Danusia Mój ogród cz.4
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu przyszłam zajrzeć jak nóżka - widzę że jeszcze ją kurujesz ??
Praca wre - mimo że unieruchomiona jesteś to i tak przesadzanie jest dobrze mieć takiego pomocnika
Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę
Praca wre - mimo że unieruchomiona jesteś to i tak przesadzanie jest dobrze mieć takiego pomocnika
Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu długo każą Ci skakać na jednej nodze ,ale niech się porządnie wygoi potem pójdziesz na rehabilitację na kręgosłup .Dobrze ,ze masz takiego pracowitego pomocnika
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Tereniu, minęły dwa miesiące, a ja dopiero pierwsze małe kroki bez kul stawiam po domu. Dzień robi się coraz krótszy, staram się, korzystać z każdej chwili i szwendam się po ogrodzie. Pomocnik pracuje, a jak wraca z pracy, zjemy obiad i zostaje krótka chwila żeby zrobić coś na powietrzu. Noc szybko nadchodzi. Teraz zostaną już tylko weekendy do prac ogrodowych. Cieszę się że w dzień jest ciepło, pogodnie.
Wczoraj pomalowałam koszyczek i zrobiłam doniczkę na rhipsalisa.
Koszyk schnie, a doniczkę muszę jeszcze wykończyć
Jadziu, długo, oj długo. Pomocnik to mój wielki skarb.
Wczoraj pomalowałam koszyczek i zrobiłam doniczkę na rhipsalisa.
Koszyk schnie, a doniczkę muszę jeszcze wykończyć
Jadziu, długo, oj długo. Pomocnik to mój wielki skarb.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Moje zagmatwane sprawy rodzinne wyłączyły mnie z FO na ładnych kilka miesięcy. Wracam powoli, mnóstwo do czytania.
Twój ogród jest naprawdę niesamowity, o wielu roślinach mogę tylko pomarzyć. A zioła? A syrop z płatków róż?
Pytań mam cały worek ale będę je zadawała powolutku...
Czy można jeszcze teraz zrobić syrop z płatków róży?
Z niepokojem czytałam o powrocie do sprawności po operacji stopy. Czeka mnie coś podobnego i boję się.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Helenko, ja też co jakiś czas mam przerwę na forum i już nawet nie próbuję nadrabiać zaległości. Może zimą, na razie na bieżąco staram się zaglądać do zaprzyjaźnionych wątków.
Mój ogród jest przeciętny, ale nie ukrywam że pochwały są mile widziane.
Pytaj jak masz potrzebę, jak będę umiała to chętnie odpowiem.
Ja cały czas robię syrop z płatków róż. To nie jest to samo co latem jak kwitną stulistne, ale lepszy rydz niż nic.
Zastanawiam się kiedy wyjąć begonie z donicy, cały czas kwitną, czy pierwsze przymrozki jej nie zaszkodzą ?
Mój ogród jest przeciętny, ale nie ukrywam że pochwały są mile widziane.
Pytaj jak masz potrzebę, jak będę umiała to chętnie odpowiem.
Ja cały czas robię syrop z płatków róż. To nie jest to samo co latem jak kwitną stulistne, ale lepszy rydz niż nic.
Zastanawiam się kiedy wyjąć begonie z donicy, cały czas kwitną, czy pierwsze przymrozki jej nie zaszkodzą ?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu przepraszam za przekręcenie Imienia.
Potwierdzam, że ściółkowanie jest bardzo pożyteczne. Zimą chroni przed mrozem, po deszczu gleba się nie zaskorupia, jest pulchna, chwasty chociaż nieliczne, ale o wiele łatwiej wyrwać, zatrzymuje wilgoć w podłożu, same zalety.
Jaki śliczny, błękitny koszyczek.
Życzę powrotu do zdrowia i upragnionego deszczu.
Potwierdzam, że ściółkowanie jest bardzo pożyteczne. Zimą chroni przed mrozem, po deszczu gleba się nie zaskorupia, jest pulchna, chwasty chociaż nieliczne, ale o wiele łatwiej wyrwać, zatrzymuje wilgoć w podłożu, same zalety.
Jaki śliczny, błękitny koszyczek.
Życzę powrotu do zdrowia i upragnionego deszczu.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Tereniu, nic nie szkodzi, co rusz ktoś pomyli imię, ale przecież to nic obraźliwego.
Koszyczek jest śnieżnobiały, tylko w słońcu zdjęcie tak wyszło. Do kompletu zrobiłam doniczkę na rhipsalisa.
Kwiatek jeszcze malutki, ale ubranko już ma .
Masz rację ze ściółkowaniem, ja nawet niektóre chwasty i zielone części roślin wykorzystuję. Wczoraj ścięłam koper włoski, pocięłam drobno sekatorem i ułożyłam na grządce gdzie będzie rzodkiewka. Dziś potnę krzaki papryki. I tak co dzień po troszku walczę z jesienną suszą.
U mnie jesień jest zazwyczaj długa i ciepła. Cieszę się z tego powodu, bo jeszcze troszkę pracy mam do wykonania.
Koszyczek jest śnieżnobiały, tylko w słońcu zdjęcie tak wyszło. Do kompletu zrobiłam doniczkę na rhipsalisa.
Kwiatek jeszcze malutki, ale ubranko już ma .
Masz rację ze ściółkowaniem, ja nawet niektóre chwasty i zielone części roślin wykorzystuję. Wczoraj ścięłam koper włoski, pocięłam drobno sekatorem i ułożyłam na grządce gdzie będzie rzodkiewka. Dziś potnę krzaki papryki. I tak co dzień po troszku walczę z jesienną suszą.
U mnie jesień jest zazwyczaj długa i ciepła. Cieszę się z tego powodu, bo jeszcze troszkę pracy mam do wykonania.
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 paź 2007, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danutko doniczka bardzo ciekawa i pomysłowa. Pochwal się z czego ją zrobiłaś. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o pozostawieniu kul. Zyczę Ci wszystkiego dobrego.Ulka
Pozdrawiam cieplutko. Ulka
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu ja tez jestem ciekawa z czego zrobiłaś tą donice ?? śliczna wyszła
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42149
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu co czytam już powoli zaczynasz chodzić, to dobrze już z górki!
Koszyczki to moje ulubione, mam ich dziesiątki a donicy takiej nikt nie ma
Ogród jest tak zadbany że nie martw się da sobie radę, a na wiosnę już sama się nim pomalutku zajmiesz
Koszyczki to moje ulubione, mam ich dziesiątki a donicy takiej nikt nie ma
Ogród jest tak zadbany że nie martw się da sobie radę, a na wiosnę już sama się nim pomalutku zajmiesz
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Ula, Terenia, nad doniczką myślałam od ubiegłego roku, w pierwszym zamyśle miała to być doniczka z zimnej porcelany, ale tu sprawa bardzo pracochłonna. Zrobiłam ja z cienkiej tkaniny moczonej w zaprawie betonowej, ale zaprawę robiłam delikatną, więc musiałam materiał utwardzić. Jako powłokę usztywniającą użyłam farb olejną zmieszana z wikolem. Szczegóły operacji opisałam tu http://magia-ogrodu.blogspot.com/2015/1 ... elany.html
Marysiu, to nie o to chodzi żeby nikt nie miał, tylko żeby była akurat taka jaką sobie wymyślę. Mam w kuchni takie miejsce, chciała bym żeby tam stała wysoka, smukła doniczka właśnie z rhipsalisem. Doniczka gotowa. Teraz cierpliwie poczekam aż kwiatek podrośnie.
W ostatnich dniach pogoda była tak piękna że od rana byłam w ogrodzie. Część rabat zrobiona, reszta pomalutku się zrobi. Na razie u nas mrozów nie będzie, deszcz by się przydał, ale cóż, na razie tylko są obiecanki.
Jutro zrobię parę fotek nowej rabatki. Połowę roślin eM wyniósł w nowe miejsce. Zrobiło się przejrzyście.
Marysiu, to nie o to chodzi żeby nikt nie miał, tylko żeby była akurat taka jaką sobie wymyślę. Mam w kuchni takie miejsce, chciała bym żeby tam stała wysoka, smukła doniczka właśnie z rhipsalisem. Doniczka gotowa. Teraz cierpliwie poczekam aż kwiatek podrośnie.
W ostatnich dniach pogoda była tak piękna że od rana byłam w ogrodzie. Część rabat zrobiona, reszta pomalutku się zrobi. Na razie u nas mrozów nie będzie, deszcz by się przydał, ale cóż, na razie tylko są obiecanki.
Jutro zrobię parę fotek nowej rabatki. Połowę roślin eM wyniósł w nowe miejsce. Zrobiło się przejrzyście.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu bardzo dziękuję poczytałam , pooglądałam i może coś podziałam
A teraz czekam na zdjęcia nowej rabatki .
Dużo zdrówka i deszczyku życzę
A teraz czekam na zdjęcia nowej rabatki .
Dużo zdrówka i deszczyku życzę
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Danusia Mój ogród cz.4
Danusiu, o begonie bym się nie bała. Przecież bulwa jest w ziemi i jak przymrozek zetnie liście to przejdzie w stan spoczynku. Przecież dalii tez nikt nie wykopuje w pełni kwitnienia .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu