Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Nie wiem czy zdołasz wkopać tę pergolę jak mróz chwyci
Pewnie trzeba będzie zostawić do wiosny
Gdzie chcesz posadzić róże?
Ja już ich wcale nie kupuję
Obraziłam się. Nie chcą ze mną współpracować
Pewnie trzeba będzie zostawić do wiosny
Gdzie chcesz posadzić róże?
Ja już ich wcale nie kupuję
Obraziłam się. Nie chcą ze mną współpracować
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Pięknie! Tyle mogę powiedzieć, a te hortensjowe olbrzymy nawet po okresie kwitnienia wyglądają super Róże widzę dokupione, nie próżnujesz Ogród ogarnięty na zimę, brawo
- hortensjomanka
- 100p
- Posty: 145
- Od: 4 gru 2018, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ogród masz przepiękny
Powiedz mi proszę, czy ten powojnik Hanna szybko się rozrasta? Zależy mi aby szybko zasłonić część pergoli i tak się zastanawiam czy kupić jeden czy lepiej wsadzić kilka sztuk?
Powiedz mi proszę, czy ten powojnik Hanna szybko się rozrasta? Zależy mi aby szybko zasłonić część pergoli i tak się zastanawiam czy kupić jeden czy lepiej wsadzić kilka sztuk?
W ogródku Hortensjomanki
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie .
Minął już ponad miesiąc od mojego ostatniego wpisu więc pasuje się odezwać . Przyznam się, że nawet nie staram się nadrobić zaległości jakie sobie zrobiłam , bo to jest po prostu niemożliwe. W moim ogrodzie nastała zima .Rośliny smacznie sobie śpią i czekają na wiosnę . Tego roku nie planuję żadnych zimowych zakupów w e- sklepach . Na razie nie mam miejsca na nowe rośliny i nie chcę na siłę nic wciskać. Ostatnio zainteresował mnie jednak temat roślin pokojowych, których mam w zasadzie mało. Jakoś nigdy nie przykładałam się do uprawy roślin doniczkowych. Wszystko sadziłam w ziemię uniwersalną , nigdy nie przesadzałam do większych donic, z reguły zalewałam i potem lądowały w śmietniku . Postanowiłam jednak zainteresować się tematem i podejść do niego odpowiednio. Ostatnio sporo czytam na temat roślin łatwych w uprawie . Dowiedziałam się np co to jest perlit i, że ziemia uniwersalna nie zawsze jest dobra. Ja mam właśnie w dwóch doniczkach taką okropną co wysycha na wiór w momencie . Wiosną przesadzam moje wszystkie rośliny do lepszej ziemi i dokupuję nowe. Zobaczymy czy ta wiedza, którą ostatnio posiadłam zaowocuje bujną zielenią w domu .
Marysiu z pergoli niestety nic nie wyszło . Tzn są elementy i są pomalowane ale niestety nie daliśmy rady jej zamontować. Pogoda pokrzyżowała nam szyki i montaż trzeba będzie wykonać wiosną. Na pewno pokażę zdjęci . Remonty ukończone także trochę odświeżyłam wnętrze . Pozdrawiam .
Lucynko na razie nie przewiduję żadnych roślinnych zakupów . Z reguły ostrzyłam sobie ząbki na możliwość przedterminowego zimowego szaleństwa w e -sklepach. Tego roku jednak się powstrzymuję i nie kupuję kompletnie nic. Czekam aż ruszymy z nową częścią działki . Pozdrawiam .
Agnieszko niestety nie udało się zamontować pergoli. Pogoda trochę pokrzyżowała nam plany no ale czasem tak bywa. Wiosną będziemy mieli co robić . Miejmy nadzieję, że róże ładnie przezimują. Pozdrawiam .
Soniu malowanie zakończone pomyślnie i to na zewnątrz i to wewnątrz . Na róże z niecierpliwością czekam i mam nadzieje, że przezimują zadowalająco. Na pewno na efekt pięknych kwiecistych ścian trzeba będzie trochę poczekać ale myślę , że warto. Pozdrawiam .
Sabinko ależ dawno Cię nie było . Nie martw się bo te forumowe zaległości to nie tylko Ty sobie narobiłaś . Ja ostatnio też rzadko bywam na forum. Może to takie chwilowe wypalenie ?? Ty z małym brzdącem masz co robić a mi się po prostu nie chce albo wolę poczytać książkę niż odpalać komputer . Constance Spry chodziła za mną już od jakiegoś czasu i w końcu się na nią zdecydowałam. Trochę trzeba poczekać na efekt obsypanego krzewu ale na pewno warto. Dziękuję za tyle miłych słów . Pozdrawiam .
Małgosiu niestety miałaś rację. Nie daliśmy rady zamontować pergoli po prostu czasu nam brakło a potem to zrobiły się już mrozy . Ja na razie nie będę nic zamawiała. Mam o co dbać a jak przygotujemy tą nową część działki to dopiero będę miała masę pracy i zamówienia na pewno też jakieś będą. Oj, róże bywają denerwujące ale są takie piękne. Ja też miałam takie momenty, że miałam nie kupować ale jednak nie umiem się oprzeć . Pozdrawiam .
Mariuszu dzięki za słowa uznania . Rośliny smacznie sobie śpią i czekają na wiosnę i oby się doczekały . Pozdrawiam .
Małgosiu odpisałam Ci na PW Dziękuję za dobre słowo . Pozdrawiam .
Pozdrawiam serdecznie .
Minął już ponad miesiąc od mojego ostatniego wpisu więc pasuje się odezwać . Przyznam się, że nawet nie staram się nadrobić zaległości jakie sobie zrobiłam , bo to jest po prostu niemożliwe. W moim ogrodzie nastała zima .Rośliny smacznie sobie śpią i czekają na wiosnę . Tego roku nie planuję żadnych zimowych zakupów w e- sklepach . Na razie nie mam miejsca na nowe rośliny i nie chcę na siłę nic wciskać. Ostatnio zainteresował mnie jednak temat roślin pokojowych, których mam w zasadzie mało. Jakoś nigdy nie przykładałam się do uprawy roślin doniczkowych. Wszystko sadziłam w ziemię uniwersalną , nigdy nie przesadzałam do większych donic, z reguły zalewałam i potem lądowały w śmietniku . Postanowiłam jednak zainteresować się tematem i podejść do niego odpowiednio. Ostatnio sporo czytam na temat roślin łatwych w uprawie . Dowiedziałam się np co to jest perlit i, że ziemia uniwersalna nie zawsze jest dobra. Ja mam właśnie w dwóch doniczkach taką okropną co wysycha na wiór w momencie . Wiosną przesadzam moje wszystkie rośliny do lepszej ziemi i dokupuję nowe. Zobaczymy czy ta wiedza, którą ostatnio posiadłam zaowocuje bujną zielenią w domu .
Marysiu z pergoli niestety nic nie wyszło . Tzn są elementy i są pomalowane ale niestety nie daliśmy rady jej zamontować. Pogoda pokrzyżowała nam szyki i montaż trzeba będzie wykonać wiosną. Na pewno pokażę zdjęci . Remonty ukończone także trochę odświeżyłam wnętrze . Pozdrawiam .
Lucynko na razie nie przewiduję żadnych roślinnych zakupów . Z reguły ostrzyłam sobie ząbki na możliwość przedterminowego zimowego szaleństwa w e -sklepach. Tego roku jednak się powstrzymuję i nie kupuję kompletnie nic. Czekam aż ruszymy z nową częścią działki . Pozdrawiam .
Agnieszko niestety nie udało się zamontować pergoli. Pogoda trochę pokrzyżowała nam plany no ale czasem tak bywa. Wiosną będziemy mieli co robić . Miejmy nadzieję, że róże ładnie przezimują. Pozdrawiam .
Soniu malowanie zakończone pomyślnie i to na zewnątrz i to wewnątrz . Na róże z niecierpliwością czekam i mam nadzieje, że przezimują zadowalająco. Na pewno na efekt pięknych kwiecistych ścian trzeba będzie trochę poczekać ale myślę , że warto. Pozdrawiam .
Sabinko ależ dawno Cię nie było . Nie martw się bo te forumowe zaległości to nie tylko Ty sobie narobiłaś . Ja ostatnio też rzadko bywam na forum. Może to takie chwilowe wypalenie ?? Ty z małym brzdącem masz co robić a mi się po prostu nie chce albo wolę poczytać książkę niż odpalać komputer . Constance Spry chodziła za mną już od jakiegoś czasu i w końcu się na nią zdecydowałam. Trochę trzeba poczekać na efekt obsypanego krzewu ale na pewno warto. Dziękuję za tyle miłych słów . Pozdrawiam .
Małgosiu niestety miałaś rację. Nie daliśmy rady zamontować pergoli po prostu czasu nam brakło a potem to zrobiły się już mrozy . Ja na razie nie będę nic zamawiała. Mam o co dbać a jak przygotujemy tą nową część działki to dopiero będę miała masę pracy i zamówienia na pewno też jakieś będą. Oj, róże bywają denerwujące ale są takie piękne. Ja też miałam takie momenty, że miałam nie kupować ale jednak nie umiem się oprzeć . Pozdrawiam .
Mariuszu dzięki za słowa uznania . Rośliny smacznie sobie śpią i czekają na wiosnę i oby się doczekały . Pozdrawiam .
Małgosiu odpisałam Ci na PW Dziękuję za dobre słowo . Pozdrawiam .
Pozdrawiam serdecznie .
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Dobrze że jesteś życzę powodzenia w uprawie doniczkowych - koniecznie pokaż rezultaty
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17023
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Piękny zimowy ogród. Sporo śniegu i od razu ładniej
Powodzenia z roslinkami.
Ja też mam zaległości. ..I to w kilku dziedzinach. Ech...
I wszystkiego dobrego w Nowym Roku !!
Pozdrawiam cieplutko ;)
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2253
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko ogród zimowy, bajkowy jeszcze nie widziałam w tym roku takiej zimy . U mnie ciągle szaro i przyznam, że ledwo się zaczeło a już mam dosyć zimy. Mam nastrój "depresyjny" chociaż nigdy depresji nie miałam, ale czuję, że nie znoszę okresu jesienno-zimowego. Szaro, mokro i zimno brrr
Plany na przyszły rok się dzieją i fanie, ja też trochę czytam i podziwiam ogrody letnie forumowiczów, jakoś zapełniam ten szary czas... Przesadzenia roślin też planuję, część zrobiliśmy z eM jesienią, ale wszystkiego nie dało się rady.
Mam zamiar dokupić róż, żeby było ładnie i pachnąco, ale kandydatek konkretnych nie mam. Na jesieni posadziłam 4 szt. 2 pnące i 2 krzaczaste.
Ewelinko, Szczęśliwego Nowego Roku Ci życzę
Plany na przyszły rok się dzieją i fanie, ja też trochę czytam i podziwiam ogrody letnie forumowiczów, jakoś zapełniam ten szary czas... Przesadzenia roślin też planuję, część zrobiliśmy z eM jesienią, ale wszystkiego nie dało się rady.
Mam zamiar dokupić róż, żeby było ładnie i pachnąco, ale kandydatek konkretnych nie mam. Na jesieni posadziłam 4 szt. 2 pnące i 2 krzaczaste.
Ewelinko, Szczęśliwego Nowego Roku Ci życzę
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4581
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Lekka torfowa ziemia sprawdza się tylko w wysiewach nasion Doniczkowa jest bardziej zasobna, choć niektóre rośliny jak skrętnik, kliwia czy stefanotis są bardzo wymagające wilgoci, w tym roku wypadł mi mirt następny pijaczek wodny nie byłam wstanie go przypilnować przez moment.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Jeśli już zgłębiłaś tajniki uprawy roślin domowych to podziel się wiedzą
Ja mam ten sam problem z ziemią
Jaką radzisz?
Ja mam ten sam problem z ziemią
Jaką radzisz?
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42144
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko ładny zimowy ogród i wesoły psiaczek w nim I dobrze, że pergola stanie na wiosnę! zmiany pogody jesienno-zimowej na pewno nie wpłynęły by na nią korzystnie. Kwiaty doniczkowe były dla mnie ważne w mieszkaniu, ale po zamieszkaniu na wsi przegrały z ogrodem. Tobie życzę żeby się udało, bo wybór teraz jest ogromny i można mieć ogród cały rok! Dla całej Rodzinki wspaniałego Nowego Roku i niech Wam zdrowie dopisuje
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witaj Ewelinko w Nowym ROku.
Bardzo dawno nie było mnie na forum i też mam straszne zaległości i nawet nie staram się już tego nadrabiać, bo wiem, że nie dam rady.
Ogród podobnie jak i u mnie śpi pod zimową kołderką, ale widzę że zainteresowałaś się doniczkowymi Jakiś 'zamiennik' po sezonie ogrodowym musi być, więc życzę Ci sukcesów w uprawie i pochwal się czasami swoimi parapetami
Bardzo dawno nie było mnie na forum i też mam straszne zaległości i nawet nie staram się już tego nadrabiać, bo wiem, że nie dam rady.
Ogród podobnie jak i u mnie śpi pod zimową kołderką, ale widzę że zainteresowałaś się doniczkowymi Jakiś 'zamiennik' po sezonie ogrodowym musi być, więc życzę Ci sukcesów w uprawie i pochwal się czasami swoimi parapetami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7104
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Pies widzę to już poważna dama Fajna ta rasa, mądre pieski. I jak szybko rosną
Zimowy ogród wygląda ślicznie. Ja kiedyś sprzątałam na zimę, ale teraz od paru lat czekam do wiosny. W śniegowych kołderkach ładniej to wszystko wygląda.
Czytam, że nie kupujesz żadnych roślin w nadchodzącym sezonie?? Da się tak?
Zimowy ogród wygląda ślicznie. Ja kiedyś sprzątałam na zimę, ale teraz od paru lat czekam do wiosny. W śniegowych kołderkach ładniej to wszystko wygląda.
Czytam, że nie kupujesz żadnych roślin w nadchodzącym sezonie?? Da się tak?