Dziękuję, dziękuję
stram się utrzymać mój ogród i zawsze coś zmieniam. W tym roku sporo przesadzania roślin zrobiłam.
Tak przybyło sporo roślin i drzewek, bo terenu też przybyło
Tak staw większy, rybek przybędzie. Mąż też łowi na po bliskim zalewie. 
kuneg= Małgosiu Jak są plany to za jakiś czas się spełnią. Życzę ci tego.
A pracy, pracy jest wokół dużo.
Locutus -Loki No to bardzo fajnie, że ciemierniki ci się krzyżują i dają nowe siewki. Może i ciemne się namyślą.
U mnie w tym roku też się pojawiały siewki. To pozwalam im rosnąc.
Hm,, jakieś rośliny na pewno nad stawem dosadzę. Ale jeszcze sporo prac tam jest do zrobienia. To będą etapami, bo czasu jakoś brak. Ale i ryby tam są
Rośliny na pewno też będę dosadzać ale w jednej części. Żółte irysy już są, dereń, guzikowiec już tak jest. A i mały na razie cypryśnik błotny też jest. A co więcej dodać ? Coś doradzisz ?
Kaczeńce wczoraj posadziłam.
A wierzbę płaczącą też nową posadzę, bo młoda teraz przy kopaniu mi przepadła.
Zakwitła biała pigwa. Może w tym roku już owoce zawiąże. A ma je takie wielkie jak jabłka.
Azalie zaczynają
U mnie nad bajorkiem rosną i czas ich kwitnięcia jest naprawdę niesamowity.
Masz niesamowitą energię ogarniając pracę, pasję malarską i wielki ogród. 
Ze stawem zaszaleliście, ogromny. 
Nie tylko dodatkowe kaczeńce się jeszcze zmieszczą na brzegach. 
.
.
.
