Ogród cały czas jest na etapie tworzenia .Powstaje od 1992 roku na lichej glebie/piaski VI klasa/ i nieużytki.To oraz środki finansowe ogranicza moją wyobraźnię.W tym roku przymierzam się do montażu przynajmniej w częsci ogrodu systemu nawadniającego.
Na początek chciałam pokazać część mojej kolekcji liliowej.Wykorzystalam teren ,gdzie była podsypywana ziemia łąkowa,a więc kwaśna,co ułatwia w znacznym stopniu pielęgnacię,Nie stosuję drenażu,bo przelanie na mojej dzialce nie grozi
Dziękuję za zauważenie.Wpiszę się do was jak opanuję ten program.Ogród mój ma być ogrodem angielskim po polsku .Cały czas kombinuję,jak się nie napracować za mocno,ale ogród ma okolo 5000 metrów kw i niestety wymaga systematyczności.Przy takim terenie nie mogę mieć takich nowinek jak ty Gieniu,gdyż prawdopodobnie by powypadały na skutek mojego niedopatrzenia w pielęgnacji.Ale od reguly są zawsze odstępstwa np róże pnąceTtess wcale nie chca rosnąć na piaskach.Foggia mój ogrod w pobliżu domu jest jak Twoj ,bardziej sformalizowany,a im dalej to natura/czytaj ziele.Teraz przedstawię cd lilii
Liska lilie po prostu chcą u mnie rosnąć .No może trochę im pomagam poprzez zasilanie.Walczę też z nornicami,ale mam jamnika i muszę uważać,aby czegoś nie zjadl
coma 95 dziękuję