzić...
Muszę się pochwalić, że posłonek zrobił mi niespodziankę i okazał się mieszanką kolorów.

Rozpoczęły kwitnienie goździki - cudownie pachną.


Nowy nabytek - słoneczniczek "variegeta"

Kilka innych kwitnących roślin - dla koloru



