Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 2
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Ja dziś w tunelu wysiałem rzodkiewki i sałatę. Została jeszcze połowa do obsadzenia. Nie wiem co jeszcze można wsiać bo tunel mam od jesieni i dopiero zaczęła się moja przygoda z ogrodnictwem. Macie jakieś propozycje???
Pozdrawiam Krzysiek
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Dwa tygodnie temu wysiałam marchew, pietruszkę, rzodkiewkę, sałatę i wysadziłam cebulę na grządkę. Jednak jest to miks, rządek tego rządek tamtego. Cebula gdzie niegdzie zaczyna wychodzić a reszta nie. Wszystko jest przykryte białą agrowłókniną. I teraz, mam odkryć wszystko czy wycinać agro tam gdzie coś zaczyna wybijać?
Gorczyca nawet fajnie wzeszła
Gorczyca nawet fajnie wzeszła
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Ja bym tylko podłożyła jakieś kamienie czy cegły tam gdzie wybijają, jeśli leży na ziemi, szkoda agro ciąć a rośliny spokojnie dają radę pod nią rosnąć, światło i wodę przepuszcza to więcej im nie trzeba, a silniejsze rośliny same sobie ją czasem podnoszą .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Wczoraj posiałam pomidorki, przede wszystkim koktajlowe, bo u mnie słabo rosną, a w okresie letnim nie poświęcam im zbyt wiele uwagi Rosną pod chmurką A ponieważ mnie raczki swędziały nadal, posiałam także kwiaty Będę miała za czym zaglądać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6002
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Ja jeszcze wsadziłam większą dymkę na cebulkę ze szczypiorkiem. Czytałam ,że mozna jeszcze posiać szpinak ,ale nie wiem czy jak teraz posiejesz .to zdążysz zebrać przed posadzeniem pomidorówsolaris37 pisze:Ja dziś w tunelu wysiałem rzodkiewki i sałatę. Została jeszcze połowa do obsadzenia. Nie wiem co jeszcze można wsiać bo tunel mam od jesieni i dopiero zaczęła się moja przygoda z ogrodnictwem. Macie jakieś propozycje???
Asia
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
U mnie żółty pomidor pokazał 1 kiełek.
Papryki jak spały, tak śpią, chociaż wczoraj im zrobiłam kazanie, że jak się nie ruszą, to czeka je prosta droga na kompost
W szklarni wykiełkowała 1 rzodkiewka.
Jak się wkurzę, to będzie w tym roku tylko trawnik i krecie kopce.
Papryki jak spały, tak śpią, chociaż wczoraj im zrobiłam kazanie, że jak się nie ruszą, to czeka je prosta droga na kompost
W szklarni wykiełkowała 1 rzodkiewka.
Jak się wkurzę, to będzie w tym roku tylko trawnik i krecie kopce.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13698
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
No patrz. To Ja jak się wkurzam jak coś nie wychodzi, to sieje więcej nasion i później nie wiem co z nadmiarem zrobić.
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Ja mam do obsiania niecałe 200m, a nasion jak na 2ha
Tyle, że jak nic nie wylezie, to się normalnie chyba fochnę na te wszystkie nasiona moje.
Paprykę planuję dokupić, ale jak mi i z nowych nic nie wyjdzie, to chyba to chramolę i cały ogródek obsadzę rodzynkami i kocankami, bo tylko to mi poki co wzeszło tłumnie.
A jak sobie pomyślę, że w kwietniu dyniowate, a potem ogórki i ile stresów sobie tym zafunduję, to chyba osiwieję szybciej niż doczekam plonu
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Może za głęboko posiałaś? Nie za dużo podlewasz, mogą wtedy zgnić w ziemi. Wysiej warzywa troszkę wcześniej, wtedy zawsze zdążysz dosiać w razie niepowodzenia.
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Ja już wysiałem na zewnątrz marchew, pietruszkę, skorzonerę, pasternak i buraczki czerwone. Posadziłem dymkę. Posiałem rzodkiewkę na zewnątrz pod włókniną współrzędnie z rukolą i szpinakiem. (nie wiem czy dobry pomysł, ale spieszy mi się i nie bardzo mam czas wszystko sprawdzać). Namoczony groch i bób posiałem z początkiem marca. W sumie mam wrażenie, że w tym roku jestem do przodu w stosunku do ubiegłego roku. Jeszcze słoneczników nie wysiałem, ale to już po weekendzie.
Najgorzej, że zamawiałem z allegro nasionka ciekawych ziół i oczekiwanie się przedłuża już miesiąc bo sprzedawca czeka na dostawę świeżej stevii :F Ale w zamian za to pomęczyłem trochę sprzedawcę i pozwolił mi wybrać parę fajnych gratisów więc w sumie cała sytuacja wyszła mi na plus.
Parapetowe rozsady tymczasem niezbyt mi się udały, pomimo że je doświetlam. Być może roślinki mają po prostu za zimno przy oknie. Posiany 3 tygodnie temu bakłażan dopiero wschodzi. Papryki słodkie i chili mają ledwie maleńki liść właściwy a do tego jeszcze posiałem papryki z akcji wymiany dla spóźnialskich i zastanawiam się, czy nie jest już za późno na papryki.
Aha. Do tego nasadziłem jeszcze mnóstwo kapusty, brokułów i kalarep do kubków 0.20l ponieważ wychodzę z założenia, że skoro w tamtym roku wiosna była sucha to w tym roku będzie mokra. W ogóle nie chce mi się za dużo pisać na forum w tej chwili. W tej chwili albo coś sieję i sadzę albo czytam o roślinach albo biegam po lesie i zbieram pączki na leki przeciw przeziębieniu. Chociaż i tak najlepsza na przeziębienie jest cytyna z wodą, codziennie rano i topinambur, jedyne co zostało jeszcze do jedzenia
Najgorzej, że zamawiałem z allegro nasionka ciekawych ziół i oczekiwanie się przedłuża już miesiąc bo sprzedawca czeka na dostawę świeżej stevii :F Ale w zamian za to pomęczyłem trochę sprzedawcę i pozwolił mi wybrać parę fajnych gratisów więc w sumie cała sytuacja wyszła mi na plus.
Parapetowe rozsady tymczasem niezbyt mi się udały, pomimo że je doświetlam. Być może roślinki mają po prostu za zimno przy oknie. Posiany 3 tygodnie temu bakłażan dopiero wschodzi. Papryki słodkie i chili mają ledwie maleńki liść właściwy a do tego jeszcze posiałem papryki z akcji wymiany dla spóźnialskich i zastanawiam się, czy nie jest już za późno na papryki.
Aha. Do tego nasadziłem jeszcze mnóstwo kapusty, brokułów i kalarep do kubków 0.20l ponieważ wychodzę z założenia, że skoro w tamtym roku wiosna była sucha to w tym roku będzie mokra. W ogóle nie chce mi się za dużo pisać na forum w tej chwili. W tej chwili albo coś sieję i sadzę albo czytam o roślinach albo biegam po lesie i zbieram pączki na leki przeciw przeziębieniu. Chociaż i tak najlepsza na przeziębienie jest cytyna z wodą, codziennie rano i topinambur, jedyne co zostało jeszcze do jedzenia
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Faktycznie bardzo szybko siejesz... Ja skorzonerę i buraczki dopiero za dwa tygodnie mam zamiar wysiać, a słonecznik... za miesiąc
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Będę mordować!
Przychodzę z pracy i patrzę, a w paprykowej rozsadzie rozpierducha.
Znaczy z dwóch kubeczków zrobił się jeden
Małż skruszony przyznał, że jakimś cudem fretki wlazły na parapet i rozkopały
Część udało się uratować i to Małż zmiotł do jednego kubeczka, część poleciała do kubła.
I tym sposobem mam Odę wymieszaną z Martą na pociechę ukazały się w nich pierwsze tyci tyci kiełki, ale ni cholery teraz nie wiem ile której mam i którą dosiać.
No szlag by to...
Za to w szklarni doliczyłam się 5 rzodkiewek i tuzina szpinaczków.
Zaraz zabieram się za sianie pora, cyklantery i brukselek. Ależ jestem zua!
Będę mordować!
Przychodzę z pracy i patrzę, a w paprykowej rozsadzie rozpierducha.
Znaczy z dwóch kubeczków zrobił się jeden
Małż skruszony przyznał, że jakimś cudem fretki wlazły na parapet i rozkopały
Część udało się uratować i to Małż zmiotł do jednego kubeczka, część poleciała do kubła.
I tym sposobem mam Odę wymieszaną z Martą na pociechę ukazały się w nich pierwsze tyci tyci kiełki, ale ni cholery teraz nie wiem ile której mam i którą dosiać.
No szlag by to...
Za to w szklarni doliczyłam się 5 rzodkiewek i tuzina szpinaczków.
Zaraz zabieram się za sianie pora, cyklantery i brukselek. Ależ jestem zua!
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 9
To teraz mąż powinien Cię "na rękach nosić" przynajmniej przez tydzień
Pozdrawiam
Bea
Bea