Brzoskwinia - sadzenie, cięcie, owocowanie
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Moja śliwa Renkloda zaowocowała już w drugim roku po posadzeniu, zresztą tak samo jak jej
koleżanki - rówieśniczki : brzoskwinia Reliance i czereśnia Burlat. Polecam te odmiany, bo
smaczne i plenne. Wszystkie drzewka zakupione na targach ogrodniczych w Starym Polu.
koleżanki - rówieśniczki : brzoskwinia Reliance i czereśnia Burlat. Polecam te odmiany, bo
smaczne i plenne. Wszystkie drzewka zakupione na targach ogrodniczych w Starym Polu.
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
A ja mam pytanie bardziej techniczne.
Czy korzenie brzoskwiń rosną bardziej w głąb ziemi czy raczej płytko ale na większej powierzchni? Pytam, bo mam kiepską ziemię na działce i pod każde nowe drzewo staram się wymieniać ziemię i teraz nie wiem czy dołek ma byc wąski i głęboki, czy może płytszy a szeroki.
Jaką powierzchnię zajmuje drzewo z koroną kotłową?
W mojej okolicy w sprzedaży są drzewka na podkładce Rakoniewickiej.
Czy korzenie brzoskwiń rosną bardziej w głąb ziemi czy raczej płytko ale na większej powierzchni? Pytam, bo mam kiepską ziemię na działce i pod każde nowe drzewo staram się wymieniać ziemię i teraz nie wiem czy dołek ma byc wąski i głęboki, czy może płytszy a szeroki.
Jaką powierzchnię zajmuje drzewo z koroną kotłową?
W mojej okolicy w sprzedaży są drzewka na podkładce Rakoniewickiej.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
-
- 100p
- Posty: 159
- Od: 20 lut 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gmina Golub-Dobrzyń woj. kujawsko-pomorskie
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Brzoskwinie mają korzenie rosnące na szerokość i dość płytko jak śliwy.
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 621
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Jaka odmiana Renklody zaczyna u ciebie owocować w 2 roku po posadzeniu i na jakiej podkładce ewentualnie wstawce ?
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Renkloda Ulena o owocach żółtozielonych, bardzo smacznych - było ich około dziesięciu,
można było się rozsmakować. Zależało mi na nie za wysokim drzewku na działkę ROD,
więc kupiłam na siewce węgierki. Zawsze kupuję drzewka i krzewy u sprawdzonych producentów
i to się przekłada na przyszłe plony.
Kiedyś dostałam od koleżanki siewkę brzoskwini, na owoce musiałam poczekać 5 lat.
Sadzonka Reliance zakupiona na targach zakwitła już w pierwszym roku po posadzeniu, niestety przez suszę pozrzucała wszystkie zawiązki. Ale w drugim roku / 2015/ mogłam cieszyć
podniebienie jej owocami. Musiałam je poprzerywać, bo gałązki uginały się pod ich ciężarem.
Moja plenna brzoskwinka Reliance
Brzoskwinia z siewki
można było się rozsmakować. Zależało mi na nie za wysokim drzewku na działkę ROD,
więc kupiłam na siewce węgierki. Zawsze kupuję drzewka i krzewy u sprawdzonych producentów
i to się przekłada na przyszłe plony.
Kiedyś dostałam od koleżanki siewkę brzoskwini, na owoce musiałam poczekać 5 lat.
Sadzonka Reliance zakupiona na targach zakwitła już w pierwszym roku po posadzeniu, niestety przez suszę pozrzucała wszystkie zawiązki. Ale w drugim roku / 2015/ mogłam cieszyć
podniebienie jej owocami. Musiałam je poprzerywać, bo gałązki uginały się pod ich ciężarem.
Moja plenna brzoskwinka Reliance
Brzoskwinia z siewki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 621
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Ja miałem Renklodę Ulenę z której w 5 roku miałem malutko owoców ale na ałyczy .
Z Śliw w 2 roku po posadzeniu na podkładce Węgierka Wangenheima miałem z 15 owoców tylko na Cacańskiej Lepotica niestety resztę śliw na podkładce W. W. zaczęły owocować w 3 roku po posadzeniu od ok 10 owoców do ok 4-6 kg i dopiero w następnych latach można było liczyć na konkretny plon .
Na ałyczy pierwsze owoce miałem w 3-4 roku po posadzeniu ale na Ulenie i Althana w 5 roku po posadzeniu.
Na podkładce Węgierka Wangenheima śliwy zaczynają owocować wcześniej ale żeby aż o 3 lata i w 2 roku Ulena to ja nie wiem .
A czy na pewno masz na podkładce W. W. a może np. na Pixy GF ?
Z Śliw w 2 roku po posadzeniu na podkładce Węgierka Wangenheima miałem z 15 owoców tylko na Cacańskiej Lepotica niestety resztę śliw na podkładce W. W. zaczęły owocować w 3 roku po posadzeniu od ok 10 owoców do ok 4-6 kg i dopiero w następnych latach można było liczyć na konkretny plon .
Na ałyczy pierwsze owoce miałem w 3-4 roku po posadzeniu ale na Ulenie i Althana w 5 roku po posadzeniu.
Na podkładce Węgierka Wangenheima śliwy zaczynają owocować wcześniej ale żeby aż o 3 lata i w 2 roku Ulena to ja nie wiem .
A czy na pewno masz na podkładce W. W. a może np. na Pixy GF ?
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Ewo, Ernrudzie, dziękuję za podpowiedzi z brzoskwinią.ewacampanula pisze:L_Morel pisze:Cześć! Postanowiłem odratować brzoskwinię, która uciekła przez dziurę w płocie. Liście i zawiązki owoców pojawiały się wyłącznie na odrostach pnia za płotem, które parę lat temu przyciąłem. Zapewne dzięki temu wybiły nowe pędy po właściwej stronie płota, które - jak rozumiem - trzeba teraz jakoś uformować, a starą część w całości usunąć i przesmarować ranę funabenem.
Bardzo proszę o podpowiedź, gdzie ciąć.
Widzę dwójkę kandydatów na główny pień, z lewej prosty, a z prawej już rozwidlony. Można wykorzystać oba? ;)
Nie jestem znawcą, ale staram się dużo czytać i wykorzystywać wiedzę na własnej działce (przycinam i formuję młode nasadzenia). Ja bym zostawiła jako przewodnik ten nowy prosty pęd przed płotem, a resztę wycięłabym. Z doświadczenia wiem (miałam brzoskwinię puszczoną na trzy pochyłe pnie - gdy kupiłam działkę już taka rosła), że takie pędy mogą łamać się pod ciężarem owoców (u mnie tak właśnie było). No i oczywiście ten pozostawiony przewodnik trzeba jakoś formować - skrócić gałęzie i przyginać je jak najbardziej do poziomu (najlepiej za pomocą sznurków).
Zabrałem się do ukształtowania drzewka z tego pojedynczego, prostego pędu, ale brakuje mu gałęzi "drugiego poziomu". Wyżej, na wysokości 2m, jest ładnie rozgałęziony przewodnik.
Czy jak utnę cały "pień" oznaczony na czerwono, to pojawi się z gałęzi nr 4 nowy przewodnik?
A może w tej sytuacji jednak spróbować z niebieską, rozgałęzioną częścią? Doginać najwyższą gałąź do pionu, a pozostałe skrócić. I liczyć, że drzewo nie przełamie się
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Pojawi się nowy przewodnik, ale obstawiam, że nie z gałęzi 4 tylko nowy z pnia. Czemu w ogóle chcesz się go pozbywać?
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Myślę, że wszystko z nią ok. Zawsze możesz wbić palik i ją przywiązać, by się wyprostowała. Co do cięcia, to już to zrobiłaś w tamtym roku. teraz tylko patrzeć i pilnować, ewentualnie jakieś korekcje by korona ładnie się rozrastała. U Ciebie jest taka gałązka na samej górze która rośnie zbyt pionowo, do środka, więc możesz ją przyciąć ;)
- ewacampanula
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 23 paź 2013, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Nie wiem dlaczego uważasz, że przewodnik jest zepsuty.
Na twojej brzoskwini widzę pierwsze piętro gałęzi. Oznaczyłeś je jako 1, 2, 3 i 4. Każda z gałęzi wyrasta z przewodnika w odległości około 10 cm od siebie. I one właśnie składają się na pierwsze piętro. Potem jest dosyć ładny przewodnik, oznaczony przez ciebie kolorem czerwonym, który chcesz usunąć. Lepiej tego nie robić. Powinieneś go po prostu skrócić tzn. uciąć (0,5 - 1 cm nad oczkiem) na wysokości około 60 - 70 cm powyżej najwyżej rosnącej gałęzi pierwszego piętra (chyba nr 4). Wtedy kolejne gałęzie pojawią się około 10 - 20 cm poniżej miejsca przycięcia przewodnika. Stworzą one drugie piętro. Z oczka na samej górze wyrośnie również pęd, który należy formować (pionizować) na przewodnik. W kolejnych latach można tak stworzyć trzecie piętro gałęzi.
To tyle teorii.
Z praktyką u mnie trochę gorzej , bo jak mówiłam dopiero się uczę. Sposób wyżej opisany działa na innych drzewkach owocowych. Brzoskwinię mam od niedawna i sama ją próbuję opanować.
Ewa
Re: Brzoskwinia - sadzenie i cięcie
Tylko że po gałęziach drugiego piętra zostały tylko kikuty (oznaczone na czerwono). Jeszcze wyżej jest zeszłoroczny przewodnik i boczne gałęzie piętra "trzeciego". Czy piętro drugie wyrośnie jeszcze raz z jakichś paków uśpionych?ewacampanula pisze:Nie wiem dlaczego uważasz, że przewodnik jest zepsuty.
Na twojej brzoskwini widzę pierwsze piętro gałęzi. Oznaczyłeś je jako 1, 2, 3 i 4. Każda z gałęzi wyrasta z przewodnika w odległości około 10 cm od siebie. I one właśnie składają się na pierwsze piętro. Potem jest dosyć ładny przewodnik, oznaczony przez ciebie kolorem czerwonym, który chcesz usunąć. Lepiej tego nie robić. Powinieneś go po prostu skrócić tzn. uciąć (0,5 - 1 cm nad oczkiem) na wysokości około 60 - 70 cm powyżej najwyżej rosnącej gałęzi pierwszego piętra (chyba nr 4). Wtedy kolejne gałęzie pojawią się około 10 - 20 cm poniżej miejsca przycięcia przewodnika. Stworzą one drugie piętro. Z oczka na samej górze wyrośnie również pęd, który należy formować (pionizować) na przewodnik. W kolejnych latach można tak stworzyć trzecie piętro gałęzi.
To tyle teorii.
Z praktyką u mnie trochę gorzej , bo jak mówiłam dopiero się uczę. Sposób wyżej opisany działa na innych drzewkach owocowych. Brzoskwinię mam od niedawna i sama ją próbuję opanować.