Nowe życie w starej chatce cz.III
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, z każdymi kolejnymi zdjęciami zachwycam się tarasem. Nic nowego nie wymyślę, powtórzę za wszystkimi, że cudnie go urządziliście.
Uwielbiam zapach w domu podczas suszenia ziół. Też głównie suszę w suszarce tylko na sitka podkładam gazę, bo mi przelatują zioła przez oczka.
Uwielbiam zapach w domu podczas suszenia ziół. Też głównie suszę w suszarce tylko na sitka podkładam gazę, bo mi przelatują zioła przez oczka.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu piękna metamorfoza domu . Taras udał wam się bardzo. Czy mebelki na nim są rattanowe? Bardzo ładnie wyglądają .
Ale masz wielki warzywnik!!! Będzie roboty a roboty jak to wszystko urośnie.
Ale masz wielki warzywnik!!! Będzie roboty a roboty jak to wszystko urośnie.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kochane dziękuję za miłe słowa
Aniu suszę w suszarce ze dwa dni z przerwami, na oko, aż jest suche do skruszenia Następne już położyłam na kaloryfer, bo w kuchni jeszcze jest odkręcony.
Ewelinko takie miejsce bardzo się przydaje. Stół z ławkami do biesiad przy ognisku mamy na słoneczku, ale w lato człowiek pragnie cienia, więc po to jeszcze taras.
Wiolu to fakt, trochę przelatuje przez sita, później to zbieram. Fajny pomysł z gazą.
Olu meble są z tworzywa sztucznego, ale wyglądają jak technorattan. Warzywnik wielki, pielenia będzie masa, ale i warzywka swoje cieszą. Codzień zajadamy różne sałaty, rzodkiewkę, koperek itp.
4 buteleczki syropu z sosny zrobione
Aniu suszę w suszarce ze dwa dni z przerwami, na oko, aż jest suche do skruszenia Następne już położyłam na kaloryfer, bo w kuchni jeszcze jest odkręcony.
Ewelinko takie miejsce bardzo się przydaje. Stół z ławkami do biesiad przy ognisku mamy na słoneczku, ale w lato człowiek pragnie cienia, więc po to jeszcze taras.
Wiolu to fakt, trochę przelatuje przez sita, później to zbieram. Fajny pomysł z gazą.
Olu meble są z tworzywa sztucznego, ale wyglądają jak technorattan. Warzywnik wielki, pielenia będzie masa, ale i warzywka swoje cieszą. Codzień zajadamy różne sałaty, rzodkiewkę, koperek itp.
4 buteleczki syropu z sosny zrobione
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu
U Ciebie kwitnienie w pełni, pewnie klimaty cieplejsze niż na południu kraju.
Iryski , powojniki ładne.
U mnie clematisy w pączku, jedynie ten co dostałam na dzień matki od dzieci to posadzony do gruntu był z kwiatkiem.
Kącik wypoczynkowy fajnie zaaranżowany.
U Ciebie kwitnienie w pełni, pewnie klimaty cieplejsze niż na południu kraju.
Iryski , powojniki ładne.
U mnie clematisy w pączku, jedynie ten co dostałam na dzień matki od dzieci to posadzony do gruntu był z kwiatkiem.
Kącik wypoczynkowy fajnie zaaranżowany.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, podziwiam pięknie kwitnące powojniki , tym bardziej że u mnie tylko takie najzwyklejsze biedronkowe mają się dobrze , wielkokwiatowe mnie nie kochają.
W ogóle masz dużo kolorowych kwitnień. Jak widać zimny maj nie wszędzie nóżki roślinom schładza.
Pozdrawiam cieplutko.
W ogóle masz dużo kolorowych kwitnień. Jak widać zimny maj nie wszędzie nóżki roślinom schładza.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42145
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu syropki dla dzieci zrobione, a Wasz warzywnik zawsze będzie czysty jestem pewna! Ślicznie kwitną kwiaty i powojniki.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2471
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu piękne clematisy takie rożne i kolorowe, a ten syropek na pewno smaczny i zdrowy ja przez te zimno u nas na południu i deszcze nawet mniszka w tym roku nie robiłam pozdrawiam życzę miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Ewo dziękuję. Z dnia na dzień coraz więcej kwiatów rozkwita. Niedługo będziemy podziwiać róże Czas leci jak szalony...
Lucynko dziękuję. Zimna Zośka nie poczyniła u mnie większych strat
Marysiu syropki muszą być
Co do warzywnika nie byłabym taka pewna Wyściółkowałam ostatnio trawą po koszeniu, może to coś da..
Alicjo dziękuję. Szkoda, że nie zrobiłaś mniszka, a syropek z sosny pyszny, a jaki zapach
Pozdrawiam Was wszystkich Kochani i zdrówka życzę w tych dziwnych czasach
Dzisiaj zebrałam koperek i szpinak. Połowa koperku i szpinak zamrożony, a druga część ususzona. Mszyca zaczyna buszować na warzywach i różach Jutro robię naturalny oprysk.
I taka men.. zeżarła połowę krzewu
Chcąc nie chcąc z obrzydzeniem zgniataliśmy z Em je ręcznie
Dzisiaj pokażę Wam żurawki
Dobranoc
Lucynko dziękuję. Zimna Zośka nie poczyniła u mnie większych strat
Marysiu syropki muszą być
Co do warzywnika nie byłabym taka pewna Wyściółkowałam ostatnio trawą po koszeniu, może to coś da..
Alicjo dziękuję. Szkoda, że nie zrobiłaś mniszka, a syropek z sosny pyszny, a jaki zapach
Pozdrawiam Was wszystkich Kochani i zdrówka życzę w tych dziwnych czasach
Dzisiaj zebrałam koperek i szpinak. Połowa koperku i szpinak zamrożony, a druga część ususzona. Mszyca zaczyna buszować na warzywach i różach Jutro robię naturalny oprysk.
I taka men.. zeżarła połowę krzewu
Chcąc nie chcąc z obrzydzeniem zgniataliśmy z Em je ręcznie
Dzisiaj pokażę Wam żurawki
Dobranoc
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2471
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Dobry wieczór już u Ciebie taki koperek u mnie wszystko takie małe. Ja też jutro robię oprysk na mszyce masa tego w tym roku Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasia u Ciebie wszystko takie wielkie Koper na bogato, w gruncie rośnie?
U mnie co roku posucha, poskręcają się listki i koniec, a ja tak lubię koper.W końcu kupuję na targu i mrożę, na szczęście nie jest drogi
Żurawki czymś podsypujesz? Jak nazywa się robak, co zjadł przyrosty sosny? Zdiagnozowałaś?
Pozdrawiam
U mnie co roku posucha, poskręcają się listki i koniec, a ja tak lubię koper.W końcu kupuję na targu i mrożę, na szczęście nie jest drogi
Żurawki czymś podsypujesz? Jak nazywa się robak, co zjadł przyrosty sosny? Zdiagnozowałaś?
Pozdrawiam
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Alicjo tak Na bieżąco zjadamy koperek, sałaty, rzodkiewka już przerosła
Aniu tak w gruncie, nie mam folii. Koper się skręca od mszycy, dlatego swój już zcięłam. Fakt, że nie jest drogi, ale w zimę często nie ma, bynajmniej u mnie na wsi, a nieraz potrzebny
Żurawek niczym nie podsypuję. Robak to borecznik rudy
Dzisiaj cały dzień padało, przed chwilą przestało, więc wyskoczyłam cyknąć parę fotek
Jutro działamy
Aniu tak w gruncie, nie mam folii. Koper się skręca od mszycy, dlatego swój już zcięłam. Fakt, że nie jest drogi, ale w zimę często nie ma, bynajmniej u mnie na wsi, a nieraz potrzebny
Żurawek niczym nie podsypuję. Robak to borecznik rudy
Dzisiaj cały dzień padało, przed chwilą przestało, więc wyskoczyłam cyknąć parę fotek
Jutro działamy
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu . Co racja to racja, taki cień w lato jest bardzo ważny . Pięknie Ci wszystko rośnie ale jak trochę podlewa to i dobrze . Hosta ma mega wielkie liście . Pełny powojnik przepiękny, co to za odmiana ?? Powoli robię listę pnączy na moje nieistniejące jeszcze pergole . Doczekam się mam nadzieję i tego. Pozdrawiam .