Odchwaszczanie działki.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
radzi01
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 maja 2009, o 13:09
Lokalizacja: WROCłAW

Odchwaszczanie działki.

Post »

Witam ! Potrzebuję porady ponieważ od jesieni próbuję doprowadzić do używalności ogródek, który przez 10 lat stał ugorem! Jest on uprawiony, ale nie mogę pozbyć się tzw. choinek. Jest to zielsko, nie wiem jak fachowo się nazywa, ale wygląda jak miniaturka choinki! Dajcie jakiś sposób, aby to wytępić!!!
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Witam na forum!
Proszę kliknąć w edycję (zmień) po prawej stronie postu i poprawić jego treść.

1.nie piszemy tytułów ani treści wyłącznie wielkimi literami
2.post zawiera masę błędów.

Proszę zainstalować sobie przeglądarkę Mozilla Firefox (lub inną) ,która ma opcję podkreślania popełnionych przez nas błędów.
Zanim wyśle się post na forum można skorzystać z opcji "podgląd" i poprawić wszystkie błędy .
Zachęcam do tego.

KaRo
Moderator
Awatar użytkownika
kamkamk
200p
200p
Posty: 233
Od: 7 maja 2009, o 14:18
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Takie małe choinki to pewnie skrzyp polny, a ja to po prostu wyrywam z korzeniami.
radzi01
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 maja 2009, o 13:09
Lokalizacja: WROCłAW

Post »

Tak tylko ze korzenie są długie i ciężko je wyciągnąć i jest tego bardzo dużo !
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Mechanicznie

Post »

Witam

Jeśli masz dostęp do ciężkiego sprzętu polecam ,,stalerzować'' lub użyć ,,glebogryzarki'', a następnie wygrabić.

Natomiast później można użyć środka ,,Rundap''(chyba tak to się pisze) oczywiście w rozsądnej ilości trzeba rozrobić i opryskać.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4773
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Na pewno masz kwaśną glebę- skrzyp tylko w takim podłożu rośnie. Zwykle wapnowanie wystarcza.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Koleżko, chyba kolejność prac sugerowana przez ciebie powinna być odwrotna. Najpierw Randap, a dopiero potem cięcie i wyciąganie korzeni. Jeśli potniesz glebogryzarką korzenie zdrowych chwastów, to będzie miał do trucia i usuwania o wiele więcej młodych chwaścików, bo z każdego kawałka korzenia ślicznie się rozmnożą do ilości niewyobrażalnych.

A więc najpierw trucie, a potem usuwanie. Jeśli wapnowanie nie wystarczy. Ale przed wapnowaniem sprawdź sobie odczyn gleby, przed każdą ingerencją w pH trzeba sprawdzić stan wyjściowy, a nie sypać czy lać coś "na oko".
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
radzi01
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 maja 2009, o 13:09
Lokalizacja: WROCłAW

Post »

No tak kolejności prac nie pomyliłam randapem już pryskaliśmy , glebogryzałką też już uprawialiśmy ! zielsko dalej rośnie preparaty chemiczne możemy zastosować dopiero po pierwszym koszeniu trawy !
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Pisałam do koleżki (colezka), który podał swoją wersję kolejności prac przy usuwaniu opornych chwastów.

A może bez chemii się obejdzie i wystarczy tylko systematyczne koszenie?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Odchwaszczanie

Post »

Ja najpierw używam sprzętu ciężkiego wygrabiam i później dla pewności używam roundapu i skutkuje niemam żadnych problemów z chwastami.

Oczywiście można spryskać a następnie użyć sprzętu ciężkiego, jednakże ja chemii używam w ostateczności też stąd ta kolejność

pozdrawiam
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4773
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Odchwaszczanie działki.

Post »

radzi01 pisze:próbuję doprowadzić do używalności ogródek
Ogródek, czyli jaka roślina pożyteczna tam rośnie, jakie jest przeznaczenie tej powierzchni? Jeśli tylko trawnik, to przed założeniem nie można pozwolic sobie na zaniedbanie dokładnego wytępienia roślin jednoliściennych. Wszystkie pozostałe eliminuje koszenie, prosty oprysk i nawożenie. Co innego warzywniak. I tu rzeczywiście trzeba fachowym okiem ocenić rodzaj gleby albo zbadać.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8128
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Radzi, skrzypu tak prędko się nie pozbędziesz. Korzeni się nawet do głębokości 2 metrów, korzenie ma ułozone pokładowo. Nawet z najmniejszego kawałka korzenia opuści się. Herbicydy mogą go tylko osłabić ale go nie zniszczą a nafaszerujesz sobie działkę chemią, trzeba mieć dużo cierpliwości i go "zamęczyć" ciągłym wyrywaniem pojawiających się łodyg. To niezupełnie prawda, że skrzyp rośnie tylko na glebach kwaśnych, nie lubi tylko wapienia. Na działce mam pH 6,5, czyli odczyn prawie obojętny a skrzypu, mimo że ciągle się go wyrywa sporo, ale dawniej było go jeszcze więcej.
Kaśka33
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 lut 2008, o 12:37
Lokalizacja: okolice Grodziska Maz.

Post »

Z tego co pamiętam, rundap nie działa na skrzyp. Od kiedy czytam Wasze rady staram się ograniczać chemię. Dziś rano zauważyłam, że do miana mojego największego "ogrodowego" problemu w tym roku nominowany jest (i ma cholernie duże szanse wygrać :wink: ) właśnie skrzyp polny. Rundap raczej jest wykluczony, ze względu na to, że skrzyp rośnie np w środku sosny "pumillo". Odkwaszenie też chyba odpada - ze względu na rośliny (w przeważającej części kwasolubne). Zauważyłam, że jest go dużo, dużo więcej niż w roku ubiegłym. Zmęczenie wyrywaniem? Nie zauważyłam w zeszłym roku by go to cokolwiek obchodziło.
Może ktoś ma jakąś sugestię? może smarować pędzelkiem z rundapem? A może posadzić coś czego nie lubi?

Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Moi sąsiedzi bardzo starannie przygotowali działkę. Dużo pracy i nakładów finansowych. Po dwóch latach, gdzie nie spojrzeć tam skrzyp :? . Ja naiwana, skopałam (rękami M.) działkę glebogryzarką, i nie zastosowałam żadnej chemii. Tam, gdzie jest trawnik, nie widać problemu, na rabatach, przykrytych na szczęście agrowłókniną, skrzyp wykorzystuje każdą dziurę aby się przedrzeć :evil: . Machnęłam ręką, i tylko wyrywam.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4773
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tu znalazłem pewną wskazówkę. Wygląda na to, że słabe środki typu Chwastox są extra!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”