Ooo Dorotko widok Twoich fuksji balsam dla mej duszy

(Zwłaszcza przed weekendową sesją

) Moje daleko mniej ulistnione..
Widzę, że lubisz formować drzewka z fuksji?
Ja w tym roku zaczęłam formować swoją bezimienną (półpełną różowo-fioletową), bo najsilniejsza.
Z tych, co wymieniłaś mam podobną do Annabel - kupiłam w tym roku na targach przed kwitnieniem - miała być 100% biała...

Jest za to coś w stylu Annabel :P
Właśnie dziś odkryłam na niej jakąś czarną odmianę mszycy..
Wszystkie swoje 4 odmiany zidentyfikowałaś z nazwy?
Zdaje się, że widzę podobną do
Royal velvet lub
Ble Eye?
