Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

[cyma2704]

Małgosiu pewnie zarobiona jesteś.
Zimą może znajdziesz trochę czasu na pochwalenie się plonami i kolejnymi pracami na działce.

[Baltazar]

Super siedlisko.. prześledziłem cały wątek.. rzeczywiście orzechów włoskich brakuje.

[kuneg]

Wpadam na chwilkę, żeby się przywitać.

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa od wszystkich

Chciałam posadzić jeszcze czereśnie, wiśnie, śliwki i orzechy włoskie oraz laskowe, no i jeszcze borówki amerykańskie, i kamczatkę... Oj, chyba się w głowę uderzyłam gdzieś niechcący, bo kto to obrobi???

Koncówka lata była rzeczywiście pracowita. Jesień też będzie, więc chyba tylko orzechy włoskie kupię i dosadzę z tej listy.

Konopie skoszone kosą spalinową, wysuszone na polu, wstępnie wymłócone (jak uschły, to wydeptałam na plandece i zssypaliśmy do wózka, i do szopy). Teraz trzeba pozbyć się liści i łusek. Łodygi, jak się wyroszą i włókno zacznie odłazić, to będziemy przerabiać dalej.

Co do dyń, to wysiałam jakieś stare nasiona i wzeszło ich stanowczo za dużo. Mam Hokkaido, coś, co wygląda na Justynkę (miałam ją kiedyś), Bambino, Butternut, Sweet Dumpling, Melonową żółtą i jakieś mieszańce. Nie wiem, co ja z nimi wszystkimi zrobię. W przyszłym roku ograniczę się tylko do małych odmian. Rezygnuję z Bambino i Melonowej, bo rosną na ponad 10 kg.

Przepisy na potrawy z dyń, to:
- grillowana Hokkaido/Justynka - przyprawiam po ugrillowaniu. Zawsze mi smakują
- budyń z Bambino, Melonowej lub Butternut - pulpa dyniowa zaprawiona budyniem waniliowym lub śmietankowym z torebki
- zapiekana na słodko Sweet Dumpling - faszerowana ryżem z jabłkiem i cynamonem + słodki sos śmietanowy po upieczeniu
- zupa z Bambino lub Butternut - z dodatkiem warzyw, zmiksowana, z czosnkiem, podawana z prażonymi ziarnami dyni i kleksem śmietany
Nie robię niczego wymyślnego. Wszystko jest proste do przygotowania.

Wykopaliśmy w między czasie dół pod fundamenty budynku gospodarczego, a w kupce piachu zrobiłam kopiec na warzywa - na konstrukcji z palet. Drzwiczki do kopca już są gotowe, trzeba je tylko zamontować i można przechowywać warzywa korzeniowe oraz ziemniaki.

Jak wracam ze wsi, to jestem taka połamana, że w tygodniu w pracy odpoczywam, choć wyzwań nie mało mam z wdrożeniem nowego systemu... Taki fitness

[cyma2704]

Małgosiu dziękuję za przepisy dyniowe. Też nie robię wymyślnych dań, bo najlepsze proste. Nie mogę jeść nabiału i octu, więc najczęściej na świeżo zjadamy. Proszek budyniowy rozrabiasz w mleku, czy wodzie?
Nie obawiasz się gryzoni w kopcu ograniczonym paletami.
Spokoju w pracy i ciepła na ostatnie prace na działce.

[Pelasia]

Dziewczyny ,pyszny jest sernik z dynią , przepis znajdziecie https://aniagotuje.pl/przepis/sernik-dyniowy

[kuneg]

Soniu, budyń rozrabiam w mleku, ale skoro nie możesz nabiału, to może zrób na kokosowym, albo sojowym. Doda to trochę aromatu budyniowi.
Gryzoni obawiam się, niestety. Nie mam jednak gdzie przechować warzyw korzeniowych. Może nie będzie tak źle.

Asiu, dzięki za linka. Zawsze, jak koszystam z przepisów Ani, to mi wychodzą.

Wczoraj pokombinowałam samodzielnie ciasto z dyni i nie wyrosło. Jest płaskie i nieco kleiste - klasyczny zakalec Domyślam się, że za dużo purre dyniowego dałam i to było z dyni Bambino, więc za mokre i za ciężkie było ciasto. Mąż próbując skomentował, że on daje znacznie mniej mąki do budyniu

A tu klęski urodzaju ciąg dalszy.

Ten wózek ma wymiary 0,6 x 1,2 metra, a mam tego jeszcze z 10 razy tyle.

Część dyń już sprzedałam. Duże na lampiony poszły, małe do jedzenia.


Mam całkiem sporo pokręconych marchewek. Chyba muszę je siać w wyższej części warzywnika, na bardziej piaszczystej glebie, albo zrobić podwyższone grządki.
Marchewkowa makrama z 1 marchewki:

[cyma2704]

Dzięki Małgorzatko. Spróbuję z którymś mlekiem roślinnym, choć nie przepadam za nimi.
Dyniowe plony wyjątkowe.
Marchewki do podziwiania, ale obierać będzie ciężko.
Spokojnego weekendu.

[jarha]

Małgorzatko, dziękuję również za propozycje przygotowania potraw z dyni. Ja zupę dyniową robię na mleku kokosowym, z dodatkiem takich przypraw jak gałka muszkatołowa, imbir, kurkuma cynamon nie trzymam się ściśle przepisów choć inspiracje też czerpię z blogów "Kwestia smaku" lub "Ania gotuje". Jako dodatek mogą być też prażone płatki lub słupki migdałowe, albo groszek ptysiowy.
Ale masz różnorodne dynie pomijając już ich ilość Nie ma zjawiska krzyżowego zapylania i powstawania mieszanek odmian?
Może warto do tych palet przybić siatkę na krety
Miłej niedzieli

[kuneg]

Halszko, za późno na poprawianie kopca, bo już załadowany warzywami. Trudno, niech się dzieje wola nieba... Z pola trzeba był sprzątnąć. W przyszłym roku mam obiecaną porządną piwniczkę.

Z tymi krzyżówkami, to widać na zdjęciach, co się porobiło

Dynia piżmowa Cucurbita moschata - Butternut teoretycznie nie powinna się skrzyżować z innymi, a mam tylko 2 wersje - gładką i lekko łaciatą. Niestety, niektóre są prawie okrągłe, więc chyba jednak coś się pomieszało.

Dynia zwyczajna Cucurbita pepo, czyli Sweet Dumpling i Cukinia, mogą się skrzyżować. Ciekawe, że mam z jednej rośliny dynie pokroju zbliżone do Patisona, ale w ubarwieniu Sweet Dumpling i jest ze 3 razy większa od typowej Sweet Dumpling. Może po sąsiedzku ktoś miał Patisony (to też dynia zwyczajna)?

Reszta, to dynie olbrzymie Cucurbita maxima- Hokkaido, Justynka, Melonowa i Bambino. Tu już wszystkie ze wszystkimi... ;)

[kuneg]

DYNIOBRANIE!!!






I urocza trzmielina na skraju rowu

[anabuko1]

No no fajne dyniobranie.
Sprzęt odpowiedni i porządny widzę jest
Trzmielina ładna. I u mnie przy moim lasku jest.

[Panna_be]

Ja również dziękuję bardzo za przepisy, szczególnie zaintrygował mnie budyń z dyni! Aż muszę go zrobić. Co do sernika dyniowego, to koleżanka piecze i bardzo sobie go wszyscy chwalimy

[dorotka350]

Witaj Małgorzato Od jakiegoś czasu przyglądam się z jakim rozmachem urządzasz swoje siedlisko Jestem pod wielkim wrażeniem ilości pracy jaką do tej pory włożyłaś w tworzenie tego wyjątkowego miejsca. Ilość nasadzeń wszelkiego rodzaju - oszałamia. A takiej klęski urodzaju dyni tylko pozazdrościć