Bzy (Sambucus) jako rodzime " klony palmowe"
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
A to są akurat pytania, a które tak na prawdę nie ma odpowiedzi, bo nie sposób na odległość stwierdzić co się stało.
Wyjęłabym roślinę z doniczki i obejrzała korzenie.
Może młode pędy zmarzły, też tak mogło być.
Może po prostu sadzonka była w szkółce przelana i zgniły, zobacz.
Czy można roślinę uratować? Czas pokaże, co się stanie.
Trzymałabym w pojemniku i obserwowała, może jeszcze odbije.
Wyjęłabym roślinę z doniczki i obejrzała korzenie.
Może młode pędy zmarzły, też tak mogło być.
Może po prostu sadzonka była w szkółce przelana i zgniły, zobacz.
Czy można roślinę uratować? Czas pokaże, co się stanie.
Trzymałabym w pojemniku i obserwowała, może jeszcze odbije.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3783
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
Może po prostu prościej będzie podjechać do odpowiedniego lasu i taki bez sobie wykopać. W moim lesie jest jego multum. To taki podszyt. Przyjezdni, co rozbijali namioty pytali co to za krzewy? Na marginesie, sam byłem świadkiem poszukiwań źródła zatrucia dziecka nad jeziorem. Rodzice własnym autem musieli zawieść dziecinko do soru w Ełku. Tam było pierwsze pytanie, czym się zatruł. Dalej nie będę pisał, bo to nie na temat.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1290
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
Owoce i kwiaty czarnego są jadalne tylko po obróbce termicznej. Sok z owoców oraz napar z kwiatów są świetnym wspomagaczem przy przeziębieniach. Na surowo owoce działają przeczyszczająco i zdarzyło mi się korzystać z ich właściwości. Wystarczyło 5-6 jagód, żeby osiągnąć efekt (zamierzony).
Są odmiany owocowe czarnego bzu, z większymi owocami, plenniejsze i o jagodach dojrzewających równomiernie w baldachach. Niedawno kupiłam 2 krzewy: Samyl i Haschberg. Zobaczymy, co one warte.
Bez hebd i bez koralowy jadalne nie są. Można je stosować jako lek, ale trzeba przestrzegać dawkowania, żeby krzywdy sobie nie zrobić.
Są odmiany owocowe czarnego bzu, z większymi owocami, plenniejsze i o jagodach dojrzewających równomiernie w baldachach. Niedawno kupiłam 2 krzewy: Samyl i Haschberg. Zobaczymy, co one warte.
Bez hebd i bez koralowy jadalne nie są. Można je stosować jako lek, ale trzeba przestrzegać dawkowania, żeby krzywdy sobie nie zrobić.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3783
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
Nie dziwota iż, bez koralowy nosi taką nazwę. Owoce ma bardzo ładne, jak korale. To może zachęcać dzieci do konsumpcji.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
Ale ten mój to odmiana o ozdobnych powcinanych liściach i limonkowym kolorze. Normalnie bym się nie cackała tak z rośliną, bo faktycznie tak jak mówisz bez koralowy powszechnie występuje w naszych lasach.
Mam te dwie odmiany towarowe u siebie w sadzie. Mają duże i grube baldachogrona, co ułatwia zbieranie i obszczykiwanie owoców i kwiatów, bo te też stanowią cenny surowiec leczniczy. Co ciekawe odkąd moje krzewy zaczęły obficie owocować, znajduję siewki czarnego bzu w różnych najdalszych nawet zakątkach ogrodu. Chyba ptaki roznoszą nasiona.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1290
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
corazonbianco, właśnie liczę na to, że i u mnie będzie, jak piszesz - łatwiejsze i szybsze zbieranie owoców oraz kwiatów. Dzięki za info
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Bzy sambucus czyli rodzime " klony palmowe"
Wracając do tematu mojego pechowego zakupu bzu Lemony Lace. Pierwsza roślina już w momencie wyjęcia z kartonu miała totalnie zwiędnięte liście. Z czasem wszystkie zaschły i roślina z ziemią poszła na kompost.
Sprzedawca w ramach reklamacji przysłał drugą roślinę. Na początku wszystko było w porządku. Sadzonka poszła do 'szkółki' w lekko zacienionym miejscu. Podlewałam tak, aby nie przelać. Po kilku dniach ta sama sytuacja - liście nagle zaczynają więdnąć i cała roślina zamiera. Czy to może być wertycylioza a jeśli nie, to co może dolegać tym roślinom? Najbardziej martwi mnie, że pierwsza sadzonka wylądowała na pryzmie kompostowej i patogen będzie się przenosił dalej.
Sprzedawca w ramach reklamacji przysłał drugą roślinę. Na początku wszystko było w porządku. Sadzonka poszła do 'szkółki' w lekko zacienionym miejscu. Podlewałam tak, aby nie przelać. Po kilku dniach ta sama sytuacja - liście nagle zaczynają więdnąć i cała roślina zamiera. Czy to może być wertycylioza a jeśli nie, to co może dolegać tym roślinom? Najbardziej martwi mnie, że pierwsza sadzonka wylądowała na pryzmie kompostowej i patogen będzie się przenosił dalej.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.