Ogród Różą malowany

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Liczyłam na ciekawe opowieści u ciebie i się bardzo cieszę że znów jesteś :tan
Z przeglądu różanego to You'are beautiful zapadła mi w serce, te jej pofalowane płateczki. Oj chyba postanowienia o zakończeniu różanych zakupów wezmą w łeb :;230 :;230
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16047
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Witaj Elwi poświątecznie. Tęsknota moja za różami jeszcze bardziej się wzmogła, gdy obejrzałam Twoje różane zdjęcia. No a stroiki zrobiłaś przecudne, bardzo eleganckie i gustowne. Srebro, biel, czasem nutka złota... Naprawdę ładne i dopieszczone. Niestety ja przedświętami nigdy nie znajduję na to czasu, a zresztą może i talentu po prostu brak. Dopiero teraz mogłabym podjąć jakieś próby, ale to już przecież po czasie. :wink: Może niedługo trzeba by zacząć się przymierzać do ozdób wielkanocnych :)
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi witaj :wit
Nie wiem, jaką masz bylicę - jedna drugiej nierówna. W tym roku wyrzucilam bylicę luizjańską. Koszmarne korzenie, ekspansywny wariat. Na duże przestrzenie. Za to bylicę szmidta mam i....chucham i dmucham - jest dla mnie fajna. Bylica stelleriana u mnie kiedyś padła - od mokrego lata... nie powtórzylam zakupu - szkoda, fajnie zadarniała.
Pastelloza u Ciebie? :;230
Jest to róża, która nie wszystkim odpowiada. Cieszę się, że spodobała się Tobie, bo masz wiele dobrych odmian - to dobra dla niej recenzja. Ja mam 10 sztuk, może nawet 11 dzięki April - nie weryfikowałam, ale posadzone są razem i..... To działa! Żeby nie wiem, jakie miały tendencje do wypuszczania długich "batów", i tak razem jest wszystko ok....
Wątku nie planuję, bo... Róże, jak widzisz , głównie te same :;230 .....Zmian dużych nie planuję, zakupów, nowości tym bardziej, czasu na ogrodzinę brak, nuuuuda.... ;:224
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5487
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

:wit Elwi
Gapa ze mnie i nie zapisałam nazw posadzonych tulipanów :oops: . Zostawiłam etykiety w torebkach foliowych....w miejscach nasadzeń. Spadł śnieg i wszystko przykrył. Jak stopnieje to spróbuję spisać.
Dziękuję za Olę z Kentu ;:196
Zachwycona Twoją You're beautiful... zamówiłam ją i jeszcze sześć nowych angielek oraz dwie inne :D. Planuję zrobić rabatę z różami angielskimi. Czeka mnie trochę przesadzania i zmian, ale nie mogę się już doczekać wiosny ;:65
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi, przyszłam tu do Ciebie od Wandzi. Pięknie prezentujesz swoje różyczki. Ja nie mogłam oprzeć się urokowi Sharify ;:167 . Napisz proszę jak zniosła niepogody ostatniego sezonu?
A i jeszcze może poprosiłabym parę sów o Gospel ;:196 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Jakie Ty piękne świąteczne cuda wyczarowałaś! Zdolna jesteś! ;:180
A róże w ogrodzie jeszcze piękniejsze! ;:131
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Buuuu... ;:145 Jutro do pracy :( Skończyło się błogie leniuchowanie, niestety. Pociesza mnie tylko to, że za horyzontem już Sylwester i znowu wolne :heja

Aniu - sweety dziękuję ;:196 Jestem ciekawa jak u Ciebie spisywał się w tym roku Avalon, bo przy naszym deszczowym lecie u mnie stał łysy już od sierpnia...

Grażynko-kogra dziękuję ;:196 Z tym łasuchowaniem, to lepiej nie mówić...A odpoczęłam i owszem, błogo i w świetnym humorze. Róże faktycznie mają liście, a kwiaty obcięłam wszystkim na początku grudnia, bo obawiałam się, że za bardzo się wyeksploatują i zakwitną w przyszłym sezonie później. Jak tam u Ciebie - plany remontowo-porządkowe wykonałaś?

Joluś - Aprilku Słonko moje, ja też się cieszę, że znów jestem :D Martwię się tylko, że Aprilkowy las niedostępny :( Plany miewamy różne, a są one po to, żeby je zmieniać :;230 You're beautiful to jedna z moich najlepszych róż, zdecydowanie warta grzechu.

Wandziu- wanda7 fakt, że przed świętami ciężko bywa z czasem... Ja akurat uwielbiam grzebanie florystyczne i dekoracje robiłam kosztem snu, najczęściej w nocy, kiedy "przyległości" już spały. Brałam kawę, słuchawki na uszy, muza na full i cięłam, kleiłam, układałam, drutowałam. Ach, to było inspirujące. Teraz mi tego trochę brakuje więc kombinuję, żeby jakiś suchy bukiet zmajstrować do kuchni.

Justynko-justi177 moja bylica to ta niska, Szmidta - innych odmian nie brałam pod uwagę, chociaż kto wie? Jak na nią chuchasz i dmuchasz? Trzeba jakichś specjalnych zabiegów? Pastellozę mam i się z tego cieszę :;230 A co do Ciebie, to gadaj zdrów, nuuuda... i kto to mówi?

Dorotko - dorotka350 alias SuperDorothy przyznaj się jakie róże "popełniłaś"? Angielki mogą być różne: Austinki, Harknesski, Fry'erki (czyli "Frajerki" :wink: ) Ja mam na oku właśnie jedną Frajerkę i jedną Delbardkę do nasadzeń wiosennych, szukam jeszcze dla nich roślin towarzyszących. Ja też nie mogę doczekać się wiosny, liczę każdy dzień, jak w więzieniu ;:65

Edytko- Edyta1 miło mi Cię gościć :D Sharifa spisywała się "pół na pół" - pod koniec lipca zauważyłam u niej początki mączniaka, zastosowałam radykalne leczenie (chemią niestety) i potem już było OK. Oceniam ją pozytywnie: duży krzaczek zbudowała, czarna plamistość jej nie dopadła, ładnie powtarzała kwitnienie, kwiaty ma bardzo urokliwe - czego chcieć więcej?
Gospel jest według mnie super różą :D Trzeba oczywiście brać pod uwagę, że to wielkokwiatowa, więc takiej burzy kwiatów jak na rabatówkach nie będzie, ale te, które są - to giganty! Zapach-oszałamiający. Zdrowa, zupełnie nie chorowała. Zbudowała ładny krzew i kwitła prawie do końca listopada. Liczę na to, że w następnym sezonie pokaże jeszcze większą klasę ;:65
Zapraszam Cię Edytko do siebie częściej ;:196 Jak czas pozwoli to oczywiście zajrzę do Twojego królestwa.

Aniu-Aneczka1979 miło mi, że zajrzałaś, dziękuję za ciepłe słowa ;:196

Tęsknota za różami wzrasta wprost proporcjonalnie do obniżania się temperatury na zewnątrz, więc... kolejna partia słonecznych fotek.
Były róże najpiękniejsze, teraz będą najwytrwalsze - mam na myśli najbardziej obficie i stale kwitnące, co nie znaczy, że mniej piękne. Tadam, na pierwszym miejscu: Rosenstadt Freising! Tak kwitła końcem listopada:


Obrazek

Obrazek

Wytrwała i niestrudzona w kwitnieniu była Heidi Klum - super róża, barwa kwiatów niesamowita:
Obrazek

Obrazek

Bliźniaczka Heidi - Old Port też nie pozostawała w tyle, kwitła obficie, chociaż pod koniec sezonu złapała plamistość:
Obrazek

Obrazek

Przez cały sezon w kwiatach przedefilowała skromna Pastella, nie mogę złego słowa na nią powiedzieć:
Obrazek

Czołówkę zamyka Sharifa Asma - oprócz początków mączniaka (zwalczonych w zarodku) cały sezon spisywała się znakomicie:
Obrazek

Obrazek

Pamiętacie jak kupowałam cebule lilii z przeceny na początku czerwca? Wszystkie wyrosły i we wrześniu, kiedy w innych ogrodach po liliach nie było śladu, a mnie było tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Jakie piękne kolory mnie przywitały :wit I gdyby nie praca (jak chciałabym być rentierem) to dzień byłby cudny.
Jakie różnice zauważasz między Heidi a Old Port? Mam tylko Old Port i to dopiero od zeszłego roku, wiosną jedną a teraz jesienią dokupiłam jeszcze 3.
Rosenstadt Freising znalazła się na liście że może by tak....Jak w sklepie koszyk osiągnął 200zł to się puknęłam w głowę i na razie nie zamawiam. Miałam nic nie kupować...
A wąteczek już jest...tylko z podpisami sobie nie radzę w stopce. Muszę swoją osobą zainteresować administratora...
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9926
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi...święta święta i po świętach, dobrze, że w pracy luźniej a więc może uda się nadrobić chociaż część forumowych zaległości.
Podziwiam twój świąteczny nastrój a wyczarowane drzewko cudowne, wszystko składa mi się w jedną całość kompozycyjną...a to lubię najbardziej :)
Ściskam mocno ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Różą malowany

Post »

No nie wszystko poszło z planem, ale połowicznie wykonane. :uszy
Jeśli chodzi o remont to cd wiosną.
A porządkowe na czas i w 100%. :heja
U mnie lilie kwitły nawet póżniej na balkonie, ale to w zeszłym sezonie.
Sarifa jest cudowna i bardzo odporna, u mnie pod sam koniec pażdziernika dostała dopiero kilka plamek, ale mączniaka nie widziałam i do dzisiaj trzyma liście.
Więc podpisuję się pod tym co o niej piszesz. ;:108
Miłego balowania w sylwestra. ;:196 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Gdzieś czytałam, że róże Austina miały "udawać" historyczne. Jeśli tak, to całkiem nieźle mu wyszło :wink:
Mary uwielbiam, dokupiłam jeszcze kilka innych austinek, ale żadna nie jest w moim ogrodzie tak wiekowa jak ona, więc i kwitnienie nie tak spektakularne :D Róże Harknessa też lubię :D
Im dłużej trwa zima, tym chętniej zaglądam do sklepów z różami. Szaleństwa nie planuję, ale parę sztuk dokupię.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3224
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Elwi :wit
I po cóż żeś mi to uczyniła, po cóż?
Muszę teraz sobie wybić z głowy taką piękną rozę....! Marné sznsé :;230
.....mówię o 'Rosenstadt Freising' .... ona mi bardzo przypomina takie specyficzne rozłożenie barw kwiatu, jak u 'Ledy', na ktore choruję... A jeśli piszesz, ze taka wytrwała - pierwsza pozycja, to oprócz upatrzonej ballerinki, jeszcze i kolejny kłopot mi zafundowałaś :;230 bo jak już mi coś wejdzie do głowy, to nie ma pomiłuj ;:224 ja pamiętliwa w rozach jestem :;230
Teraz muszę życzyć innym moim rozom złego zachowania, albo złego zimowania ;:306
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4276
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród Różą malowany

Post »

Kochane "różomaniaczki" :wink: poradzcie mi jakąs piękną i odporną różę pnącą do półcienia na altankę(fotki miejsca w moim wątku).
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”