Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.1

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

karpek pisze:Rzeczywiście "wcieliśmy" się z tym winem tutaj w te nalewki. Myślę, że moderator (nomen omen też Nalewka) nas gdzieś przesunie.
A w życiu!!! Nigdzie Was nie będę przesuwała, bo wino to też napój wyskokowy, a poza tym, dzięki Wam ten wątek nadal żyje :) Mniam :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam:)


76. Cytrynówka trochę inaczej
.

Żadne wymyślne składniki - a efekt.:)

Wlej do słoika wódkę 45-50% wsyp cukier i powieś nad tym świeżą cytrynę na sznurku, sznurek zakręć na gwincie słoika i zakręć słoik denkiem.
I niech współpracują.
Efekt będzie widoczny- cytryna jak się zacznie podstarzać to odkręcić słoik i ją wyrzucić.
Aromat i posmak cytrynowy bez niepotrzebnego mieszania składników :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Fallen, mam kilka pytań:
- jakie proporcje składników?
- czy "denko" to to samo, co pokrywka / przykrywka?
- co oznacza dokładniej określenie "podstarzać"? Co się dzieje z cytryną? Jak ma wyglądać ta podstarzała cytryna?
- ile mniej więcej czasu to trwa?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Bardzo oryginalny sposób na cytrynówkę :D Mam tylko pytanie - czy aby cytryna się w tym czasie nie popsuje?
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam.
Denko to to samo co przykrywka :)

Odnośnie proporcji to ja lubię taką że:

Słoik 4 litrowy wlać 2 litry wódki i cytryna duża największa jaką dostaniecie w sklepie- musi wisieć (nie może być zamoczona).Cukier 0,5 kg-lubię słodkie ale można mniej lub wcale zależnie co lubimy.
Odnośnie samej cytryny wybierać najzdrowszą jaka jest -czas ok 1- 1,5 miesiąca(zależnie od świeżości owocu).Ja osobiście sprawdzam co jakiś czas owoc i patrzę w miarę ładny jeszcze to siedzi w słoiku jak już skórka tak jakby parcieje nie ma tego połysku, taka podsuszona to jeszcze dzień dwa i wyrzucam cytrynę.
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Tak myślałam,że jak cytryna się psuje, to trzeba wymienić :D
Na pewno spróbuję tego sposobu. Można cytrynówkę zrobić w każdym momencie, więc teraz skupiam się na owocach sezonowych. Cytrynówka poczeka :wink:
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Z jakich owoców robisz???
Może daj jakiś przepis -coś nowego się przyda.
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Nic nowego - robiłam nalewkę wiśniową i likier malinowy :D

Przepisów na nalewkę z wiśni jest tutaj sporo :wink:
Dlatego daruję sobie i podam na 77. Likier malinowy

1 litr soku z malin/ zrobionego w słoju wcześniej- u mnie 1l malin i 1 kg cukru/.
Do soku wlewam 1 litr spirytusu i odstawiam to na tydzień. Potem likier przecedzam przez gazę, rozlewam do butelek i gotowe
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam.


Każdy owoc zostawia osad (mniejszy lub większy) jak to jest u was?
Czym filtrujecie płyny do ostatecznego przelania w butelki?
U mnie najgorzej jest z supersłodkimi płynami.Filtry się zapychają i muszę często zmieniać.
Nie używałem dotąd żadnych specyfików chemicznych czy naturalnych z firm takich jak biowin przy produkcji wina.Może warto??

Dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam:).
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

U mnie najlepiej sprawdza się:
- grawitacja, czyli zlewanie nalewki znad osadu, a fuzle wio do kompostownika
- wata w lejku, ostatecznie może być nawet chusteczka jednorazowa, żadne filtry do kawy nie są tak dobre, jak sposoby naszych dziadków :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Anaka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3892
Od: 21 maja 2009, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Post »

U mnie wata lub chusteczka :D
Zapraszam
Moje wątki
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Chusteczka :shock: warto wypróbować.Dziękuję. :D
Awatar użytkownika
Jabe
50p
50p
Posty: 74
Od: 10 lis 2008, o 21:57
Lokalizacja: Małopolska

Post »

U mnie również grawitacja, ale uwaga, fusy, męty czy jak to zwał (nawet z resztkami tego wartościowego), lądują jako dodatek do baniaczka z pracującym winem.Winko ma ciekawszy smak! Ja nie muszę tak dokładnie odcedzać i nic się nie marnuje!
Pozdrawiam, Beata
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”