"Amarylis ogrodowy" = Crinum powelli
Re: Amarylis ogrodowy
Skoro liści nie było to pewnie cebula jest słaba, ale potrzymaj go w teperaturze pokojowej, może coś się ruszy...
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amarylis ogrodowy
To co my mamy to krynki. Moje amarylisy ogrodowe są jakieś zaklęte- cebule całe i zdrowe- a już następny rok siedzą w ziemi i nic- ani kwiatu- ani liści... Trace już do nich cierpliwość...
A to fotka znaleziona tu
http://www.pacificbulbsociety.org/pbswi ... icalGarden
widać, że kwitnie bezlistnie
A to fotka znaleziona tu
http://www.pacificbulbsociety.org/pbswi ... icalGarden
widać, że kwitnie bezlistnie
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Amarylis ogrodowy
Jeśli się sugerowac np. taką stroną to te bezlistne to też krynki;)
http://www.ogrodkroton.pl/towar.2415.cr ... rynka.html
Chyba masz rację;) A sprzedawcy nie wiedzą co mają:((
http://www.ogrodkroton.pl/towar.2415.cr ... rynka.html
Chyba masz rację;) A sprzedawcy nie wiedzą co mają:((
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amarylis ogrodowy
Mam i krynki i amarylisy i hipeastra. I widzę różnice miedzy nimi.
[quote="bozunia"]Sadziłam tak jak Hippeastrum, zostawiając część cebuli nad ziemią. Różnica była taka, że zostawiłam na cebuli do spoczynku kilka liści, one właśnie "odżyły" na wiosnę. Te duże liście są zeszłoroczne, tylko 2 najmniejsze są nowe.
Ja co roku jesienią wykopuję krynki i przycinam zielone nad cebulą tak z 10 cm- i wiosną sadzę do nowej ziemi- i latem zakwita...
[quote="bozunia"]Sadziłam tak jak Hippeastrum, zostawiając część cebuli nad ziemią. Różnica była taka, że zostawiłam na cebuli do spoczynku kilka liści, one właśnie "odżyły" na wiosnę. Te duże liście są zeszłoroczne, tylko 2 najmniejsze są nowe.
Ja co roku jesienią wykopuję krynki i przycinam zielone nad cebulą tak z 10 cm- i wiosną sadzę do nowej ziemi- i latem zakwita...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Amarylis ogrodowy
Nelu czy wykopujesz beladonnę na zimę, czy siedzi w gruncie ? ma być posadzony w ciepłym słonecznym osłoniętym miejscu, najlepiej w pobliżu ścian lub murów o wystawie południowej, gleba zasobna i przepuszczalna. Do oddzielania cebul przybyszowych należy przystąpić tuż po kwitnieniu, w przeciwnym przypadku amarylis może nie zakwitnąć przez kilka lat
Kwitnie od sierpnia do jesieni w stanie bezlistnym, podobno przetrzyma nasze zimy ale cebulę trzeba posadzić na głębokość ok 25 cm.
Kwitnie od sierpnia do jesieni w stanie bezlistnym, podobno przetrzyma nasze zimy ale cebulę trzeba posadzić na głębokość ok 25 cm.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amarylis ogrodowy
Wiesz- nie mam pojęcia o uprawie amarylisa... Wykopuje tak jak krynki- zresztą są w jednej donicy... Dziwi mnie jego/ ich, bo mam dwa/ zupełny bezruch- żyje, ale nie wykazuje ochoty do wykazania się. Wsadziłam już w donice- oczywiście już z krynkami i na razie stoi donica w piwnicy. Na pole pójdzie po ogrodnikach.
Tak jak mówisz- postawię w słonecznym zacisznym miejscu...i nadal czekanie... Nie zostawię w w gruncie na zimę- o nie... Przybyszowych żadnych nie ma- one po prostu pewnie nie mają dojrzałości i dlatego taka cisza...Ale tez nie były małe ... Poczekamy, zobaczymy...
Tak jak mówisz- postawię w słonecznym zacisznym miejscu...i nadal czekanie... Nie zostawię w w gruncie na zimę- o nie... Przybyszowych żadnych nie ma- one po prostu pewnie nie mają dojrzałości i dlatego taka cisza...Ale tez nie były małe ... Poczekamy, zobaczymy...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania
Na niemieckich stronach widziałam Amarylisy ogrodowe, rzekomo mrozoodporne, czy ktoś z Was je ma w ogrodzie?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12111
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: "Amarylis ogrodowy" = Crinum powelli
Mam u siebie w ogrodzie Amaryllis belladonna. Rośnie, rozmnaża się cebulami przybyszowymi, ale nigdy nie zakwitł.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: "Amarylis ogrodowy" = Crinum powelli
Dziękuję za odpowiedź. Szkoda, bo już marzyłam o nich, ale wolę kwitnące kwiaty.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... um+powelli Zdublowanu temat, zamykam./Iwona
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... um+powelli Zdublowanu temat, zamykam./Iwona