Odchwaszczanie działki.
Odchwaszczanie działki.
Witam ! Potrzebuję porady ponieważ od jesieni próbuję doprowadzić do używalności ogródek, który przez 10 lat stał ugorem! Jest on uprawiony, ale nie mogę pozbyć się tzw. choinek. Jest to zielsko, nie wiem jak fachowo się nazywa, ale wygląda jak miniaturka choinki! Dajcie jakiś sposób, aby to wytępić!!!
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witam na forum!
Proszę kliknąć w edycję (zmień) po prawej stronie postu i poprawić jego treść.
1.nie piszemy tytułów ani treści wyłącznie wielkimi literami
2.post zawiera masę błędów.
Proszę zainstalować sobie przeglądarkę Mozilla Firefox (lub inną) ,która ma opcję podkreślania popełnionych przez nas błędów.
Zanim wyśle się post na forum można skorzystać z opcji "podgląd" i poprawić wszystkie błędy .
Zachęcam do tego.
KaRo
Moderator
Proszę kliknąć w edycję (zmień) po prawej stronie postu i poprawić jego treść.
1.nie piszemy tytułów ani treści wyłącznie wielkimi literami
2.post zawiera masę błędów.
Proszę zainstalować sobie przeglądarkę Mozilla Firefox (lub inną) ,która ma opcję podkreślania popełnionych przez nas błędów.
Zanim wyśle się post na forum można skorzystać z opcji "podgląd" i poprawić wszystkie błędy .
Zachęcam do tego.
KaRo
Moderator
Mechanicznie
Witam
Jeśli masz dostęp do ciężkiego sprzętu polecam ,,stalerzować'' lub użyć ,,glebogryzarki'', a następnie wygrabić.
Natomiast później można użyć środka ,,Rundap''(chyba tak to się pisze) oczywiście w rozsądnej ilości trzeba rozrobić i opryskać.
Jeśli masz dostęp do ciężkiego sprzętu polecam ,,stalerzować'' lub użyć ,,glebogryzarki'', a następnie wygrabić.
Natomiast później można użyć środka ,,Rundap''(chyba tak to się pisze) oczywiście w rozsądnej ilości trzeba rozrobić i opryskać.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Koleżko, chyba kolejność prac sugerowana przez ciebie powinna być odwrotna. Najpierw Randap, a dopiero potem cięcie i wyciąganie korzeni. Jeśli potniesz glebogryzarką korzenie zdrowych chwastów, to będzie miał do trucia i usuwania o wiele więcej młodych chwaścików, bo z każdego kawałka korzenia ślicznie się rozmnożą do ilości niewyobrażalnych.
A więc najpierw trucie, a potem usuwanie. Jeśli wapnowanie nie wystarczy. Ale przed wapnowaniem sprawdź sobie odczyn gleby, przed każdą ingerencją w pH trzeba sprawdzić stan wyjściowy, a nie sypać czy lać coś "na oko".
A więc najpierw trucie, a potem usuwanie. Jeśli wapnowanie nie wystarczy. Ale przed wapnowaniem sprawdź sobie odczyn gleby, przed każdą ingerencją w pH trzeba sprawdzić stan wyjściowy, a nie sypać czy lać coś "na oko".
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Pisałam do koleżki (colezka), który podał swoją wersję kolejności prac przy usuwaniu opornych chwastów.
A może bez chemii się obejdzie i wystarczy tylko systematyczne koszenie?
A może bez chemii się obejdzie i wystarczy tylko systematyczne koszenie?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Odchwaszczanie
Ja najpierw używam sprzętu ciężkiego wygrabiam i później dla pewności używam roundapu i skutkuje niemam żadnych problemów z chwastami.
Oczywiście można spryskać a następnie użyć sprzętu ciężkiego, jednakże ja chemii używam w ostateczności też stąd ta kolejność
pozdrawiam
Oczywiście można spryskać a następnie użyć sprzętu ciężkiego, jednakże ja chemii używam w ostateczności też stąd ta kolejność
pozdrawiam
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4773
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Odchwaszczanie działki.
Ogródek, czyli jaka roślina pożyteczna tam rośnie, jakie jest przeznaczenie tej powierzchni? Jeśli tylko trawnik, to przed założeniem nie można pozwolic sobie na zaniedbanie dokładnego wytępienia roślin jednoliściennych. Wszystkie pozostałe eliminuje koszenie, prosty oprysk i nawożenie. Co innego warzywniak. I tu rzeczywiście trzeba fachowym okiem ocenić rodzaj gleby albo zbadać.radzi01 pisze:próbuję doprowadzić do używalności ogródek
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8128
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Radzi, skrzypu tak prędko się nie pozbędziesz. Korzeni się nawet do głębokości 2 metrów, korzenie ma ułozone pokładowo. Nawet z najmniejszego kawałka korzenia opuści się. Herbicydy mogą go tylko osłabić ale go nie zniszczą a nafaszerujesz sobie działkę chemią, trzeba mieć dużo cierpliwości i go "zamęczyć" ciągłym wyrywaniem pojawiających się łodyg. To niezupełnie prawda, że skrzyp rośnie tylko na glebach kwaśnych, nie lubi tylko wapienia. Na działce mam pH 6,5, czyli odczyn prawie obojętny a skrzypu, mimo że ciągle się go wyrywa sporo, ale dawniej było go jeszcze więcej.
Z tego co pamiętam, rundap nie działa na skrzyp. Od kiedy czytam Wasze rady staram się ograniczać chemię. Dziś rano zauważyłam, że do miana mojego największego "ogrodowego" problemu w tym roku nominowany jest (i ma cholernie duże szanse wygrać
) właśnie skrzyp polny. Rundap raczej jest wykluczony, ze względu na to, że skrzyp rośnie np w środku sosny "pumillo". Odkwaszenie też chyba odpada - ze względu na rośliny (w przeważającej części kwasolubne). Zauważyłam, że jest go dużo, dużo więcej niż w roku ubiegłym. Zmęczenie wyrywaniem? Nie zauważyłam w zeszłym roku by go to cokolwiek obchodziło.
Może ktoś ma jakąś sugestię? może smarować pędzelkiem z rundapem? A może posadzić coś czego nie lubi?
Pozdrawiam

Może ktoś ma jakąś sugestię? może smarować pędzelkiem z rundapem? A może posadzić coś czego nie lubi?
Pozdrawiam

- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moi sąsiedzi bardzo starannie przygotowali działkę. Dużo pracy i nakładów finansowych. Po dwóch latach, gdzie nie spojrzeć tam skrzyp
. Ja naiwana, skopałam (rękami M.) działkę glebogryzarką, i nie zastosowałam żadnej chemii. Tam, gdzie jest trawnik, nie widać problemu, na rabatach, przykrytych na szczęście agrowłókniną, skrzyp wykorzystuje każdą dziurę aby się przedrzeć
. Machnęłam ręką, i tylko wyrywam.


- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4773
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Tu znalazłem pewną wskazówkę. Wygląda na to, że słabe środki typu Chwastox są extra!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!