Prusznik zmarzł, co robić ?

Drzewa ozdobne
MaciekK
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 kwie 2008, o 19:52
Lokalizacja: Opole

Prusznik zmarzł, co robić ?

Post »

Ratunku! zmarzł mi prusznik... :( co mam robić???? czy odbije z korzeni, czy też nic już się z tym nie zrobi??? proszę o pomoc
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21768
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Uważam,że :cry: nic się już nie zrobi.
Miałam u siebie dwie odmiany prusznika i niestety każda padła mimo zasypania go ziemią , liśćmi i okrycia agrowłókniną a w zimniejsze okresy ustawiałam nawet na nim karton.

Po odkryciu wiosną wydawało się,że jest ok,liście były piękne , ale niestety w kilka dni zbrązowiały i odpadły krzewy nie odbiły .
To nie jest krzew do naszego klimatu niestety . Wiem ,że teoretycy piszą iż,
tnie się go jak budleję czyli tuz przy ziemi i ,że niegroźne jest więc jemu przemarzanie ale to nieprawda.Sprawdziłam u siebie dwukrotnie na dwu odmianach niebieskokwiatowych.
Więcej nie będę .
Podobno najbardziej odporna jest odmiana białokwiatowa ,nie wiem ja już nie bedę eksperymentować z prusznikiem. :(

Miałeś go zabezpieczony?
W jaki sposób?Jak wyglądał po usunięciu osłony?
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
MaciekK
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 kwie 2008, o 19:52
Lokalizacja: Opole

Post »

Dzięki za rady, choć wolałbym o wiele lepsze wiadomości. No cóż... aż serce mi boli, bo miał być gwiazdą mojego ogrodu... oczywiście na zimę został starannie przykryty i moim zdnaiem odpowiednio zabezpieczony. a co ciekawe w Opolu w tym roku zimy w ogóle nie było, poza może 5 dniami, gdy temperatura była poniżej zera! Więc tym większe było moje zdziwnienie, gdy po odkryciu zobaczyłem zbrązowiałe listki...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21768
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Przykro mi ,że Cię rozczarowałam ,może znajdzie sie ktoś na naszym forum kto ma lepsze wieści dla Ciebie.
Ja też kupuję rośliny by robiły u mnie za gwiazdy.
Czasem mi się udaje,nawet częściej sie udaje,ale zdarzają mi się takie nieuzasadnione
wypadnięcia.W centrum też nie było wielkich mrozów ,
moja stewartia np. wyglądała pięknie do ubiegłego tygodnia,miała żywe pączki liściowe ,
dzisiaj zauważyłam :cry: że jej pędy sa suche do ok 10 cm nad ziemią.
Czyli co jej się mogło stać w ostatnich kilku bezmrożych dniach? :cry:
Nie wiem ale liczę ,że odbije .
Może spróbuj również wstrzymać się z wykopaniem swoje gwiazdy,może jeszcze coś wybije od korzenia.
Pozdrawiam i trzymam kciuki
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
X_r-o
---
Posty: 2227
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dołączam się do opinii, że w naszym klimacie to roślina pokojowa. I od korzenia nie odbije :( Bardzo mi się podobał, ale chyba musiałby rosnąć w ogrzewanej szklarni, żeby nie wymarzł w zimie.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Niestety i ja dołączę do grupy której prusznik wymarzł.
Miałam go 4 lata i w tym roku wyleciał na "stos".
Może by i odbił, ale mnie totalnie zdenerwował i wyrzuciłam go.
Widziałam u niego kwiaty tylko raz.
ida74
---
Posty: 4357
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Tez sobie dałam z nim na LUZ,był u mnie trzy lata i nawet nie kwitł a roboty z nim trochę BYłO...
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Planowałam zakup prusznika,ale po przeczytaniu waszych postów chyba zaoszczędze troche pieniędzy w portfelu lub co bardziej prawdopodobne wydam na inną.
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1718
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A jak jest z prusznikiem o kwiatach różowych? Pan w szkółce zapewniał mnie o przezimowaniu bez problemu. Miał ktos taka odmianę?
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3303
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A ja właśnie też myślałem ostatnio o pruszniku, ale chyba poszukam czegoś bardziej odpowiedniego do naszego klimatu. Swoją droga dobrze, że tu zajrzałem.
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1476
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Post »

"giza"
I co?! Przetrwał? Właśnie dzisiaj kupiłam prusznika z przekonaniem o jego mrozoodporności( tak jest nawet napisane na przyczepionej do niego karteczce) . Zajrzałam tylko do przeglądarki, żeby poczytać o jego pielęgnacji, a tu taki zonk!
To co?! Nadaje się na nasze klimaty? A jak go będę zimowała w altance?
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1718
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

U mnie przetrwał :D Owinięty lekko włókniną, ślicznie zakwitł :wink:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
darob66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1471
Od: 25 sie 2007, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
Kontakt:

Post »

Witam;
moje pruszniki też przetrwały ,ale nie kwitną :?
Pozdrawiam Marzena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”