Róże z kartoników z marketów Auchan,Biedronki,Castoramy itp. Cz.1

[Danka11]

Bardzo ładne odmiany kupiłyście. W mojej Biedronce nie ma róż, ale aż mnie korci żeby poszukać...

[piszcza]

W gazetce z Netto widać róże, które były oferowane na wiosnę. Skusiłam się na kilka odmian, między innymi na Chrysler Imperial. Pod tą nazwą były 2 rodzaje kartoników-jedna jako pnąca, druga wielkokwiatowa. Wyszły obie rabatowe, czerwone, bardzo wrażliwe na czarną plamistość. Kiedyś w Tesco jakieś 20 lat temu kupiłam cudną różę wielkokwiatową właśnie pod tą nazwą. Aksamitna, pachnąca na odległość ...
Jestem ciekawa, czy komuś udało się kupić w Netto prawdziwą Chrysel Imperial? Gdyby tak było, znowu bym się skusiła ;)
Pozdrawiam
Katarzyna

[bartosz les]

Piszcza,ja pójdę jutro do Netto zobaczyć czy sa różyczki mam nadzieję że nie będą skiełkowane a jeśli chodzi o Chlysrel Imperial to sam na niego poluję i na Barcelone są to bardzo stare odmiany(prawie historyczne) Niemieckie a róże z netto są też niemieckie to może się sprawdzą

[piszcza]

Barcelona wcale się nie przyjęła ;/. Nie mam już zaufania do Netto. Koleżanki Chrysler Imperial to też rabatowa czerwona. Na wiosnę były mocno przesuszone, więc chyba lepsze jesienne skiełkowane. Jak będzie długa ciepła jesień, to się spokojnie ładnie ukorzenią i do wiosny przeżyją.
Pozdrawiam ;)

[Danka11]

Jednak trafiłam na róże w Biedronce i oczywiście nie udało mi się oprzeć.
Było kilkanaście odmian, ale wybrałam tylko 4 w ulubionych kolorach (białe i różowe): Chopina, Criterion, Queen Elizabeth i White Queen Elizabeth.

Były jeszcze: Oklahoma,Dama de Coeur, Queen of Bermuda, Casanova i kilka innych, ale nazw już nie pamiętam.

[bartosz les]

Byłem dziś w Netto i kupiłem różyczki White Swan i Barcelone,wszystkie krzaczki byly piękne - grube pędy,nie skiełkowane

[piszcza]

Mam słabą silną wolę i znowu w Netto skusiłam się na tego Chryslera. Przy okazji jeszcze na White Swana bo Barcelony nie udało mi się wygrzebać. Karton z różami był "dziewiczy" i trudno się szukało. Fakt-ładne krzaczki ;) Te wiosenne do tych nawet nie da się porównać.
Pozdrawiam uzależnionych od róż

[ROSARIUM]

No nie, przez Was to i ja jutro muszę lecieć do netto zależy mi na pnącej Queen Elizabeth. Widział ktoś takową w netto? W biedronce jest ale tylko wielokwiatowa.
Na wiosnę kupiłam w netto niby queen elizabeth to jakaś czerwona z niej wyrosła, a tak bardzo chciałam queen!
Pochwalę się Wam, że róża, którą miesiąc temu posadziłam puściła pierwszego pączka. Po zakwitnięciu okaże się czy to rzeczywiście westerland, bardzo bym chciała żeby to była ona

Na moich różach pojawili się nieproszeni goście- skoczek różany, mam już przez niego pogryzione i zabielone liście. Jest jakiś jeden preparat, który jednocześnie zwalczy czarną plamistość, mszyce i skoczki??

A może jest jakiś domowy sposób na te przebrzydłe skoczki?

[Danka11]

Wydawało mi się, że Queen Elizabeth jest z założenia różą wielkokwiatową i taki opis widnieje na moim kartoniku z Biedronki.
Prawie na pewno widziałam też Queen w jesiennej dostawie róż w woreczkach w Obi, był duży wybór, ładne sadzonki i chyba nawet tańsze (wg strony internetowej 5,99 zł).

[bartosz les]

ROSARIUM , były pnące i wielkokwiatowe queen of england
Piszcza ,też miałem ugnieciony karton z różami ale poprosiłem kasjerkę i mi pomogła zdjąć ten karton i powybierałem różyczki. Bałaganu narobiłem w Netto
Godzinę temu byłem znów w Netto kupiłem dość ładny krzaczek Goldilokks

[Floresita]

Właśnie przed chwilą wróciłam z Netto. Jest tam nawet spory wybór tych odmian, ale dość ciasno upchany na 2 półkach. Bardzo mnie zaciekawiło, że np. odmiany Ch. Imperial i Queen Elizabeth były w dwóch wersjach - wielkokwiatowej i pnącej. Zdjęcia na kartonikach wersji wielkokwiatowej i pnącej były inne. Z samej ciekawości wzięłam pnącą Queen Elizabeth - zobaczymy czy faktycznie będzie to róża pnąca. Zasadniczo mam jak najgorsze doświadczenia właśnie z różami z Netto. Rok temu, też jesienią wsadziłam kupione tam 3 róże - sadzonki były ładne, i pomimo wyjątkowo ciepłej ( i u mnie bezśnieżnej) zimy - nie przetrwała żadna! Wtedy obok nich posadziłam też 2 z Castoramy i te normalnie obudziły się i powypuszczały pędy wiosną, a te z Netto były zczerniałe i padły.

[ROSARIUM]

No to jutro lecę zobaczyć do netto ale boję się, że znowu queen okaże się czymś innym i to jeszcze czymś co mi przysporzy kłopoty, ostatnia "queen of england" zaraziła mi róże czarną plamistością

[piszcza]

Ja na wiosnę kupiłam obie wersje Chryslera, i obie wyszły rabatowe, mocno przeciętne. Więc to co na fotce się zupełnie nie zgadzało, bo miała być to róża wielkokwiatowa, bordo, aksamitna o niesamowitym zapachu.
Mam pytanie do tych co kupili na wiosnę Barcelonę. Czy rzeczywiście była to TA róża, czy też jakaś niespodzianka. Moja niestety była kupiona przesuszona i nie ożyła. Gdyby przypadkiem się zgadzał opis ze stanem faktycznym, to mam do buszowanie 3 sklepy w Zielonej Górze i się skuszę