,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Witam
Myślę, że po około roku bycia na forum jestem gotowy na założenie swojego wątku warzywnego.
Moimi ulubionymi warzywami są dynie papryki i pomidory, co zresztą najprawdopodobniej w postach które ukażą się już niebawem (w okolicy świąt) będzie można wywnioskować
(Na niebiesko już przeze mnie uprawiane) Moje typy na przyszły sezon to:
-P-20 Blue aka Indigo Rose
-Blush
-Opal Essence
-Aurija
-Speckled Roman
-Ałtajskij Oranżewyj
-Cherooke Green Peach
-Violet Jasper
-Megagron
-Tumbling Tom Red
-Black Icycle
-Perun
-Speckled Roman
-Amish Gold
-Black Hungarian
-Carolina Reaper
-Marbles
-Numex Twilight
-Filius Blue
-Chinese 5 color
-Elephant's Ear
-Medusa yellow
-Trifetti
-Delicata
-Sweet Dumpling
-Marina di Chiogga
-Hokkaido aka Uchiki Kuri
-Arbuz orangeglo
-Melon Charentais
-Arbuz Cream of Saskatchewan
Ponadto:
-oberżyny
-kukurydzę Glass Gem
-kukurydzę truskawkową
-Słonecznik scycraper
-musztardowce
i inne
Jeżeli uprawiał ktoś którąś z tych roślin bardzo prosiłbym o jakieś komentarze (wpisywanie się bardzo mile widziane )
PS Niedługo będę wysiewał Carolinę Reaper.
Myślę, że po około roku bycia na forum jestem gotowy na założenie swojego wątku warzywnego.
Moimi ulubionymi warzywami są dynie papryki i pomidory, co zresztą najprawdopodobniej w postach które ukażą się już niebawem (w okolicy świąt) będzie można wywnioskować
(Na niebiesko już przeze mnie uprawiane) Moje typy na przyszły sezon to:
-P-20 Blue aka Indigo Rose
-Blush
-Opal Essence
-Aurija
-Speckled Roman
-Ałtajskij Oranżewyj
-Cherooke Green Peach
-Violet Jasper
-Megagron
-Tumbling Tom Red
-Black Icycle
-Perun
-Speckled Roman
-Amish Gold
-Black Hungarian
-Carolina Reaper
-Marbles
-Numex Twilight
-Filius Blue
-Chinese 5 color
-Elephant's Ear
-Medusa yellow
-Trifetti
-Delicata
-Sweet Dumpling
-Marina di Chiogga
-Hokkaido aka Uchiki Kuri
-Arbuz orangeglo
-Melon Charentais
-Arbuz Cream of Saskatchewan
Ponadto:
-oberżyny
-kukurydzę Glass Gem
-kukurydzę truskawkową
-Słonecznik scycraper
-musztardowce
i inne
Jeżeli uprawiał ktoś którąś z tych roślin bardzo prosiłbym o jakieś komentarze (wpisywanie się bardzo mile widziane )
PS Niedługo będę wysiewał Carolinę Reaper.
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
A ja z mojej Caroliny jeszcze nie zebrałem ostatnich owoców, oczywiście stoi w ogrzewanym pomieszczeniu. Co do wysiewu to miłośnicy ostrych papryk na ogół wysiewają pod koniec lutego. Ja swoją w tym roku (z braku czasu) wysiałem dopiero w kwietniu więc byłem zmuszony wykopać i zabrać pod dach żeby dojrzała. Czy druga pozycja w pomidorach to Blush czy może Bush?
Pozdrawiam. Jacek
- asiazak555
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 cze 2015, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Blush - to odmiana pomidora koktajlowego, o przepięknie wybarwionej skórce. Miałam go w ubiegłym sezonie, pozostawił bardzo miłe wspomnienie.toldi pisze:A ja z mojej Caroliny jeszcze nie zebrałem ostatnich owoców, oczywiście stoi w ogrzewanym pomieszczeniu. Co do wysiewu to miłośnicy ostrych papryk na ogół wysiewają pod koniec lutego. Ja swoją w tym roku (z braku czasu) wysiałem dopiero w kwietniu więc byłem zmuszony wykopać i zabrać pod dach żeby dojrzała. Czy druga pozycja w pomidorach to Blush czy może Bush?
Pozdrawiam
Joanna
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Witaj Tomku
Uprawiałam:
Opal Essence - dla mnie był taki sobie, przeciętny w smaku. Nie będę go więcej uprawiać.
Aurija - wartościowa odmiana. Plenna, prawdopodobnie najpóźniej porażona przez zz. Pomidor przerobowy, ale we wrześniu (kiedy już nie miałam dużego wyboru), smakowała mi również na kanapce.
Ałtajskij Oranżewyj - ok., dla mnie nawet niezły choć miałam smaczniejsze (ale najwięcej zależy do gustu, dużo od warunków uprawy...) Chyba była wyczuwalna odrobina kwasku.
Teraz dynie:
Delicata - dostałam z AWN. W smaku zupełnie jak nie dynia, jest słodka ale taka nietypowa. Nie umiem tego opisać, trzeba spróbować. Zjedzona na surowo. Zbyt długo przytrzymałam ją na krzaku (zbierałam przed przymrozkami tak jak wszystkie inne) a ona ponoć twardnieje z czasem. Faktycznie, trzeba było gryźć. To mała dyńka, trzeba będzie zrywać ją wcześniej. W nowym roku będę miała Honey Boat Delicata (coś tam sypnę na AWN, ale dużo tego nie będzie). Zgodnie z opisem, to jedna z najsłodszych odmian dyń.
Uchiki Kuri - miałam, chyba trochę mnie rozczarowała, przynajmniej na surowo próbowałam wiele smaczniejszych. Niby trochę zalatuje nutą orzechową ale jakoś mnie nie porwała. Wiem, że ona jest wykorzystywana do pieczenia, ale na to nie miałam czasu. Skończyła, jak prawie wszystkie u mnie - w dżemie.
Melon Charentais - miałam. Słodki, ale malutki. Miałam Trochę większe, smakowo podobne i w tym samym czasie, więc rezygnuję z jego uprawy.
To tylko moje subiektywne opinie.
A może napiszesz, w jakim typie pomidory lubisz najbardziej, to może forumowicze jeszcze Ci coś doradzą.
Uprawiałam:
Opal Essence - dla mnie był taki sobie, przeciętny w smaku. Nie będę go więcej uprawiać.
Aurija - wartościowa odmiana. Plenna, prawdopodobnie najpóźniej porażona przez zz. Pomidor przerobowy, ale we wrześniu (kiedy już nie miałam dużego wyboru), smakowała mi również na kanapce.
Ałtajskij Oranżewyj - ok., dla mnie nawet niezły choć miałam smaczniejsze (ale najwięcej zależy do gustu, dużo od warunków uprawy...) Chyba była wyczuwalna odrobina kwasku.
Teraz dynie:
Delicata - dostałam z AWN. W smaku zupełnie jak nie dynia, jest słodka ale taka nietypowa. Nie umiem tego opisać, trzeba spróbować. Zjedzona na surowo. Zbyt długo przytrzymałam ją na krzaku (zbierałam przed przymrozkami tak jak wszystkie inne) a ona ponoć twardnieje z czasem. Faktycznie, trzeba było gryźć. To mała dyńka, trzeba będzie zrywać ją wcześniej. W nowym roku będę miała Honey Boat Delicata (coś tam sypnę na AWN, ale dużo tego nie będzie). Zgodnie z opisem, to jedna z najsłodszych odmian dyń.
Uchiki Kuri - miałam, chyba trochę mnie rozczarowała, przynajmniej na surowo próbowałam wiele smaczniejszych. Niby trochę zalatuje nutą orzechową ale jakoś mnie nie porwała. Wiem, że ona jest wykorzystywana do pieczenia, ale na to nie miałam czasu. Skończyła, jak prawie wszystkie u mnie - w dżemie.
Melon Charentais - miałam. Słodki, ale malutki. Miałam Trochę większe, smakowo podobne i w tym samym czasie, więc rezygnuję z jego uprawy.
To tylko moje subiektywne opinie.
A może napiszesz, w jakim typie pomidory lubisz najbardziej, to może forumowicze jeszcze Ci coś doradzą.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Tomku bardzo się cieszę, że założyłeś swój własny wątek warzywny
Jesteś w podobnym wieku co ja i masz takie same zainteresowania
Czekam z niecierpliwością za zdjęcie Twojego warzywnika, na pewno nie jest mały.
Z listy warzyw, które wstawiłeś uprawiałem niewiele odmian.
Jedynym warzywem, którego nie zaznaczyłeś niebieskim kolorem jest melon Charentais. Tworzy małe owoce poniżej jednego kilograma. Bardzo smaczny, soczysty i aromatyczny. Moje miały maksymalnie 800 g. Plenny, dość późno zrywałem jego owoce - dopiero we wrześniu.
No i w tym roku zachorowałem na paprykoholizm Mam dwie najostrzejsze odmiany papryk na świecie , będę wysiewał w drugiej połowie lutego
Pozdrawiam,
Seba
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Witam!
Tomek lubi papryki, więc i ja będę odwiedzał Twój wątek.
Lista papryk widzę, że jest przemyślana. Jest coś mocnego (carolina reaper), coś użytkowego (black hungarian) i coś na ozdobę (filius blue, medusa yellow). Dorzuciłbym jednak jeszcze paprykę w stylu serrano, jalapeno, cyklona. Papryki idealne do sosów i na kanapkę. Przeważają u Ciebie raczej papryczki ozdobne, więc może mniej krzaków tych papryk, a więcej użytkowych.
Marbles to chyba z moich nasion, jeżeli masz ją z AWN, czyż nie
Tak u mnie wyglądała.
Małe owoce, dojrzałe stają się czerwone, drobne liście, mały, rozłożysty krzaczek o dużej ilości owoców. Ostra ale mało użytkowa, owoce mają bardzo dużo nasion jak na takie mikrusy.
Ja swoje superhoty będę wysiewał dopiero w drugiej połowie lutego. Zawszę tak robię i owoce do jesieni zdążą dojrzeć, nie wszystkie ale to mi nie przeszkadza.
Pomidorów z tej listy nie miałem, a dynie tylko sweet dumpling. Taka mała, ładna dyńka. Ja nie wiem jeszcze co z niej można zrobić. Z dyniami zacząłem zabawę w tym roku.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Andrzej
Tomek lubi papryki, więc i ja będę odwiedzał Twój wątek.
Lista papryk widzę, że jest przemyślana. Jest coś mocnego (carolina reaper), coś użytkowego (black hungarian) i coś na ozdobę (filius blue, medusa yellow). Dorzuciłbym jednak jeszcze paprykę w stylu serrano, jalapeno, cyklona. Papryki idealne do sosów i na kanapkę. Przeważają u Ciebie raczej papryczki ozdobne, więc może mniej krzaków tych papryk, a więcej użytkowych.
Marbles to chyba z moich nasion, jeżeli masz ją z AWN, czyż nie
Tak u mnie wyglądała.
Małe owoce, dojrzałe stają się czerwone, drobne liście, mały, rozłożysty krzaczek o dużej ilości owoców. Ostra ale mało użytkowa, owoce mają bardzo dużo nasion jak na takie mikrusy.
Ja swoje superhoty będę wysiewał dopiero w drugiej połowie lutego. Zawszę tak robię i owoce do jesieni zdążą dojrzeć, nie wszystkie ale to mi nie przeszkadza.
Pomidorów z tej listy nie miałem, a dynie tylko sweet dumpling. Taka mała, ładna dyńka. Ja nie wiem jeszcze co z niej można zrobić. Z dyniami zacząłem zabawę w tym roku.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Andrzej
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Cześć wszystkim
toldi tak chodzi tu rzecz jasna o pomidorka ,,Blush". O tym bush gdzieś słyszałem, ale niezłe z niego dziwadło . A ja akurat swój optymalny termin wysiewu super hotów wyznaczałem doświadczeniami w zeszłym roku i wyszedł mi on około końca grudnia/końca stycznia. Wtedy dojrzewają idealne ilości.
asiazak555 a mogłabyś powiedzieć co nieco o smaku tego pomidorka? Bo słyszałem pochlebne opinie a wygląd skórki mnie przekonał do tego stopnie, że w przyszłym roku go wysieje.
camellia a ja np. próbowałem opal essence i powiem tak: dla mnie-pychota tak samo z ałtajskij oranżewyj, tyle że tego drugiego miałem więc wiem już jakie ma wymagania.
A co byś poleciła zamiast melona Charentais. A pomidory poza dziwadłami (nienawidzę białych i cytrynowożółtych, ale koktajlówki mogą być) lubię te zwykłe. Niezbyt słodkie, niezbyt kwaśne a pomidorowe. I malinówki
seba1999 gdybyś mi nie powiedział ,,może załóż swój wątek" to by go tu nie było. Mam nadzieję, że będziesz u siebie relacjonował jak rośnie kukurydza Glass gem
docentandrzej Właśnie chciałem mieć jalapeno i serrano, ale zanim się zorientowałem akcja się skończyłą. Będę musiał kupić
A marbles rzeczywiście twoje.
PS niedługo będę miał już dostępny aparat więc cyknę parę fotek warzywniaka. Mam nadzieję, że zdążę zanim zapada mnie śniegiem
toldi tak chodzi tu rzecz jasna o pomidorka ,,Blush". O tym bush gdzieś słyszałem, ale niezłe z niego dziwadło . A ja akurat swój optymalny termin wysiewu super hotów wyznaczałem doświadczeniami w zeszłym roku i wyszedł mi on około końca grudnia/końca stycznia. Wtedy dojrzewają idealne ilości.
asiazak555 a mogłabyś powiedzieć co nieco o smaku tego pomidorka? Bo słyszałem pochlebne opinie a wygląd skórki mnie przekonał do tego stopnie, że w przyszłym roku go wysieje.
camellia a ja np. próbowałem opal essence i powiem tak: dla mnie-pychota tak samo z ałtajskij oranżewyj, tyle że tego drugiego miałem więc wiem już jakie ma wymagania.
A co byś poleciła zamiast melona Charentais. A pomidory poza dziwadłami (nienawidzę białych i cytrynowożółtych, ale koktajlówki mogą być) lubię te zwykłe. Niezbyt słodkie, niezbyt kwaśne a pomidorowe. I malinówki
seba1999 gdybyś mi nie powiedział ,,może załóż swój wątek" to by go tu nie było. Mam nadzieję, że będziesz u siebie relacjonował jak rośnie kukurydza Glass gem
docentandrzej Właśnie chciałem mieć jalapeno i serrano, ale zanim się zorientowałem akcja się skończyłą. Będę musiał kupić
A marbles rzeczywiście twoje.
PS niedługo będę miał już dostępny aparat więc cyknę parę fotek warzywniaka. Mam nadzieję, że zdążę zanim zapada mnie śniegiem
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Koktajlowy, żółty o pomidorowym smaku - Cytrynek Groniasty. Jest plenny i niezawodny.
Z malinówek nie za słodkich, nie za kwaśnych polecam Ci wypróbować Starą Babciną Malinówkę MORANGO, Watermelon Beefsteak, Ispolin a z czerwonych Red Pear i Carol Chyco's Big Paste. Trzeba próbować wielu odmian i przekonać się, co najbardziej nam odpowiada, bo gusta są różne.
Z melonów najbardziej zasmakowały mi Hales Best Jumbo (w smaku zbliżony do Charentais i w tym samym czasie dojrzewały) i wcześniejszy Pticzie Mołoko. Zwłaszcza ten drugi baaardzo słodki - dopóki nie dopadł go deszcz. Kolejne owoce, dojrzewające po tym wielkim deszczu były już tylko słodkie.
Z malinówek nie za słodkich, nie za kwaśnych polecam Ci wypróbować Starą Babciną Malinówkę MORANGO, Watermelon Beefsteak, Ispolin a z czerwonych Red Pear i Carol Chyco's Big Paste. Trzeba próbować wielu odmian i przekonać się, co najbardziej nam odpowiada, bo gusta są różne.
Z melonów najbardziej zasmakowały mi Hales Best Jumbo (w smaku zbliżony do Charentais i w tym samym czasie dojrzewały) i wcześniejszy Pticzie Mołoko. Zwłaszcza ten drugi baaardzo słodki - dopóki nie dopadł go deszcz. Kolejne owoce, dojrzewające po tym wielkim deszczu były już tylko słodkie.
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Ja tam jednak wolę wziąć rano pędzelek, zapylić i mieć z głowy. Bo taka pszczółka i 3 kilometry może przelecieć i zmieszać dyńki
A na pticze mołoko może się załąpię na akcji...
Zapomniałem, że będę też miał koktajlowy mix od Teresa Pszczoła a w nim różności najróżniejsze
A na pticze mołoko może się załąpię na akcji...
Zapomniałem, że będę też miał koktajlowy mix od Teresa Pszczoła a w nim różności najróżniejsze
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
- asiazak555
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 cze 2015, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
witaj TomkuFloro - Fob pisze:Cześć wszystkim
toldi tak chodzi tu rzecz jasna o pomidorka ,,Blush". O tym bush gdzieś słyszałem, ale niezłe z niego dziwadło . A ja akurat swój optymalny termin wysiewu super hotów wyznaczałem doświadczeniami w zeszłym roku i wyszedł mi on około końca grudnia/końca stycznia. Wtedy dojrzewają idealne ilości.
asiazak555 a mogłabyś powiedzieć co nieco o smaku tego pomidorka? Bo słyszałem pochlebne opinie a wygląd skórki mnie przekonał do tego stopnie, że w przyszłym roku go wysieje.
camellia a ja np. próbowałem opal essence i powiem tak: dla mnie-pychota tak samo z ałtajskij oranżewyj, tyle że tego drugiego miałem więc wiem już jakie ma wymagania.
A co byś poleciła zamiast melona Charentais. A pomidory poza dziwadłami (nienawidzę białych i cytrynowożółtych, ale koktajlówki mogą być) lubię te zwykłe. Niezbyt słodkie, niezbyt kwaśne a pomidorowe. I malinówki
seba1999 gdybyś mi nie powiedział ,,może załóż swój wątek" to by go tu nie było. Mam nadzieję, że będziesz u siebie relacjonował jak rośnie kukurydza Glass gem
docentandrzej Właśnie chciałem mieć jalapeno i serrano, ale zanim się zorientowałem akcja się skończyłą. Będę musiał kupić
A marbles rzeczywiście twoje.
PS niedługo będę miał już dostępny aparat więc cyknę parę fotek warzywniaka. Mam nadzieję, że zdążę zanim zapada mnie śniegiem
blush jest odmianą wysoko rosnącą, owoce podłużne żółte w czerwone paski. W smaku soczysty, słodki, taki z cytrusowym posmakiem. Skórka nie jest bardzo cienka, ale nie można też potwierdzić, że jest gruba. W pełni dojrzałości mało wyczuwalna. A do tego plenny, zawiązuje bez problemu całe grona owoców. Owoce nie mają skłonności do pęknięć. U mnie rósł w nieogrzewanym tunelu foliowym, zachował zdrowie do końca sezonu.
Pozdrawiam
Joanna
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Floro - Fob a gdzie zwoje Caroliny hodowałeś w domu czy ogrodzie?
Pozdrawiam. Jacek
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Asiu super czyli dokonałem dobrego wyboru.
toldi tyle, że źle mnie zrozumiałeś . Ja miałem super-hoty (bhut jolokia, trinidad scorpion itp.) a carolinę pierwszy raz. A część uprawiałem w tunelu a część w donicach
toldi tyle, że źle mnie zrozumiałeś . Ja miałem super-hoty (bhut jolokia, trinidad scorpion itp.) a carolinę pierwszy raz. A część uprawiałem w tunelu a część w donicach
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: ,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka.
Tomku
Tumbling Tom Red - urosło mi wielgachne krzaczysko. Plenne że ło matko Chyba ma nie najgorsze w smaku liście bo przyczepiły mi się do niego gąsienice. Na początku w smaku raczej owocki nie powalały, ale jesienią mmmmm, zupełnie co innego, Świetna doniczkowa odmiana, ale doniczkę potrzebuje sporą i stabilną. W nowym sezonie powtórzę i dosadzę yellow na spróbę.
Megagron w tym roku mi się nie udał, dosłownie jedno grono z kilkoma owocami, ale i tak wysieję go w przyszłym. Do trzech razy sztuka, ten będzie drugi więc ma jeszcze szansę W smaku słodziutki, smaczny, Tylko gdzie ta chmura owoców ja się pytam co miała być
Hokaido no nie potrafię żyć bez tej dyni. Co roku zjadamy "tonę" różnych odmian ale bez tej, sobie nie wyobrażam. Choć ostatnio zakochałam się w Kabochach, to Hokaido musi zostać. Jest w punkt, wytrawna, miąższ ma taki, że nadaje się i na ciasto i na potrawkę, może do surówek jednak lepsze są piżmówki, ale do duszenia i przetwarzania Hokaido jak dla mnie. Poza tym jest na raz, dla mnie mały gabaryt to plus Cinderella ma podobne walory, choć jest odrobinę lżejsza w smaku, ale jest wielka, a rozkrojonej nie uchowasz długo. Poza tym udawała mi się nawet w skrzyni na balkonie. Hokaido na tak gdzieś miałam fotę takiej balkonowej jak znajdę to wstawię
Tumbling Tom Red - urosło mi wielgachne krzaczysko. Plenne że ło matko Chyba ma nie najgorsze w smaku liście bo przyczepiły mi się do niego gąsienice. Na początku w smaku raczej owocki nie powalały, ale jesienią mmmmm, zupełnie co innego, Świetna doniczkowa odmiana, ale doniczkę potrzebuje sporą i stabilną. W nowym sezonie powtórzę i dosadzę yellow na spróbę.
Megagron w tym roku mi się nie udał, dosłownie jedno grono z kilkoma owocami, ale i tak wysieję go w przyszłym. Do trzech razy sztuka, ten będzie drugi więc ma jeszcze szansę W smaku słodziutki, smaczny, Tylko gdzie ta chmura owoców ja się pytam co miała być
Hokaido no nie potrafię żyć bez tej dyni. Co roku zjadamy "tonę" różnych odmian ale bez tej, sobie nie wyobrażam. Choć ostatnio zakochałam się w Kabochach, to Hokaido musi zostać. Jest w punkt, wytrawna, miąższ ma taki, że nadaje się i na ciasto i na potrawkę, może do surówek jednak lepsze są piżmówki, ale do duszenia i przetwarzania Hokaido jak dla mnie. Poza tym jest na raz, dla mnie mały gabaryt to plus Cinderella ma podobne walory, choć jest odrobinę lżejsza w smaku, ale jest wielka, a rozkrojonej nie uchowasz długo. Poza tym udawała mi się nawet w skrzyni na balkonie. Hokaido na tak gdzieś miałam fotę takiej balkonowej jak znajdę to wstawię