Kłopoty z trawnikiem
Re: Kłopoty z trawnikiem!
To nie tak, że nie jestem świadomy tego problemu i tych ilości wody. Po prostu ciężko mi to przyjąć do wiadomości
Nawet nie ze względu na koszty się na ekologię, deficyt wody, mimo że w moim regionie deficyt wody jest mało prawdopodobny.
Intryguje mnie natomiast jedno.
Mam małą część ogrodu bez podlewania, rzadko koszoną, naturalnie prowadzoną na łąkę kwietną.
Na tym kawałku obecnie jest suche ściernisko,
Ale na tym suchym ściernisku wyrastają naturalne gąbki jakieś dzikiej trawy która jest cały czas żywozielona.
więc jest to może kwestia głębokości systemu korzeniowego lub odmiany trawy?
Nawet nie ze względu na koszty się na ekologię, deficyt wody, mimo że w moim regionie deficyt wody jest mało prawdopodobny.
Intryguje mnie natomiast jedno.
Mam małą część ogrodu bez podlewania, rzadko koszoną, naturalnie prowadzoną na łąkę kwietną.
Na tym kawałku obecnie jest suche ściernisko,
Ale na tym suchym ściernisku wyrastają naturalne gąbki jakieś dzikiej trawy która jest cały czas żywozielona.
więc jest to może kwestia głębokości systemu korzeniowego lub odmiany trawy?
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kłopoty z trawnikiem!
To jest akurat dość trudny chwast do usunięcia z trawnika. Ma grube rozłogi podziemne i sam nie wiem skąd się u mnie wzięła(może ptaki przyniosły nasiona). Niestety pomimo tego, że ma dość ładny kolor zieleni to raczej nie nadaje się na typowy gęsty trawnik.
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Asprokol - to ty w przeliczeniu na mkw ile obecnie lejesz wody, i jak często?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Odpowiedź na takie pytanie jest trudna. Zakładając automatyczne podlewanie ustawiłem równo na każdej sekcji ten sam czas. Użytkowanie pozwoliło mi poznać trawnik i w tej chwili każda z 12 sekcji ma inny czas. W najbardziej reprezentatywnej części i położonego w słonecznej części jest to 2 godziny podlewania a w cienistych miejscach starcza 15 minut.
Z pewnością więc moja odpowiedź nic Tobie nie da. Wszystko zależy od wielu składowych ale największe zużycie pokazało po 15 zł za wody na metr kwadratowy w czasie sezonu.
Mam trawniki, dbam o nie, ale staram się zmniejszyć ich powierzchnię to kosztowna część ogrodu i słono kosztuje skrawek zieleni w takie lato.
Jednak że przy takich temperaturach to przeciętnie wychodzi z 20 litrów na metr kwadratowy a bywają okresy że podlewam codziennie.
Z pewnością więc moja odpowiedź nic Tobie nie da. Wszystko zależy od wielu składowych ale największe zużycie pokazało po 15 zł za wody na metr kwadratowy w czasie sezonu.
Mam trawniki, dbam o nie, ale staram się zmniejszyć ich powierzchnię to kosztowna część ogrodu i słono kosztuje skrawek zieleni w takie lato.
Jednak że przy takich temperaturach to przeciętnie wychodzi z 20 litrów na metr kwadratowy a bywają okresy że podlewam codziennie.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2194
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Ja mam "trawnik" ekologiczny, nie podlewany. Piszę w cudzysłowie, bo choć dominują trawy, pozwalam też rosnąć koniczynie, jastrzębcowi kosmaczkowi i kilku innym gatunkom. Rośnie na brunatnym piasku gliniastym częściowo w cieniu wielkich dębów pod samym lasem. Był zakładany jeszcze przez poprzednich właścicieli ponad 6 lat temu. Niestety nie wiem jakiej mieszanki traw wtedy użyto. Korzenie trawy sięgają średnio 10-15 cm. Może nie każdemu takie rozwiązanie odpowiada, ale pomimo obecnych warunków pogodowych trawnik jest gęsty, zielony i nie ma żółknących plam.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Asprokol - przy moim metrażu wyszło 16 000 zł na sezon. No sorry
20 litrów na metr - nierealne, obecnie wyjdzie mi 10 litrów na metr i podlewanie chodzi 11 godzin. Przy 20 musiało by chodzić dobę
Zostaje kostrzewa trzcinowa ew kostrzewa łąkowa pastewna.
Helena - słowo klucz to cień i las. Mam część niepodlewanego trawnika przy lesie w cieniu i też jest zielony.
20 litrów na metr - nierealne, obecnie wyjdzie mi 10 litrów na metr i podlewanie chodzi 11 godzin. Przy 20 musiało by chodzić dobę
Zostaje kostrzewa trzcinowa ew kostrzewa łąkowa pastewna.
Helena - słowo klucz to cień i las. Mam część niepodlewanego trawnika przy lesie w cieniu i też jest zielony.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2194
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Nie Helena
Może źle się wyraziłam. Trawnik jest częściowo w cieniu dębów. Ładny jest na całości. Jedynie tam gdzie żadna trawa by nie wytrzymała na fragmentach dominuje jastrzębiec kosmaczek, ale to świadomy wybór.
Może źle się wyraziłam. Trawnik jest częściowo w cieniu dębów. Ładny jest na całości. Jedynie tam gdzie żadna trawa by nie wytrzymała na fragmentach dominuje jastrzębiec kosmaczek, ale to świadomy wybór.
Pozdrawiam Lucyna
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Taki trawnik w którym są inne rośliny poza trawami (inaczej mówiąc chwasty) będzie w lepszej kondycji niż taki typowy pryskany trawnik gdzie mamy do czynienia tylko ze szlachetnymi odmianami traw. Nie jestem pewien, ale może to właśnie ta różnorodność roślin pomaga trawnikowi przeżyć trudny okres susz i upałów.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2194
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Zgodzę się z przedmówcą. U mnie w sąsiedztwie tylko jeden sąsiad ma idealny trawnik ale leje w niego hektolitry wody. Inni walczą z rzeczywistością stosując różne preparaty na chwasty i robią inne "cuda na kiju" a trawnik jak był łysy tak jest łysy.(oczywiście nie podlewają zbyt często) Lub też idą na kompromis i tolerują różne gatunki roślin. Może to nie "czysta trawa" ale i nie łyse placki ziemi.
Pozdrawiam Lucyna
Problem z trawnikiem
Witam,
Mam problem z trawnikiem jest to świeża trawa po zasiewie, przed pierwszym skoszeniem trawnik był zielony i bez ,,kwitnącej trawy" o ile to jest trawa a nie chwast. W tej chwili cały trawnik tak wygląda i nie wiem co mogę z tym zrobić proszę o pomoc.
Link do sklepu usunięty, regulamin. szarotka66
Mam problem z trawnikiem jest to świeża trawa po zasiewie, przed pierwszym skoszeniem trawnik był zielony i bez ,,kwitnącej trawy" o ile to jest trawa a nie chwast. W tej chwili cały trawnik tak wygląda i nie wiem co mogę z tym zrobić proszę o pomoc.
Link do sklepu usunięty, regulamin. szarotka66
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Kłopoty z trawnikiem!
Albo piękny trawnik albo szczęliwe zwierzaki bo piękny trawnik i zwierzaki w klatkach to pewnie nie to .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Kłopoty z trawnikiem!
To nie wygląda na miejsce po kupie, raczej jak atak alg, które jak kupa wygladają.