Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus) cz.2

[Locutus]

Chyba za trzecim razem dopiero udało mi się taką kupić (dwa razy zostałem oszukany przez szkółki i sklepy ogrodnicze).

A tymczasem zaczynają kwitnąć moje ketmie z nasion:



Pozdrawiam!
LOKI

[Senior]

Moja ketmia trójkolorowa szczepiona na pniu wypuściła jeden kwiatek. Reszta ketmii syryjskich ma dopiero malutkie pączki kwiatowe.

[calka]

Najstarsza zaczyna pokaz

[MartisM]

U mnie w tym roku później się zaczęło

[Senior]

U mnie jeszcze później będą kwitły. N razie pojawiają się na trójkolorowej ketmii szczepionej na pniu. To młoda roślinka, na efekty będę musiał zaczekać ok. 2 lata.

[Senior]

Pojawił się kwiat w drugim z kolorów, czekam na trzeci

[Senior]

W końcu doczekałem się. Już wiem w jakich kolorach będzie kwitnąć moja ketmia syryjska szczepiona na pniu. W przyszłym roku dopiero pokaże na co ją stać.

[Locutus]

U mnie się rozkręciły. Z wyjątkiem niebieskiej wszystkie otrzymałem z nasion.








Pozdrawiam!
LOKI

[Senior]

Piękne kolory kwiatów. Mój ketmia trójkolorowa zaplatana w pień w tym roku opóźnia kwitnienie, ma dopiero pączki kwiatowe.

[calka]

Senior
Ketmię szczepioną na pniu kupiłeś czy to efekt Twojego eksperymentu?

Moja prowadzona w formie drzewka

[Senior]

Całka ketmię trójkolorową szczepioną na pniu kupiłem w tym roku. Miałem pięciokolorową (doszczepiłem dwa kolory kwiatów), lecz po zimie nie obudziła się.

[MartisM]

U mnie w tym roku tylko jedno drzewko wygląda okazale. Pozostałe dwa gorzej sobie poradziły, możliwe że przez suszę.

[Senior]

Nie tylko Twoje ketmie mają opóźnienie w rozwoju, moje zaplatane trójkolorowe również. Mają mnóstwo pączków kwiatowych. Przypuszczam, że za kilka dni zakwitną.
To kwiat na szczepionej trójkolorowej, zachwyca mnie jego kształt i kolor.