Doniczkowe raflezji cz.4
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
raflezja w twoim odczuciu czysty triangularis jest bardziej kapryśny czy variegata?
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Ta hoja z tyłu, z ciemnym obrzeżem liści to sp. Vietnam czy fusco-marginata?raflezja pisze:
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Paweł, Jasia!
Ja to w sumie nie wiem, bo wariegatkę mam od niedawna. Ale zaraz po przyniesieniu do domu zrzuciła połowę liści. Zielonolistny zrzuca czasem, ale raczej nie w takiej ilości. Myślę, że oba będą jakoś rosnąć.
Marta! Ani to ani tamto.
To H. vittelina, przynajmniej taką kiedyś dostałam. Obok niej, tak bardziej z tyłu stoi vittelina Splash i ona nie mam takich obwódek na liściach.
W środku zdjęcia - parasitica Heart, przy prawym brzegu H. balaensis Splash (EPC-861).
Ja to w sumie nie wiem, bo wariegatkę mam od niedawna. Ale zaraz po przyniesieniu do domu zrzuciła połowę liści. Zielonolistny zrzuca czasem, ale raczej nie w takiej ilości. Myślę, że oba będą jakoś rosnąć.

Marta! Ani to ani tamto.

To H. vittelina, przynajmniej taką kiedyś dostałam. Obok niej, tak bardziej z tyłu stoi vittelina Splash i ona nie mam takich obwódek na liściach.
W środku zdjęcia - parasitica Heart, przy prawym brzegu H. balaensis Splash (EPC-861).
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
hoja vitellina (syn. Fuscomarginata)
A jednak!!
Bardzo fajna ta Twoja - nie ma takich wielgachnych liści jak to czasami u niej bywa.

Bardzo fajna ta Twoja - nie ma takich wielgachnych liści jak to czasami u niej bywa.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
A nawet nie wiedziałam, ze to to samo. Dzięki za info. 

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Moja variegata cały czas na parapecie i nie póki co żadnych problemów z nią. No fikusy nie lubią zmiany miejscówki.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Wspaniałe zielone! Nie jest to moja specjalność ale doceniam piękno roślin. 

Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Iwonka nadrobiłam pourlopowe zaległości u ciebie.
Kaladium- oj ja ręki do niego nigdy nie miałam więc gratuuję kwitnienia
Piszesz że nie pamiętasz filodendrona czy masz 'Red Emerald' albo 'King of Spades' to nie red emerald-one mają bardziej wydłużone listki- porównałam z moim , który stoi w pokoju.
Super,że breynia zaczyna się wybarwiać.
Ciekawa jestem jak będą smakowały twoje figi. U mnie na urlopie figi na drzewach były tak dojrzałe,że zaczynały pękać:

Kaladium- oj ja ręki do niego nigdy nie miałam więc gratuuję kwitnienia
Piszesz że nie pamiętasz filodendrona czy masz 'Red Emerald' albo 'King of Spades' to nie red emerald-one mają bardziej wydłużone listki- porównałam z moim , który stoi w pokoju.
Super,że breynia zaczyna się wybarwiać.
Ciekawa jestem jak będą smakowały twoje figi. U mnie na urlopie figi na drzewach były tak dojrzałe,że zaczynały pękać:



- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Taaak, jadałam takie figi prosto z drzewa na południu Europy! Smak niezapomniany. Patrząc na Twoje zdjęcie przypomniałam sobie. 
A teraz nowości z ostatnich chwil.
Syngonium 'Pink Spot'

Syngonium NN. jest różne od popularnego limonkowego, a nie wierzyłam, że będzie inne.
Jest po lewej, mocniej rozrośnięte. Po prawej dla porównania - limonkowe

pH. Black Emerald Watikata, który jak dla mnie nazywa się pH. Red Emerald variegata, ale już sama nie wiem...
Liście ma ma młodociane wąskie na razie

pH. composportoanum

pH. hederaceum variegata niestety nie chce współpracować. Przesadziłam do jałowego kokosu, ścięłam wierzchołek, wreszcie wypuścił dwa liście z białymi smugami, zobaczymy.

pH. Pink Princess - z nim już mi kiedyś nie wyszło, nawet dwa razy, tym bardziej chodzę na palcach.

Podobnie jak z pH. verrucosum

I wreszcie pięknośc o wydłużonych liściach - Philodendron billietiae


A teraz nowości z ostatnich chwil.
Syngonium 'Pink Spot'

Syngonium NN. jest różne od popularnego limonkowego, a nie wierzyłam, że będzie inne.

Jest po lewej, mocniej rozrośnięte. Po prawej dla porównania - limonkowe
pH. Black Emerald Watikata, który jak dla mnie nazywa się pH. Red Emerald variegata, ale już sama nie wiem...
Liście ma ma młodociane wąskie na razie
pH. composportoanum

pH. hederaceum variegata niestety nie chce współpracować. Przesadziłam do jałowego kokosu, ścięłam wierzchołek, wreszcie wypuścił dwa liście z białymi smugami, zobaczymy.

pH. Pink Princess - z nim już mi kiedyś nie wyszło, nawet dwa razy, tym bardziej chodzę na palcach.

Podobnie jak z pH. verrucosum

I wreszcie pięknośc o wydłużonych liściach - Philodendron billietiae
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
pH. billetiae rewelacyjny
pH. Pink Princess wkurza mnie na maxa. Mam ciągłe problemy z wychodzeniem nowych liści. Są one uwięzione w tych starych. Dziś standardowo chciałem tylko pomóc a oderwałem najmłodszy liść z zawiazkiem nowego. Teraz będzie musiał puścić z pąka uśpionego.
pH. Black Emerald Watikaka
Może gdzieś kiedyś upoluję 
Reasumując : zawsze miałaś bzika na punkcie filodendronów ale widzę, że teraz rozwijasz się w tym obszarze z prędkością światła

pH. Pink Princess wkurza mnie na maxa. Mam ciągłe problemy z wychodzeniem nowych liści. Są one uwięzione w tych starych. Dziś standardowo chciałem tylko pomóc a oderwałem najmłodszy liść z zawiazkiem nowego. Teraz będzie musiał puścić z pąka uśpionego.
pH. Black Emerald Watikaka




Reasumując : zawsze miałaś bzika na punkcie filodendronów ale widzę, że teraz rozwijasz się w tym obszarze z prędkością światła

Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Iwona! Śliczności pokazałaś.
pH. billetiae i za mną chodzi, zatem wcześniej czy później kupię.
Zawsze powtarzałam że pH. Pink Princess nie jest łatwy. U mojego z kolei brązowieją i opadają dolne liście.

Zawsze powtarzałam że pH. Pink Princess nie jest łatwy. U mojego z kolei brązowieją i opadają dolne liście.

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Philodendron billietiae ładnie się prezentuje. Widzę, że nawet udało Ci się okiełznać korzenie
Dang Rasamee Tong Round a drugie Rassam Nag
Z tego co pamiętam pierwsze jest bardziej żółte.

Bo te Syngonia mają dwie różne nazwy:Syngonium NN. jest różne od popularnego limonkowego, a nie wierzyłam, że będzie inne.
Dang Rasamee Tong Round a drugie Rassam Nag

pozdrawiam
Ryszard
Ryszard
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Ale dziwne te nazwy, pierwsze słyszę. Ale pewnie wiesz co mówisz.
Ryszard!
Jeśli nazwałeś od lewej do prawej, to to pierwsze, mocniej rozrośnięte jest właśnie mnie żółte. Takie bardziej blade, szarawe, choć to niewłaściwe określenie koloru. To drugie- na zdjęciu mniejsze jest bardziej trawiasto żółte. Napisz mi jeszcze czy mam je tak nazwać jak napisałeś, bo to dla mnie dość ważne.
Czyli
1. większe, mniej żółte - to ....
2. mniejsze, bardziej żołte - to...
Marysiu!
Ten filo to zakup z tego tygodnia.
Ze znanego portalu aukcyjnego. O jak dobrze, że nie zaglądałaś, bo pewnie bym go nie miała. No ale wiesz...rośliny rosną i pewnie kiedyś machniom, jeśli nie zdobędziesz ładnego. 
Jeśli coś mi urośnie wśród tych, czy innych, to propozycja wymiany zostanie najpierw skierowana w stronę właściwych osób, czyli ...pasjonatów.
Paweł!
No ale to jest watikata, czy jakieś literówki doprowadziły do takiego słowotwórstwa i tym samym powstania nowego kultywaru? Bo ja jestem nieufna, nie chcę powielać błędu.
A powiem Ci, że u mnie wiele filo tak właśnie się zachowuje, że młode liście mają bardzo trudny poród, wykluwają się z trudem, czasem im pomagam i ....skutki są opłakane. To podobno wahania wilgotności, ale latać ze spryskiwaczem nie będę.

Ryszard!
Jeśli nazwałeś od lewej do prawej, to to pierwsze, mocniej rozrośnięte jest właśnie mnie żółte. Takie bardziej blade, szarawe, choć to niewłaściwe określenie koloru. To drugie- na zdjęciu mniejsze jest bardziej trawiasto żółte. Napisz mi jeszcze czy mam je tak nazwać jak napisałeś, bo to dla mnie dość ważne.
Czyli
1. większe, mniej żółte - to ....
2. mniejsze, bardziej żołte - to...
Marysiu!
Ten filo to zakup z tego tygodnia.


Jeśli coś mi urośnie wśród tych, czy innych, to propozycja wymiany zostanie najpierw skierowana w stronę właściwych osób, czyli ...pasjonatów.

Paweł!
No ale to jest watikata, czy jakieś literówki doprowadziły do takiego słowotwórstwa i tym samym powstania nowego kultywaru? Bo ja jestem nieufna, nie chcę powielać błędu.
A powiem Ci, że u mnie wiele filo tak właśnie się zachowuje, że młode liście mają bardzo trudny poród, wykluwają się z trudem, czasem im pomagam i ....skutki są opłakane. To podobno wahania wilgotności, ale latać ze spryskiwaczem nie będę.

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Doniczkowe raflezji cz.4
Nie! Nazywałem w takiej kolejności w jakiej miałem w swoich notatkachraflezja pisze:Jeśli nazwałeś od lewej do prawej (...)

Jak będę miał trochę czasu wyciągnę swoje na sesje w dobrym świetle i przyjrzę im się. Na tyle co pamiętam to oba mają różowe unerwienie ale ten z dłuższą nazwą ma sporo większe liście i są one żółtawe. Ten drugi ma więcej zielonego na liściach.
Edit:
dodam, że spotkałem też nazwę Syngonium Butterfly Allusion dla rośliny z różowym unerwieniem.
pozdrawiam
Ryszard
Ryszard