Cytryna z pestki
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytryna z pestki
Przede wszystkim skoro przeczytałeś wątek, to wiesz że cytrusów nie podlewamy wodą prosto z kranu, tylko albo dostaną, albo z filtra, albo przegotowaną.
Druga sprawa, podłoże kupujesz bezpośrednio do cytrusów, a z nawożeniem po przesadzeniu w tym sezonie odpuszczasz. Zaczynasz zasilać na wiosnę.
Możesz teraz rozsadzić, o ile korzenie mocno przerastają doniczkę. Do ziemi dodaj rozluźniacza: żwirek albo agroperlit.
Oczywiście cytrusy powinny zimować w niskiej temperaturze - wtedy ograniczasz podlewanie.
Druga sprawa, podłoże kupujesz bezpośrednio do cytrusów, a z nawożeniem po przesadzeniu w tym sezonie odpuszczasz. Zaczynasz zasilać na wiosnę.
Możesz teraz rozsadzić, o ile korzenie mocno przerastają doniczkę. Do ziemi dodaj rozluźniacza: żwirek albo agroperlit.
Oczywiście cytrusy powinny zimować w niskiej temperaturze - wtedy ograniczasz podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytryna z pestki
Dzięki Norbert, tak też zrobię. Nie wiem czy korzenie przerastają doniczkę, wszystko jest w kupie w ziemi, jest tam gęsto i ciasno. Donica na zdjęciu ma średnicę ok 11 cm, czy przy tej wielkości sadzonek powinienem brać po jednej do donicy o takich samych wymiarach / mniejszej / większej ? myślałem, aby dać trochę większe donice (13-15 cm średnicy), wielozarodkowe osobno aby za rok znowu nie przesadzać, a resztę w kupie do 2 donic (za dużo tego, aby brać oddzielną donicę do każdej osobno )
edit. no chyba, że to może przezimować w tej małej donicy, a na wiosnę rozsadzić, ale widzę, że część tych sadzonek słabo rośnie.
edit. no chyba, że to może przezimować w tej małej donicy, a na wiosnę rozsadzić, ale widzę, że część tych sadzonek słabo rośnie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytryna z pestki
Nie, nie, wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej. Czyli jeśli rozsadzasz, to najprawdopodobniej najlepsza będzie rozmiarowo obecna doniczka. Osobiście na razie podzielił tą kępę na dwie, trzy doniczki. Możesz też parę posadzić osobno, tylko wtedy 11 - 12 stka może być trochę za duża na jedną sadzonkę. Wszystko jednak zależy od tego, jak duży jest system korzeniowy.
Zbyt duża doniczka powoduje, że podłoże nierównomiernie przesycha, co może skutkować w najgorszym wypadku uszkodzeniem korzeni, ale też tym że roślina będzie bardziej rosła w korzenie, a nie w część nadziemną. Młode rośliny i tak wymagają przesadzania co roku, więc lepiej zacząć od mniejszych doniczek i stopniowo zwiększać ich rozmiar.
Co do słabego wzrostu, to tak często bywa gdy rośnie kilka w jednej doniczce. Dlatego najlepiej sadzić docelowo po max dwie sztuki.
Zbyt duża doniczka powoduje, że podłoże nierównomiernie przesycha, co może skutkować w najgorszym wypadku uszkodzeniem korzeni, ale też tym że roślina będzie bardziej rosła w korzenie, a nie w część nadziemną. Młode rośliny i tak wymagają przesadzania co roku, więc lepiej zacząć od mniejszych doniczek i stopniowo zwiększać ich rozmiar.
Co do słabego wzrostu, to tak często bywa gdy rośnie kilka w jednej doniczce. Dlatego najlepiej sadzić docelowo po max dwie sztuki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- palma1
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 12 cze 2019, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
- Kontakt:
Re: Cytrusy - porady ogólne
1.5 roczna cytryna z pestki osiągnęła 120 cm wzrostu! Gdy podrośnie do 150-160 cm zamierzam ją zaszczepić i uzyskać ładne drzewko:
Drzewo cytrynowe z pestki - czy da owoc?
Witam.
Ostatnio natknęłam się w internecie na informacje na temat tego, ze drzewo cytryny wyhodowane z pestki może nigdy nie dać plonu.
?Cytrusy dobrze kwitną i owocują tylko wtedy, gdy pobierzemy sadzonki zielne z już owocujących egzemplarzy. Cytryny wyhodowane z pestki bardzo późno wchodzą w okres dojrzewania i pojawienie się na nich owoców jest raczej nierealne.?
Moje drzewo ma już 160cm, rosnie ok 3/4 lat i jedyne co, to wypuszcza nowe liście, owoców brak. Czy to prawda, ze mogą się nie pojawić, czy ktoś spotkał się w domu z owocowaniem takiego drzewa i po jakim czasie?
Ostatnio natknęłam się w internecie na informacje na temat tego, ze drzewo cytryny wyhodowane z pestki może nigdy nie dać plonu.
?Cytrusy dobrze kwitną i owocują tylko wtedy, gdy pobierzemy sadzonki zielne z już owocujących egzemplarzy. Cytryny wyhodowane z pestki bardzo późno wchodzą w okres dojrzewania i pojawienie się na nich owoców jest raczej nierealne.?
Moje drzewo ma już 160cm, rosnie ok 3/4 lat i jedyne co, to wypuszcza nowe liście, owoców brak. Czy to prawda, ze mogą się nie pojawić, czy ktoś spotkał się w domu z owocowaniem takiego drzewa i po jakim czasie?
-
- ---
- Posty: 316
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewo cytrynowe z pestki - czy da owoc?
Gdzieś widziałam zdjęcia owocującego drzewka cytryny, które wyrosło z pestki. Ale też czytałam, że trzeba czekać na to kilkanaście i więcej lat.
Re: Drzewo cytrynowe z pestki - czy da owoc?
Może sposób z podwiązaniem pnia od spodu ?
Re: Drzewo cytrynowe z pestki - czy da owoc?
Czyli? Nie bardzo się znam, możesz jakoś wytłumaczyć?Jarzab pisze:Może sposób z podwiązaniem pnia od spodu ?
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytryna z pestki
Na forum ktoś wstawił zdjęcie cytryny co zaowocowała po 20 latach z nasiona. Była mega duża i miała grubaśny pień.
A cytrusy można pobudzić do kwitnienia obciążając czymś gałęzie, by zwisały w dół. Podobno to przyspiesza kwitnienie.
A cytrusy można pobudzić do kwitnienia obciążając czymś gałęzie, by zwisały w dół. Podobno to przyspiesza kwitnienie.
Re: Cytryna z pestki
Szanowni Państwo,
proszę o poradę doświadczonych hodowców.
W tym roku nabyłam 30 letnią cytrynę. W tej chwili stoi na tarasie. Czy lepiej przezimować ja w garażu przy oknie (temp. 5-10 st) czy też wnieść do domu postawić przy dużym oknie i doświetlać? Z tym, że jeśli ją wniosę to już tam zostanie. Cytryna jest za duża i za ciężka by ją nosić po schodach 2 razy w roku.
Proszę o sugestie, co będzie lepsze. Szczególnie, że cytryna nigdy nie owocowała. Będę próbować ją namówić.
Pozdrawiam serdecznie,
proszę o poradę doświadczonych hodowców.
W tym roku nabyłam 30 letnią cytrynę. W tej chwili stoi na tarasie. Czy lepiej przezimować ja w garażu przy oknie (temp. 5-10 st) czy też wnieść do domu postawić przy dużym oknie i doświetlać? Z tym, że jeśli ją wniosę to już tam zostanie. Cytryna jest za duża i za ciężka by ją nosić po schodach 2 razy w roku.
Proszę o sugestie, co będzie lepsze. Szczególnie, że cytryna nigdy nie owocowała. Będę próbować ją namówić.
Pozdrawiam serdecznie,
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2160
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytryna z pestki
Lepiej przezimować ją w garażu i trochę doświetlać. Aby cytryna zakwitła po raz pierwszy trzeba ją oszukać zawiązując ciężarki na końcach gałązek. Mają one imitować owoce. W większości przypadków ten zabieg przynosi efekty.
Re: Cytryna z pestki
A w jakim terminie/jak długo należy te gałęzie obciążać? Czy spróbować jeszcze w tym roku?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2160
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytryna z pestki
Oczywiście, można w tym roku i to jak najszybciej. Ciężarki dobierz tak aby gałązki lekko się wygięły.