Wszyscy , którzy od lat sadzą drzewka jesienią, mówią z perspektywy czasu, że
wystarczy kopczyk, wokół szyjki korzeniowej i wystarczy.
O zabezpieczaniu drzewek na zimę oraz o mrozoodporności , piszą najwięcej ci którzy
moją zerowe doświadczenie , albo są nadwrażliwi.
Czereśnia na podkładce Gisela 5 jest nawet bardziej mrozoodporna , niż na czereśni ptasiej.
Jak ktoś, kupi drzewko jesienią to po prostu je wkopuje tam gdzie ma rosnąć,
Nie będę zaskoczony, jak ktoś napisze, aby kożuchem przykryć.
To nie są kwiaty doniczkowe, tylko drzewka przystosowane do naszego
klimatu. Gdy drzewko wiosną nie wypuszcza , nie oznacza to, ,ze to wina przemrożenia
może uschnąć z innych przyczyn.
To wszystko , co miałem do powiedzenia w tym temacie Dodam tylko , że co roku jesienią
sadzę kilka drzewek i zero strat.
Pozdrawiam.
Darek.
Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie
70-stronna część pierwsza dotycząca cięcia w naszych sadach dobiegła końca. Zapraszam do części drugiej.
Drzewa owocowe - cięcie [cz.II] : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p4944803
Drzewa owocowe - cięcie [cz.II] : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p4944803