Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3813
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Szkoda tych owoców. Ja w podobnej sytuacji postępuję tak że, te pędy wycinam na ok. 60-90cm. Dolne końce pozbawiam liści i wstawiam pędy do pojemnika z wodą. Wszystkie owoce się wybarwią i dojrzeją. Potrwa to z tydzień, albo dwa. Podobnie postępuję z pędami jeżyn, po wycięciu umieszczam w wiaderku z wodą w foliaku i mam świeże owoce do połowy listopada. W ten prosty sposób łatwo można przedłużyć sezon na świeże owoce malin czy jeżyn.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 26 kwie 2022, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie, okolice Łańcuta
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Jednak udało im się po przymrozku coś jeszcze dojrzeć, ale aż tak mi nie zależało bo jesiennych malin też mam kolorowe warianty i one były , ciekawi mnie ta Heban, pierwszy rok miałem to owoców mało, późne i jakość średnia, ale obiecująca odmiana na przyszły rok
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Porównanie maliny czarnej Jewel (dwa owoce na górze) z purpurową Heban (cztery sztuki na dole). Dojrzałe owoce praktycznie nie różnią się kolorem. Heban ma minimalnie mniejsze owoce. Jeśli chodzi o pędy to Heban ma też mniej kolców i są one bardziej delikatne w porównaniu do czarnej maliny. Pędy są też bardziej sztywne i niższe, typowe dla odmian jesiennych czerwonych.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Zbliżony. Heban jest trochę bardzie soczysta i słodka. Poza tym obie są pozbawione tego instensywnego malinowego aromatu i zapachu charakterystycznego dla tradycyjnych czerwonych odmian. Są też mniej kwaśne. Ogólnie mi bardziej pasują smakowo niż czerwone maliny.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6307
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Mam malinę Heban, czy ona tak samo rozmnaża się przez wypuszczanie pędów z korzeni?
Gdzieś widziałam, że jakaś czarna malina nie wypuszcza pędów z korzenia , tak jak czerwona i rozmnaża się ją przez ukorzenienie czubków, tylko nie pamiętam jej nazwy.
Asia
Już wiem, chodzi o malinę Belweder.
Znalazłam filmik, gościu mówi że nie wypuszcza odrostów i rozmnaża się przez zakopywanie szczytów.
Czyli moja Heban będzie normalnie się rozrastać?
Gdzieś widziałam, że jakaś czarna malina nie wypuszcza pędów z korzenia , tak jak czerwona i rozmnaża się ją przez ukorzenienie czubków, tylko nie pamiętam jej nazwy.
Asia
Już wiem, chodzi o malinę Belweder.
Znalazłam filmik, gościu mówi że nie wypuszcza odrostów i rozmnaża się przez zakopywanie szczytów.
Czyli moja Heban będzie normalnie się rozrastać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9709
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Asiu tak jak piszesz rozmnaża się Bristol . Ma długie , pokładające się pędy i błyskawicznie
się rozmnaża . Trzeba na nią uważać .
Kupiłam Heban , chociaż się zarzekałam , że stop z nowymi roślinami .
O Heban jest informacja , że wydaje mało odrostów korzeniowych .
się rozmnaża . Trzeba na nią uważać .
Kupiłam Heban , chociaż się zarzekałam , że stop z nowymi roślinami .
O Heban jest informacja , że wydaje mało odrostów korzeniowych .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6307
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Ja przeszłam na maliny jesienne , bo miałam letnie i szybko sie kończyły ,smutno było patrzeć jak koleżanki zajadały się malinkami od sierpnia do października.
Zostawiłam sobie małą kępkę letnich , ale większość malin to owocujące na jednorocznych pędach.
Mama zamiar dokupić jeszcze dwie odmiany ,mam koło siebie szkółkę z winoroślami i przy okazji pan romnaża maliny. pokazywał mi dwie nowe odmiany wiosną ,ale jakoś mi temat uciekł.
Może znajdę jakie nazwy to napiszę.
Asia
Zostawiłam sobie małą kępkę letnich , ale większość malin to owocujące na jednorocznych pędach.
Mama zamiar dokupić jeszcze dwie odmiany ,mam koło siebie szkółkę z winoroślami i przy okazji pan romnaża maliny. pokazywał mi dwie nowe odmiany wiosną ,ale jakoś mi temat uciekł.
Może znajdę jakie nazwy to napiszę.
Asia
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Wszystkie odmiany maliny czarnej rozmnażamy przez przyginanie i ukorzenianie czubków. Jeśli chodzi o Heban, to wydaje mi się, że rozmnaża się tak jak czerwone maliny - przez odrosty korzeniowe.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13016
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Kupiłam czarną malinę nazwy nie pamiętam, jak puściła dwa pędy to myślałam mam jeżynę bezkolcową byłam zła. Na drugi sezon tj.w tym roku miałam ją wyrzucić a tu zaowocowała drobnymi czarnymi owocami w smaku idealnie słodka malina. Wszystko ok tylko jak dla mnie zbyt małe owoce.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
No i mam zagwostkę. Kupiłam Glen Coe. Na pytanie o rozmnażanie dostałam takie info: "Dzień dobry. Malina fioletowa ma podobny pokrój jak klasyczna malina. Jej pędy są wzniesione i rosną z korzenia, a na końcach wytwarzają kwiaty i owoce. Nie tworzy natomiast korzeni przyjściowych na długich pędach, jak czarna malina. Może jednak wytwarzać pędy podziemne, które mogą przemieszczać się i rosnąć w innych miejscach".
To jak to w końcu jest? Rozłazi się jak klasyczna malina czy trzeba uginać jak czarną? bo tu w wątku chyba było o ukorzenianiu końcówek pędów.
To jak to w końcu jest? Rozłazi się jak klasyczna malina czy trzeba uginać jak czarną? bo tu w wątku chyba było o ukorzenianiu końcówek pędów.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
Rozłazi się jak klasyczna.
Autor pisząc czarna miał na myśli bristol jewel
Autor pisząc czarna miał na myśli bristol jewel
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 26 kwie 2022, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie, okolice Łańcuta
Re: Malina purpurowa - ' Brandywine' i 'Glen Coe'
moja Glen Coe od 4 lat siedzi w jednym miejscu i ani myśli się ruszać gdzie indziej, zero odrostów korzeniowych, co do korzeni na wierzchołkach nie próbowałem, ale tegoroczne pędy już mają ok. 2m przyrostu i może spróbuje z jakimś