BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja

[BobejGS]

To wcześniej wspomniana niby-mimoza.


Nasionka nie pamiętam czy z akcji czy prywatnej wymiany. Ktoś podpowie co to mi z tych nasion urosło?

[Neko]

Błażeju, myślę że są to siewki nawłoci pospolitej.
Ona bywa zwyczajowo nazywana polską mimozą, dlatego nasiona mogły być tak podpisane .

[BobejGS]

To już jakiś trop. Dziękuje. Muszę poczytać co to takiego.

[D3flo]

Ło matko toć to trująca roślina Zobaczę co u mnie wyrośnie.

[BobejGS]

A ja tak się napaliłem na zwijające się listki mimozy. Ciekawe co to za jeden jest.


A to moje tegoroczne kolejne przekleństwo. Chyba jak coś bardzo chce, to mi na złość nie wychodzi lub rośnie coś innego.

Poziomki. Na mase nasion, wyrosło tylko kilka sztuk. Już przesadzałem takie kurduple, że szok. A o to moje poziomeczki. Ciekawe czy coś przetrwa.

[D3flo]

Z poziomkami to chyba tak jest. Dwa lata temu, był u mnie temat poziomek. Żona zakupiła torebkę i wysiała. Ja nie wiedząc o fakcie też wysiałem zakupione po drodze z pracy. Jakiż byłem dumny że moje wzeszły bardzo gęsto a z jej paczki ani jedna. Jednak to zależy od nasion bo tym roku też wysiewałem i nie wzeszła ani jedna.
Tego selera to sobie wsadź na nasiona, będziesz miał na drugi rok nasiona pewniaki. Maxim skiełkował u mnie tego roku na 30% więc chyba słabo.

[BobejGS]

Z selerem mam taką właśnie myśl, by na nasiona go dać. Jak ogarnę odmianę, to na bank na nasiona pójdzie.

No poziomka mnie troszkę zasmuciła kiełkowaniem, bo nasion było sporo.

[BobejGS]

To jedziemy dalej z aktualizacją. Moje oberzynki Golden eggs trochę podrosły. Mam nadzieję, że uda mi się dochować owocków.

[emilijaie]

Kurcze Błażej
Jak patrze po swoich parapetach to taka dumna jestem wszystko ładnie rośnie ach i och...a potem odpalam forum i widzę Twoje zdjęcia Można w depresję popaść. Chyba nie będę sprzedawać swojego akwarium i w przyszłym roku zrobię z niego wylęgarnie cudownych roślinek Moje oberżynki mają z 3 cm wysokości, masakra w porównaniu z Twoimi.

[BobejGS]

Emilio, nie jest tak kolorowo z tym wszystkim jak wygląda na zdjęciach. Mój dom jest starym domem i zimnym, w dodatku opalanym piecem opałowym. Przez co growbox jest dla mnie najlepszym rozwiązanien, dlatego że jak nikogo nie ma, to w piecu nie jest palone, przez co temperatura w całym domu spada. A jak kest palone, przeważnie popołudbou i nocą, to już tego słońca nie ma i walczę z wyciąganiem się roślin. Z reguły najczęściej one rosną wolniej. No i taki ci to mój los i walka z przeciwnościami.

To jedziemy dalej. Tym razem bakłażany od Marcoo16

[BobejGS]

A tym razem moje bazylie. Już pachną.

[Marcoo16]

Ale Ci pięknie rosną moje bakłażanki
Błażej, nie przejmuj się Nie jesteś sam. Ja również jak nie napale sobie w piecu to mam zimno Głowa do góry ! Doskonale dajesz sobie radę

[BobejGS]

No tak. Wkońcu to moja walka z przeciwnościami. A warzywka mną zawładnęły.