W Liliowej Dolinie Rospudy
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 21 sty 2013, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Cudowny liliowy raj,wspaniały ogród, ale zapach musi być niesamowity kiedy wszystkie lilie zakwitną...
Pozdrawiam Danuta.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Bosko u ciebie Zdradź proszę jak "obchodzisz" się z liliami. Ja posadziłam kilka sztuk, wyrosły, słabo kwitły i po jednym sezonie ani słychu ani widu.... Czym nawozisz? Bo u mnie albo na nie za słaba ziemia albo coś w niej siedzi co mi lilie skutecznie eliminuje:(
Najlepiej mini poradnik dla laika- gdzie kupujesz nowe, kiedy sadzisz, na jaką głębokość, jaką masz ziemię lub czym nawozisz, i czy zostawiasz je w ziemi na zimę, okrywasz? itd :P Z góry dziękuję za podpowiedzi, też bym się chciała doczekać chociaż kilku sztuk takich jak twoje
Najlepiej mini poradnik dla laika- gdzie kupujesz nowe, kiedy sadzisz, na jaką głębokość, jaką masz ziemię lub czym nawozisz, i czy zostawiasz je w ziemi na zimę, okrywasz? itd :P Z góry dziękuję za podpowiedzi, też bym się chciała doczekać chociaż kilku sztuk takich jak twoje
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Ja również nie mam ogromnego doświadczenia w uprawie liliii sama sprawdzam i przekonuję się z czasem.... Dosłownie posadziłam 5 odmian lilii wiosną 2013, które kwitły tak zwyczajnie 1-4 kwiatkami. Jesienią i wiosną dosadziłam jeszcze trochę cebul. Niczym nie nawożę i nie okrywam ani nie wykopywałam żadnych na zimę (a bywało nawet ponad -30). Ziemię mam bardzo słabą, praktycznie sam żwir po wykopie pod dom. Raz wzbogaciłam ją obornikiem z dodatkiem kompostu po wyschniętych resztkach kwiatków i warzyw z ubiegłego roku.
Zauważyłam, że najważniejsze jest kilkukrotne opryskiwanie przeciwko chorobom grzybowym już od samego początku gdy tylko zaczynają wschodzić!! Bez oprysku lilie kiepsko kwitną i zanikają całkowicie.
Już w drugim roku po posadzeniu lilie osiągają mega rozmiary i zaczynają się mnożyć. U mnie rosną jeszcze nadal w tym samym miejscu od początku. Dosłownie tylko kilka sztuk przesadziłam. Żeby osiągnęły duże rozmiary lubią trochę (2-3 lata) porosnąć w jednym miejscu.
Tulipanów też jeszcze nie wykopywałam. Mnożą się ale są stosunkowo dużo niższe niż w pierwszym roku po posadzeniu.
Pierwiosnki były wysiane z nasion ze sklepu ale latem wyschły całkowicie i trafiły na kompost. Potem odzyskałam kilka sztuk a teraz wysiewają się i mnożą same.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Hmmm a czym opryskujesz lilie? Moje to raczej zeżarte zostały przez jakiegoś lokalnego robala bo liście miały podziurawione:( No nic drogie nie są więc będę próbowała do skutku
Dobrze wiedzieć że pierwiosnki siałaś też spróbuję bo sadzonki są dość drogie a nie zawsze się przyjmują. Siałaś je na rozsadę czy prosto do ziemi i w jakim terminie?
Ja jestem na etapie mozolnego urządzania ogrodu, dom już wybudowany, ziemia przed budową to piach z gliną a po budowie wolę nie wnikać co się jeszcze w niej znalazło;/
Dobrze wiedzieć że pierwiosnki siałaś też spróbuję bo sadzonki są dość drogie a nie zawsze się przyjmują. Siałaś je na rozsadę czy prosto do ziemi i w jakim terminie?
Ja jestem na etapie mozolnego urządzania ogrodu, dom już wybudowany, ziemia przed budową to piach z gliną a po budowie wolę nie wnikać co się jeszcze w niej znalazło;/
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Do oprysku najczęściej stosuję topsin. Ziemia u mnie słaba, również z domieszką gliny ( tam juki ogrodowe dobrze sobie radzą), piasek jak w piaskoenicy ale po wzbogaceniu go w tym roku obornikiem warzywa urosły bardzo zdrowe i ogromne.
Ogrodu jeszcze nie urządzam. na razie wszystko jest tymczasowe. Pierwiosnki ze sklepu u mnie zanikają w gruncie. Nasionka należy wysiewać chyba w sierpniu. Ale ja siałam na wiosnę i też dały radę a teraz wysiewają się całkowicie same prosto do gruntu tuż po przekwitnięciu.
Ogrodu jeszcze nie urządzam. na razie wszystko jest tymczasowe. Pierwiosnki ze sklepu u mnie zanikają w gruncie. Nasionka należy wysiewać chyba w sierpniu. Ale ja siałam na wiosnę i też dały radę a teraz wysiewają się całkowicie same prosto do gruntu tuż po przekwitnięciu.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Witaj Agnieszko - lilie masz zjawiskowo piękne! Widać że mają u Ciebie doskonałe warunki - bo dorodne nad wyraz.
Tulipany kuszą niesamowicie, w każdym sklepie normalnie tulipanowy zawrót głowy. Trudno nie ulec pokusie...Będziemy mieli kolorową wiosnę w przyszłym roku.
-----------------
Nigdy nie opryskiwałam lilii wiosną, w przyszłym roku spróbuję zgodnie z tym co radzisz.
Tulipany kuszą niesamowicie, w każdym sklepie normalnie tulipanowy zawrót głowy. Trudno nie ulec pokusie...Będziemy mieli kolorową wiosnę w przyszłym roku.
-----------------
Nigdy nie opryskiwałam lilii wiosną, w przyszłym roku spróbuję zgodnie z tym co radzisz.
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Tak to jest cudowna Papilio Najpierw miałam dwie a gdy zobaczyłam jak kwitnie to dokupiłam jeszcze 5 cebulek.
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Latem tez pięknie ...niesamowite te lilie
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
InesS cudowny masz ogród. A ja mam szczęście że połowa Twoich zdjęć mi się nie otworzyła to by mi serce mogło tego tego nie wytrzymać , aż dech zapiera. Wszystko co mi się otworzyło oczarowało mnie. Gratuluje jest bajecznie.
Re: W Liliowej Dolinie Rospudy
Witajcie bardzo gorąco i cieszę się, że Wam się podobają przynajmniej zdjęcia! Szkoda, że nie macie możliwości zobaczyć na żywo jak kwitną moje ukochane lilie
Beaby
Eliza52
Viola123
Annar13
Chalaputkowo
Sweetdaisy
Georginia
plocczanka
Marzena77
Bebeluch
Gianna
Dani40
Inka52
Gracha
Dani40
Nanavel
amba19
Gosia1704
evastyl
Beattabo
zapraszam częściej do odwiedzin oraz chętnie skorzystam z Waszych rad i sugestii.
Zapach lilii jest cudowny i niezwykle intensywny. Czuć go gdy zbliżam się do działki już kilkadziesiąt metrów wczęśniej. Ale w pokoju nawet z jedną lilią nie sposób wytrzymać. Czasem stoją przy otwartym balkonie. Latem co kilka dni robię olbrzymie bukiety na cmentarz. Wyglądają okazale i wyjątkowo ślicznie.
beattabo dziękuję za miłe słowa i tak myślę, że to jeszcze nic straconego, gdy nie mogłaś zobaczyć zdjęć. W każdej chwili możesz kliknąć w te puste okienka i otworzą się w całej swojej okazałości
Beaby
Eliza52
Viola123
Annar13
Chalaputkowo
Sweetdaisy
Georginia
plocczanka
Marzena77
Bebeluch
Gianna
Dani40
Inka52
Gracha
Dani40
Nanavel
amba19
Gosia1704
evastyl
Beattabo
zapraszam częściej do odwiedzin oraz chętnie skorzystam z Waszych rad i sugestii.
Zapach lilii jest cudowny i niezwykle intensywny. Czuć go gdy zbliżam się do działki już kilkadziesiąt metrów wczęśniej. Ale w pokoju nawet z jedną lilią nie sposób wytrzymać. Czasem stoją przy otwartym balkonie. Latem co kilka dni robię olbrzymie bukiety na cmentarz. Wyglądają okazale i wyjątkowo ślicznie.
beattabo dziękuję za miłe słowa i tak myślę, że to jeszcze nic straconego, gdy nie mogłaś zobaczyć zdjęć. W każdej chwili możesz kliknąć w te puste okienka i otworzą się w całej swojej okazałości